Skocz do zawartości

majkelpl

Forumowicze
  • Postów

    7586
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez majkelpl

  1. Podobno jest taka szkoła co mówi ze mozna biegi w góre wrzucac bez urzywania sprzegla. Tak samo z redukcja. Jest to szkoła .............. Tomka Kulika :) Poszukaj w temacie: przegazówka, redukcja i takie tam pierdoły :bigrazz: Ja jednak jestem zwolennikiem urzywania sprzegla bo po to zostalo wymyslone i jest ogólnie stosowane
  2. I to, niestety, chyba jeszcze dluga droga w Polsce :P I tu Cie popieram w 110% :) Szanowac sie trzeba bo tak samo jestes PEŁNOPRAWNYM uzytkownikiem dróg i masz prawo stac po srodku swojego pasa
  3. Jest tez oddzielny temat o wierceniu tlumików w Virazszce i tam tez sie wypowiadalem. Jest temat o Dragach i tam sie opisuje wszystko co z nimi jest zwiazane. Ja wlasnie pozbylem sie tej nieszczesnej ostatniej przegrody i wyciagnelem ta fatalna rurke i ........ motor wcale nie jest glosniejszy. No moze ciut bardziej od oryginalów. Na pewno jakbym mial wolna kase zainwestowalbym w wolne wydechy, bo jak Prałat napisal raczej chodzi o efekt wizualny.
  4. A po co do Garbatego cokolwiek lejesz ??? Ja mialem swojego z 76 roku i lalem nawet 99 na shellu i szedl jak burza bez najmniejszych oznak szkody dla silnika. Te "ulepszacze" to chyba tylko do jakis totalnych zabytków a nie sprzetów 20-30 letnich lub mlodszych.
  5. Jedyne czego pownienes sie teraz nauczyc to ............. ubezpieczac na full opcje sprzeta :) Idziesz do firmy i odbierasz kaske na nowego. Nie wiem jak to jest z AC w Polsce, ale w UK to prawie kazdy motor ma AC bo to nie duza róznica. Spisz spokojnie a jakby co to masz szybko kase na nowego. :crossy: Wracaj do zdrowia i kupuj nastepnego :clap:
  6. To jak bede cos wiedzial to dam znac. :) Tez mi zalezy bo sam sie wybieram do Polski i jeszcze nie wiem jak ? :cool:
  7. Bo Ty wlasnie mieszkasz w Londynie a TEGO miasta nie da sie porównac do innych. Wszedzie pospiech i ciagły wyscig. Tu gdzie ja mieszkam, jest sporo cruiserów i spokojnie smigaja po calej wyspie :cool: Zycie plynie powoli i statecznie, wiec nikt sie nigdzie nie pcha a swoje odstac w korku trzeba
  8. A kiedy chcesz smigac ? Ja mam kupla co wozi ludzi do Irlandii a z tamtad na pusto wraca, wiec .............. mozna popytac :icon_mrgreen:
  9. Albo wystawione jest jako: nowka sztuka, malo smigana :icon_mrgreen: Jeden wlasciciel, staruszek z Niemiec. Jedyny + takich MOTów w UK jest to ze ............ sprzet wyjezdza idealny i masz pewnosc ze szrotem nie jezdzisz. Mam teraz pewnosc ze motorek jeszcze dlugo mi posluzy :icon_razz: :icon_razz:
  10. Poza tym........... stojac sobie w korku masz mozliwosc aby ludziska podziwiali TWOJ sprzet :icon_razz: :icon_razz: Ja jezdzac po miescie tu w Anglii, mam o tyle komfort ze puszkarze zawsze przepuszczaja motor. A jeszcze cruisera calkowicie ubranego .......... :icon_razz: I mozesz sobie nabyc droga kupna i zamontowac w sprzecie ............. fanfary do poganiania niepokornych kierowców :icon_razz: ps. jak tylko nabede kabelek to pokaze jak zamontowalem te fanfary :icon_mrgreen:
