Skocz do zawartości

Horn

Forumowicze
  • Postów

    19
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Horn

  1. Witam. To chyba ta trasa: http://www.mord.krakow.pl/index2.php?actio...ectionId=sek019
  2. Witam. Kwestia daty rejestracji (lub braku zarejestrowania) nie ma wiekszego znaczenia. Właścicilem jesteś od momentu zakupu motocykla, a nie daty rejestracji. Niestety, moim zdaniem masz małe szanse na odszkodowanie z ubezpieczenia właściciela parkingu. Z tego co piszesz wynika, że moto przewrócił wiatr, a to oznacza siłę wyższą, za którą z reguły ubezpieczyciel (ani właściciel parkingu) nie ponoszą odpowiedzialności. Wszystko zależy od od tego jaką polisę ma parking i co jest w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Mimo wszystko życzę powodzenia. Pozdro.
  3. Witam. Przestrzegam przed radmi typu: "sam sobie spisz umowę". Panowie, to jest zwykłe FAŁSZERSTWO. Nigdy nie wiadomo kiedy to może wyjść, a wtedy będzie po zawodach i prokurator. Jeżeli nie ma umowy to sugeruję duuuużą ostrożność. Ja bym się nie zdecydował. Sprzętów jest do woli, ten nie jest jedyny. Znajdziesz inny. Jak masz wydać parę patyków na moto, to lepiej żeby wszystko było OK. Po co się denerować, że cos jest nie tak. Pozdro.
  4. Witam. Niestety nie zgodzę się z moim przedmówcą. Faktem jest, że przed zakupem kupujący co do zasady powinien zbadać rzecz. Jest to o tyle istotne, że w wypadku późniejszego wykrycia wady kupujący traci uprawnienia z tytułu rękojmi, jeżeli nie zawiadomi sprzedawcy o wadzie w terminie miesiąca od dnia, w którym mógł wadę wykryć (art. 563 par. 1 kodeksu cywilnego). Jednakże w wypadku gdy sprzedający zapewnił kupującego, że wady nie istnieją, utrata uprawnień z tytułu rękojmi nie następuje, nawet wtedy gdy kupujący uchybił miesięcznemu terminowi do zawiadomienia o wadzie (art. 564 k.c.). W opisanym przypadku złożenie przez sprzedającego oświadczenia, że motocykl jest bezwypadkowy (a potem okazuje się, że był dzwon) stanowi zapewnienie o braku wady fizycznej motocykla. To z kolei oznacza, że uchybienie miesięcznemu terminowi do zawiadomienia sprzedawcy o wadzie, licząc od dnia jej wykrycia NIE spowoduje utraty uprawnień z tytułu rękojmi. Można więc będzie domagać się np. obniżenia ceny, a wypadku poważniejszych usterek wynikających z wypadku nawet odstapić od umowy i żądać zwrotu ceny. Moim zdaniem pomysł z oświadczeniem jest dobry, chociaż oczywiście lepiej sprawdzić maszynę przed zakupem. Pozdro.
  5. Witam. Co do lightbarów, to opowiem historyjkę. Otóż mój koleś, który też na Draga i zamontował lightbary, jechał sobie jednego razu i miał je włączone. Zatrzymała go Policja i powołująć się właśnie na przepis, że motocykl może mieć max 2 światła kazała mu lightbary wyłączyć. Nie mógł tego zrobić, bo lightbary były podłączone do świateł mijania (włączały się po włączeniu świateł mijania). Policja nie chciała go puścić, twierdząc że pojazd nie spełnia wymagań i coś tam...(nieważne). W każdym razie koleś żeby odjechać musiał przeciąć kabelki od lightbarów. Dopiero wtedy go puścili. Po tej przygodzie, w swoim Dragu zamontowałem odrębny włącznik lightbarów (niezależny od pozostałych świateł). Sugeruję to pozostałym z Was. Pozdro.
