czaju3

a mi nie chodzi o zywotnosc. chodzi mi zeby pojezdzic jeszcze rok. A jezdze srednio raz na 2 tygodnie po 3-4h... :/

moze niewyraznie napisalem:) najbardziej chodzi m i czy stary wal korbowy wytrzyma?? acha wypatrzylem 2 takie cylinderki http://sklep.mieloch.pl/product_info.php?c...241369b15be5323 i ten http://sklep.mieloch.pl/product_info.php?c...241369b15be5323 czy ten 2 jest nicasilowy?? bo nie jest napisane... Czy warto kupowac te markowe czy moze jakies power fo.... nie uslyszalem przez tel nazwy, ale jakies maalo znanej nazwy ale za 400zl bo szcerze mowiac tyle na dzien dzisiejszy moglbym wycisnac.

elo mam pytanie. chcialbym zalozyc do siebie cylinder 70lub 80ccm. Mam silnik am6. Tyle ze nie mam kasy na nowy wal korbowy... czy moj stary wytrzyma doslownie 100km pzrejechalem po remoncie. powymieniane lozyska w silniku itp... Odrazu mowie ze nie mam zamiru go oszczedzac... W tej chwili mam gaznik 17,5 mm i taki tlumik tylko brzydszy, bo starszy... http://sklep.mieloch.pl/product_info.php?c...e2e0dc337e34b74 Czy bede mogl zalozyc sam cylinder bez zadnych dodatkowych wydatkow??

zapewne chodzi o zmiane tylko obreczy i szprych.... ale to wieeeceeej kosztuje... 200zl same szprychy...

zaciski znajdziesz na allegro a kopniaki w mielochu.

mi mechanik jak odbieralem moto mowil zeby smarowac lancuch jakims dobrym snarem i czesto, bo jak nie bede smarowal to wystraczy na 1tys km a jak bede to na jakies 5tys. Kup jakis smar do lancuchow przeznaczony

ja nie pojmuje jak ta gradziel krućca mogła az tak peknąć... zapewne moto nie jest na chodzie pzrez to wiec niema mozliwoscii sprawdzenia go. dla mnie troche podejrzane... chociaz sam sie nad nim zastanawialem.... gdyby byl na chodzie.....

skoro idzie 85km/h i ma tylko8500 obrotow to nie jest do konca rozblokowana. POwinna isc 95 i krecic sie wyzej

po calkowitym rozblokowaniu jakies 8-9km

za farbe 100zl ale za lakiernika fortune

ta opona ma jeszce inny profil bo jest na szerokiej feldze, czyli jest jeszce grubsza....

ale ja mam filtr powietrza taka wielka puche(airbox chyba) z wlotem pod siedzeniem. Wczesiej sie nic takiego nie dzialo, jezdzilem w ulewy i nic, zreszta jeszcze tego samego dnia smigalem po duuzych kaluzach i tez nic dopiero na ostaniej kaluzy mi sie tak zrobilo :lalag: i teraz jak tylko wjade w wode to mi gasnie:/

no wiesz zalezy na czym komu zalezy. Wyglad..... to chyba tylko przydaje sie na miasto, a na asfalcie chu*owo sie jezdzi na kostce. W prawdzie jesli ci sie miesci pzrednia oponka to mozesz zostawic, ale tyl... no jak chcesz moze zaloz przejedz sie i zdecyduj.

kolo jezdzi na yz125 wiec zpewnoscia to nie pierwsze jego moto a 50 nie bedzie dla niego za mocna... Z tym spalaniem to jest tak ze jak jezdzisz lagodnie to moze ci spali te 3l mi pali jakies 6l ale caly czas go rżne na maxa. Przegladow nie trzeba robic :P A no i olej co jakis czas te 50zl. Mi wychodzi raz na 3 miechy. Remont co jakies 8tys km wychodzi mniej wiecej 1000zl no i jakies drobnostki typu zlamana klamka rozwalony kierunkowskaz. neo1984_21 spzredaj te oponki dopoki sa nowe i kup ciensze...

ja mam cos podobnego do dt50 i z przodu mam c11 70/100 a tyl michelin 3" czyli 85/90 czy jakos tak Wszystko byloby fajnie gdybym nie mial felg supermoto bo one sa cholernie szerokie. Wsumie to jezdzi sie super chociaz tylna oponka jest zdeka zacienka, zato moto nic nie zamula tylko pzre do przodu i rwie sciólke. A ty kupiles sporo za duze te opony. Zwlasza ze tez chyba masz supermoto. Zreszta zobacz sobie jak to u mnie wyglada. foto mam w sygnaturze.

no ale wczsniej tak jezdzilem i nic sie nie dzialo....

co do tego do am6 bardzo latwo o czesci.. gorzej z ich ceną.... Aprilla nawet dobra tylko brzydka...

http://bikepics.com/members/fajadh/03sm.05/ dzis sobie troszke pojezdzilem ale fot mam tylko kilka. NIestety zadnej w akcji.. :/ Ale ta chopka byla fajna :icon_mrgreen:

hmm zrobilem to co napisaliscie ze swieca i nadal to samo. To sie dzieje jak wjezdzam w kaluze to silnik zbiera ta cala fale wody. Wtedy silnik gasnie no i zaczyna sie dymic(para wodna) ale to chyba normalne bo teraz woda przwie zamarza, ale silnik taki goracy nie jest. Moze zalewa swiece i fajke.? tzreba chwle poczekac i mozna dalej jechac... :/

http://sklep.mieloch.pl/index.php?cPath=81...9806a1053d898cd

A ja mam takie pytanie jak smigam po prywatnym lesie to sluzby lesne moga sia przyczepic??? oczywiscie wlasciciel sie zgodzil... ???

ok jak juz napisalem zatarcie odpada bo kopniak stawia taki sam opor jak wczesniej, mocy tez nie stracil, jak widac fdziess ei woda dostala juz powinno wszystko odparowac bo 2 dni w garazu stoi.. wielkie dzieki wszystkim

cos tam wspominal zeby 200km spokojniej przejechac, ale.... gdzie ja te 200km wyjezdze???? Zeby 50-tka po lesie pojezdzicv to trzeba caly czas na wysokich obrotach jechac.....

ok to dzieki. Czyli przytarcie odpada, i zapowietrzenie baku tez. Wyczyszcze swiece i ja opale nad gazem... a jesli to nie to, to co robic?? jechac do mechanika czy tez moge jeszce cos sam sprawdzic???

Witam mam problem gdyż wczoraj pojechalem sobie moim moto w teren, ale jest maly problem bo on ma 150km po szlifie cylindra. Szczerze mowiac rżnalem go na wysokich obrotach pzrez 2h :wink: Ale mechanik mi mowil ze nie tzreba go tak bardzo oszcedzac tylko dbac alby nie sie zagrzal. No wiec takl juz jak wyjezdzalem z lasu to pzrejezdzalem pzrez ogroman kaluze i wlasnie na srodku zgasl mi motor. Jak sprawdzilem to nawet bardzo goracy nie byl. Pchalem go 3km do domu :/ i pzrez garazem sprobowalem go jeszcze raz odpalic i odpalil bez problemu. przejechalem jeszcze kilka km i znowu stanal. PO odczekaniu 5 min znow bez problemu zapalil. No i teraz mam pytanie czy go przytarlem czy moze tylko jakos zalalem gaznik woda, bo wczesniej jezdzilem po duuzej woodzie.