  11. No wlasnie. :biggrin: O to mi chodzilo, aby wspolnie przeanalizowawszy, kurna trudne slowo, sprawe, wykluczyc przyczyny zapalenia sie tejze pomaranczowej kontrolki. Czyli oleum odpada, pozostaje, jak koledzy wczesniej pisali, chyba elektryka :wink: Jedyna pomaranczowa lamke w zestawie mialem tylko w Garbatym i kiedy zapalila sie mowila: masz malo oleju. Czerwona odpowiedzialna byla za ladowanie akumulatora. Tu jest zagwostka, bo producent tlumaczy tylko ze zapalenie sie tej lampki mamy tlumaczyc BARDZO szerokim pojeciem: problem z silnikiem ( engine trouble ). A co dokladnie ???? :icon_biggrin: Mamy sprawdzac wszystko po kolei ??? Ładowanie, swiece, gazniki, itp. element po elemencie ??? Moze jeszcze zaswieci sie jak luzy zaworowe sie zmienia ??? :biggrin: Sorry za taki wywód, ale .............. wlasnie dlatego tak to analizuje bo sam nie bede wiedzial co sie dzieje z Dragiem jak sie na dluzej ta kontrolka zapali. Na szczescie gasnie zaraz po przekreceniu kluczyka w stacyjce :biggrin:
  12. Ja jeszcze nie mam sztywnego terminu, wiec jakby co to jestem za :wink: :( Tylko jeszcze .......... kiedy wracasz, znaczy sie na jak dlugo do Polski i gdzie jedziesz. Ale to juz mozesz na PW pisac :icon_mrgreen: Jak zawsze masz jedyna prawdziwa slusznosc :biggrin: Jestem za a nawet przeciw :notworthy: A z tym lotniskiem to moze byc ciezko bo moze przyjade innym srodkiem transportu ??? :)
  13. Szukaj tu : http://forum.motocyklistow.pl/JINLUN-Madei...ina-t37080.html :( :biggrin: :icon_mrgreen:
  14. Gdybys TY pszczólko jeszcze wolna byla ........................ :) :banghead: Jak tylko bede cos wiedzial to na Twoich barkch spoczywac bedzie obowiazek zorganizowanie spotkania grupy warszawskiej :)
  15. A ja napisze w tym temacie :biggrin: Czy ktos z Was lub znajomych nie wybiera sie, przypadkiem, na kilka dni do Polski jeszcze w maju albo na poczatku czerwca ? :clap: Samochodem lub motorem ? Mam kilka spraw do zalatwienia w Polsce i na razie szukam w ten sposób. :flesje: Jak nic nie wypali to zostanie samolot
  16. No to moze i fakt ze jak odniesiemy sie do takich ektremalnych warunkow jak parady i takie wolne jazdy to pewnie tak. Moj sprzet byl naprawde dobrze traktowany i jezdzil po miescie, ale nie palowany i zadne tam parady. Kupowalem, go w Bristolu od pasjonata który mial 4 Dragi. Jedyny minus to to ze sprzet garazowany na dworzu i troszke bylo to widac. Ostatnio tez musialem zrobic MOT, ale nie poszlo jak u Ciebie tak gladko bo kilka elementów juz sie wysluzylo i trzeba bylo je wymienic. ( amor, linki gazu, klocki hamulcowe )
  17. No oczywiscie, zgadzam sie z Toba, ale kontrolka oznaczona numerem 4, czyli nasza biedna pomaranczowka, znaczy tylko tyle ze ............ problemy z silnikiem i jak cos sie swieci to udaj sie do dealera Yamahy :icon_mrgreen: :clap: Nie wyjasnia dokladnie, ani nawet wcale, z jakiego powodu moze sie zaswiecic :rolleyes: Kierowana jest do ludzi leworecznych obustronnie, którzy jak maja problem to oddaja sprzeta do serwisu. Wkurza mnie to bo to czeste zjawsko: masz problem, cos sie swieci albo zle chodzi - skontaktuj sie z dealerem Yamahy :banghead:
  18. A dlaczego uwazasz ze jazda po miescie to od razu katowanie sprzeta ? Pierwszy spod swiatel, dzida na maxa i ostre hamowania na nastepnych ? ;) Moj sprzet ma przebieg 40000 ........... ale mil i jezdzi wlasnie po miescie i czasami na jakas krótka trase i ani sladu jakiegokolwiek przebarwienia. Dla mnie to tylko to co Dex napisal: odpowiednie dbanie o sprzeta w bardzo szerokim rozumieniu i znaczeniu tego slowa ( regularne serwisy, wymiany oleju, swiec itp. rzeczy, umiejetne/rozsadne korzystanie i operowanie biegami ) ......... :clap: :crossy:
  19. Prawdopodobnie masz za malo oleju w silniku, ale jeszcze na granicy. Jak stales to czujnik zareagowal a po ruszeniu juz olej go zachlapal i zgaslo. Sprawdz stan oleju
  20. No wlasnie problem w tym ze aparat z kabelkiem pozyczylem kumplowi :D Aparat dostalem a kabelka ni ma ;) A moze rzeczywiscie w ogródku ? :P Tylko pewnie bazant mogl go z robalem pomylic i juz pewnie zezarl .... :)
  21. majkelpl