  6. Witam. Dzięki za odpowiedzi. Po ich przeczytaniu pojechałem do serwisu Yamahy. Oto co mi powiedzieli. 1) Drag Stary (przynajmniej 650A z roku 2001, bo o taki pytałem) mają standardowo zakładane felgi szprychowe dla opon dętkowych; moje felgi są szprychowe; 2) na taką felgę (szprychową) można założyć oponę bezdętkową ale z dętką; będzie trzymać; Poczytałem sobie w necie i wyczytałem, że opny dętkowe mają oznaczenie TT, a bezdętkowe TL. Jeżeli na oponie nie ma tych literek (TT lub TL) to opona jest dętkowa. Moje opony tych literek nie posiadają więc chyba są dętkowe. Co sądzicie o założeniu opony bezdętkowej ale z dętką. Tak się uparłem na te bezdętkowe, bo chcę kupić opony z białym pasem po boku. Jedyne jakie znalazłem to Metzeler ME 880 Marathon, tylko że na przód są one dostępne jedynie jako bezdętkowe. Wymiana felg to zbyt duży wydatek. Może ktoś ma namiary na inne opony z białym pasem ale dętkowe. Byłbym wdzięczny za linka do takiego sklepu. Pozdrawiam.
  7. Witam. Mam jedno proste ale mnie nurtujące pytanie. Czy do założenia opony bezdętkowej jest potrzebna specjalna felga. Chodzi o to, że z tego co widzę mam opony dętkowe. Chciałbym sobie założyć bezdętkowe. Czy musiałbym zmieniać felgę ? Pozdro.
  8. Witam. Też się zastanawiam nad takimi oponami do Draga. Widziałem kiedyś takiego i wyglądał ekstra. Jeżeli znajdziesz takie opony podaj linka. W naszych sklepach internetowych nie mogłem znależć. Pozdro.
  9. Witam. Od grzywien i mandatów odsetki NIE przysługują. Zawsze płaci się je w nominalnej wysokości bez względu na to ile czasu upłynęło od terminu płatności. Tak więc musisz zapłacic "tylko" (-: 500 zł.
  10. Za 240 zł. znajdziesz tu www.roadstyler.com/pl
  11. Witam. Te sakwy nie będą za duże. Też mam Draga Classic i większe sakwy (56x37x28) i jest OK. Nie wiem co masz zamiar w nich wozić ale w moje spokojnie pakuję pokrowiec (duży) i różne pierdoły. Myślę, że lepiej kupić wieksze sakwy niż potem żałować, że coś sie nie mieści. Pozdro. PS. Ładne te sakwy (-:
  12. Witam. Nie stanie się dokładnie nic. Z punktu widzenia prawa umowa sprzedaży moto, auto (potocznie umowa kupna-sprzedaży) może być zawarta nawet ustnie. Forma pisemna jest wymagana tylko dla celów dowodowych. Z tego co piszesz wszystko jest OK. Nie ma tu nawet do czynienia z "podrobieniem" umowy, co sugeruje przedmówca. Zanieś tą umowę ze wszystkimi podpisami i w razie gdyby się pytali uczciwie powiedz o co chodziło. Myślę, że będzie bez problemów. Pozdro.
  13. Horn

