scitro

"nitowane" sa tarcze pływajace, a w tej GPZ-cie chyba jeszcze nie były takie montowane??? Ale nie wiem wiec nie zabieram w tej kwestii głosu. Co do tarcz pływajacych to masz zupełną rację - nienaprawialne, no chyba że ktoś potrafi je później połączyć ponownie. Pozdro Seba

Widzisz Piotrek, fabrycznie nowe tarcze hamulcowe są szlifowane, a nie toczone. Jeśli ktoś się jednak uprze to może tarczę przetoczyć, lecz wymaga to wykonania odpowiedniego przyrządu, do którego mocuje się tarczę - podobnie jak do piasty. Co do tajności, to nie jest to tajne, lecz trochę mnie to kosztowało, więc nie widzę powodu, dla którego miałbym sie dzielić tym z ogółem społeczeństwa. No ale jeśli jesteś aż tak ciekawy to znajdziesz taką stal w kuchni! Pozdr

Myślę, że twoje badanie nie bedzie w pełni miarodajne, gdyż bierzesz do udziału, tylko ludzi mających dostęp do kompa, Zastanów się żeby je jeszcze rozszerzyć Pozdro Seba

Panowie i Panie, przecież tarcze hamulcowe nie są z DREWNA!!! i ani szlifowanie, ani toczenie im nie przeszkadza, o ile nie mają grubości mniejszej od minimalnej. Swego czasu interesowały mnie materiały na tarcze hamulcowe i zrobiłem kilka analiz składu chemicznego i struktury zużytych tarcz, zdziwilibyście się z jakich matriałów są robione... ale to moja praca więc wybaczcie, że się z wami nie podzielę tymi informacjami... To że ktoś wierzy w różne zabobony i gusła nie znaczy, że wszyscy powinni w nie wierzyć!!! Pozdro Seba

No właśnie, alkohol nas tu troszkę ogłupił... Wczoraj Seb znalazł w garażu obrotomierz od Hondy i oczywiście wpadł na pomysł, aby go zaadaptować do monsterka... Pierwsze próby wykazały, że pokazuje 2 razy tyle obrotów niż powinien! W związku z tym mam APEL do osób znajacych sie na elektronice, czy ktoś z czytających to forum może poradzić, co z tym fantem zrobić, czy można zastosować jakiś dzielnik częstotliwości??? Pozdro Seba

No prosze, ładne klocki Panowie, tak bez Seby się w bramie umawiać... i to jeszcze na drugim końcu Polski... Robicie nam tu straszne smaki. Może bedę miał tą Wyborową Melvina w przyszłym tygodniu, o ile cena będzie przyzwoita... Pozdro

Slayer, przecież Immortalowi chodzi o rant powstały podczas eksploatacji a z tego, co mi wiadomo usunięcie rantu nie ma wpływu na eksploatację tarcz! Oczywiście nie radzę schodzić poniżej grubości minimalnej.

No osobowość to ty masz... i charakterek też... Jak już oddasz monstera, to zawsze możesz ze mną o dobermanach podyskutować :banghead: Pozdro

Szkoda, że w zeszłym tygodniu nie wiedziałem, sprawdziłbym czy jest na Słowacji. Paweel liczymy na Ciebie... No i tak gładko z paliw dla naszych rumaków, przeszliśmy na paliwa dla nas samych :banghead: Pozdro

Kurcze, to fajnie tam macie... u nas na razie to można się przewieźć samochodem, na zapisy... No, ale może kiedyś dogonimy resztę świata, przynajmniej w dziedzinie testowania moto...

Skoro już mamy gościa w alkoholach (paweel) to pewnie gdzieś tę wódkę wykopie, chętnie bym spróbował czegoś takiego "kanciastego" i do tego "skręcanego". Mam tylko nadzieję, że nie ma się po tym skrętu kiszek...

Melvin, to u was tak dają pojeździć we wszystkich salonach???

Witam Panowie, ja poszukuję od dłuższego czasu, bezskutecznie, orginalnej osłonki na rurę wydechową do WSK M21W2S z 1975 roku. Tymczasowo dorobiłem jakiś kawałek blachy, żeby nie parzyło, ale jakby ktoś miał coś takiego, to bedę wdzięczny... Pozdrawiam, Seba

No tak napisałem, bo rzeczywiscie nie wiem, a moja opinia jest ostrożna i zawiera ziarno niepewności... Mój kolega chce założyć taki wydech do GS500E ale też się troche boi, POTRZEBUJEMY TU TROCHE RZETELNYCH INFO

Sprawa prosta, pod warunkiem że znajdziesz dobrego, precyzyjnego tokarza... a z tym bywa różnie

Paweel, przecież ta nowa Wyborowa, w butelce taliowanej jest całkiem, całkiem jak na mój gust, lepsza od łódki i innych importów...

Oj chyba Melvin ma dziś jakieś kłopoty sercowe... po tej sobocie z laskami...??? Jakiś taki nerwowy...

A z bobu - baaarrdzo dobre...he,he,he Widze muminek, że swój chłop jesteś --> "triple destilated" --> robie takie na 90-92%alk. jak się udo...

Nie wiem jak się sprawują te kominy, ale sądząc po wadze to mają b. cienką blachę, możesz mieć kiepski bas i tłumik może wpadać w rezonans-->cienka blacha-->mało sztywna konstrukcja-->drgania--> pekanie?!

No to już się nie obrażaj, bo ja mam umysł badawczy i drążę temat do bólu... wrzucaj info na temat tych benzyn... Seba leje 95 do monstera a 100 do gardła, :-)))) Dawaj te flaszkę... obejrzymy to cudo...

Krzyśku, stoi też takie w MotoFunie, ale moja by mi walizki za drzwi wystawiła, gdybym czymś takim do domu przyjechał... małymi kroczkami do celu dojdziemy... Pozdro.

Cze, Muminek, przejżałem zdjęcia, i muszę napisać, że nieźle prezentuje się ten twój monsterek z pługiem i nakładką, coś jakby pod kolor Ci to pomalowali... Melvin, my tu mamy Wyborową wyborową z ziemniaka... :banghead: Żadnych takich wynalazków z eukaliptusa nie pijamy, hihihi

No to paweel, co byś polecił po ostrej jeździe po zakrętach??? hihihi

Na czerwone 748 choruję od 3 lat, no ale jakoś nie mogę odłożyć kaski, bo ciagle są jakieś ważniejsze wydatki, ale kto wie??? może kiedyś w garażu obok monstera, zaparkuje 748, toć to już prawie klasyka gatunku...

Jeszcze trochę na temat przygasania świateł! Sprawdź koniecznie napięcie ładowania na aku- powinno być w granicach 14-14,5V no max 14,8V. Jeśli aku jest sprawany!!! to nie powinno przy prawidłowym ładowaniu występować przygasanie świateł i kontrolek! Pisz jak Ci poszło czyszczenie. Pozdro Seba