    Chopper

    No wlasnie nie da sie !!!! To co moge zlapac szczypcami to jest ta srodkowa rurka, przymocowana do kolejnej sekcji. Udalo mi sie ja odlaczyc od tej drugiej sekcji, ale .......... ta cholerna rurka ma na koncu kolnierz ktory jej nie pozwala wyjsc na zewnatrz !!!! I lata toto ustrojstwo po tlumiku i strasznie brzeczy !!! A nie ma takiej opcji aby dostac sie do tej drugiej sekcji przez wyjscie tlumika !!!! Jakis cholerny patent zastosowali w Dragu :crossy:
  22. Sorry ;) brak kabelka do komputera skutecznie eliminuje mi pokazanie tych WLASCIWYCH fanfar :crossy: Kurde, caly dom przewiskalem i nie ma ;)
  23. A to juz tylko zalezy od tego czego kolega oczekuje do sprzeta. 140 km/h zadko zdarza sie smigac na dluzej, srednio smigamy 80-100 i sa to predkosci wystarczajace dla 650. Moze problem przy szybkim zebraniu sie do wyprzedzenia kolumny Tirów ;) ale ...... tez nikt nie kaze tego robic. Fakt, juz kiedys ktos mi wspomnial ze tiry na polskich drogach smigaja 90 i wiecej, :banghead: wiec zapas mocy pod manetka jest raczej wskazany, ale ............... No wlasnie, zawsze jest jakies ale i to zalezy co komu jest potrzebne :crossy: ;)
  24. Nie, Prałat, wcele nie jest to pytanie zlosliwe. Spoko ;) Wydaje mi sie ze sporo ludzi kupujac motor, zwyczajnie nie ma pojecia jak sie taki sprzet zachowuje i mysla ze to tak jak przecinak: rura na kazdym biegu i cisnac na maxa. Jest to stosunkowo tani sprzet wiec sporo ludzi moze go nabyc i i jak trafi w rece osoby co nie ma pojecia o silnikach V i chlodzonych powietrzem, to potem trafiaja sie takie kwiatki na sprzedaz. Przegrzane kolanka i padniety silnik a moto z malym przebiegiem. Poza tym, sporo ludzi boi sie jezdzic na wysokich biegach i zazyna maszyne na 3 biegu jadac 90 km. Nie wiem na czym to polega ale ............. TAKI sprzet potrzebuje serca i odpowiedniego traktowania
  25. Oj, Gosia, ja wiem ze kochasz te maszynki, ale .......... troszke Cie ponioslo z tym ukreconym walem. Na jednym tloku to smigalem ale zeby tak z rozwalonym walem ??? No, ale mniejsza o to ..... najwazniejsze ze jestesmy jedna rodzina :biggrin: :clap: Kwintesencja bedzie choppper zrobiony z ........... ruska :bigrazz:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...