    "picowanie" motorq

    Witam. Może troszeczkę na marginesie ale skoro o myciu. Moto mam od niedawna ale nawet moi rodzice, którzy są przeciwnikami moto (wiecie: dawcy nerek, uważaj synku, itp.), zgodnie mówią że jeszcze nie widzieli brudnego motocykla na ulicy. Mama nawet powiedziała, że lubi patrzeć na motocyklistów, bo jeżdżą na "ładnych" (chodziło Jej o "czystych") maszynach (-:. Wynika z tego jedno: o moto trzeba dbać. Ludzie zwracają uwagę jak wyglądają nasze maszyny, tzn. czy są czyste. Skoro i tak większość ma o nas niezbyt pochlebną opinię niech chociaż nie mówią o nas brudasy. Pozdro. A tak jeszcze raz na marginesie, to ja bardzo, bardzo, bardzo lubię czyścić, polerować, picować maszynkę. To sprawia mi naprawdę wielką przyjemność.
  14. Horn

    "picowanie" motorq

    Witam. Może troszeczkę na marginesie ale skoro o myciu. Moto mam od niedawna ale nawet moi rodzice, którzy są przeciwnikami moto (wiecie: dawcy nerek, uważaj synku, itp.), zgodnie mówią że jeszcze nie widzieli brudnego motocykla na ulicy. Mama nawet powiedziała, że lubi patrzeć na motocyklistów, bo jeżdżą na "ładnych" (chodziło Jej o "czystych") maszynach (-:. Wynika z tego jedno: o moto trzeba dbać. Ludzie zwracają uwagę jak wyglądają nasze maszyny, tzn. czy są czyste. Skoro i tak większość ma o nas niezbyt pochlebną opinię niech chociaż nie mówią o nas brudasy. Pozdro. A tak jeszcze raz na marginesie, to ja bardzo, bardzo, bardzo lubię czyścić, polerować, picować maszynkę. To sprawia mi naprawdę wielką przyjemność.
  15. Witam. Art. 114 ust. 1 lit. a) ustawy z 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym: "Kontrolnemu sprawedzeniu kwalifikacji podlega osoba posiadająca uprawnienie do kierowania pojazdem, skierowana decyzją starosty: w razie uzasadnionych zastrzeżeń co do jej kwalifikacji". Wynika z tego, że jeżeli w czasie egzaminu na kat. A egzaminator poweźmie podejrzenia co do Twoich kwalifikacji, może zawiadomić statostę. Ten może skierować Cię na egzamin kontrolny. W razie jego oblania utracisz kat. B. Wynika to z paragrafu 11 ust. 2 pkt 2 lit a) Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 21.01.2004r. w sprawie wydawania uprawnień do kierowania pojazdami: cytucję "Osobie podlegającej kontrolnemu sprawdzeniu kwalifikacji (...) wydaje się decyzję o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami i wezwanie do zwrotu posiadanego przez nią prawa jazdy, jeżeli po raz pierwszy uzyska negatywny wynik egzaminu". Chyba wszystko jasne (-:
  16. Witam. Sam mam Draga 650 i "wymiary" podobne do Twoich (181 cm i 82 wagi). Żadnych problemów z "wyglądem" na motocyklu. Widzę, że moto ma szybę, co poprawi Twój wygląd (szyba Cię częściowo zasłoni). Co do osiągów, to też się nie przejmuj. 650 wystarczy na spokojną jazdę. Nie wiem czy wcześniej jeździłeś na moto (ja nie) ale 650 jest idealna do nauki jako piersze moto. Nigdy wcześniej nie jeździłem, a jak tylko wsiadłem nie miałem żadnych problemów. Moto samo się prowadzi. Z tego co widzę moto wygląda bardzo ładnie, a z dodatków brakuje tylko lightbarów ale to nie jest problem ani duży wydatek. Moja sugestia: KUPUJ.
  17. Witam. Jestem zupełnie świeżutkim posiadaczem moto (od 2 miesięcy), chociaż prawko B mam od 20 lat. Dopiero kiedy zacząłem jeździć na moto "doceniłem" znaczenie przepisów ograniczających prędkość i zacząłem uważać na znaki ostrzegawcze. Te miejsca, które samochodem przejeżdżałem bez żadnych problemów na moto problemy mi sprawiają. Oczywiście w 90% jest to wynik mojego braku doświadczenia. Jednak szybko zauważyłem, że byle nierówność na drodze, byle uskok lub dziurka albo źle wyprofilowana droga, która dla samochodu nie stanowi problemu, na motorze może się skończyć upadkiem lub czymś gorszym. Jazda moto, a jazda samochodem to dwie różne jazdy. Myślę, że każdy z samochodziarzy, który miałby możliwość pojeżdżenia motocyklem zacząłby nas zupełnie inaczej traktować. My musimy zwracać uwagę także na te okoliczności, które dla samochodziarzy nie istnieją (np. czy któryś z samochodziarzy jadąc myślał o tym, żeby się nie przewrócić ? :P Ja osobiście zupełnie nie przejmuję się tym, że ktoś uzna mnie za "zawalidrogę". Jadę tak jak na to pozwalają przepisy i moje umiejętności. Oczywiście jazda 30 km/h poza terenem zabudowanym nie wchodzi w grę ale już przy 70/80 km/h jest mi obojętne co inni pomyślą. Ważne żebym wrócił cały do domu.
  18. Witam. Jako zupełnie zielony motocyklista (moto od 2 miesięcy) mam małe pytanko. Czy po sezonie odstawiając moto do garażu powinieniem spuścic ze zbiornika paliwo czy też nie. Spotkałem się z dwoma opiniami: 1) lepiej nalać "pod korek" żeby z paliwa ewentualnie nie wytrącała się woda; 2) lepiej nie nalewać "pod korek" ale zostawić tylko trochę paliwa bo przez 6 miesięcy (będę garażował od października do kwietnia) paliwo może "zwietrzeć". Co Wy na to ?.
  19. Pozdrawiam. Żeby nie zakładać nowego tematu dopisuję moje uwagi w tym. Jestem zupełnie zielonym motocyklistą i jeżdżę dopiero od 2 miesięcy. Ale od razu to co zauważyłem to fakt, że prawie wszyscy motocykliści się pozdrawiają. To naprawdę bardzo sympatyczne. Także podczas kursu byłem pozdrawiany. Myślę, że byłoby dobrze pozdrawiać kursantów na moto. Nie wiem jak Wy ale kiedy ja jedźiłem na kursie w tej badziewnej pomarańczowej kamizelce, czułem się jak totalny bałwan i myślałem, że wszyscy się na mnie gapią i podśmiewają. Takie pozdrowienia dla kursantów podtrzymują na duchu i dodają pewności. Reasumując: 1) pozdrawiajmy się 2) pozdrawiajmy kursantów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...