Miałem SHC i nadaje sie w teren choć lepsza jest wersja na zwykłym zawieszeniu. Różnica w wadze to jakies 10kg ale jak jesteś niski to shc spisuje się świetnie. Odpalana na kopniak.
Pierwszą eliminacje mozesz polecieć bez licencji tylko ze bedziesz elciał w klasie 125 2t / 250 4t. Przed stratrem przydało by sie znac regulamin, bo bez niego taki start raczej nie ma sensu. My bedziemy poprostu latac po trasie i zatrzymywać sie w ciekawszych miejscach.
Ja tam ostatnio bardzo mało jeżdze ale napewno bedę w weekend przed rajdem i na rajdzie. Olsztynek bardzo czesto lata z chlopakami od nas także nie ma problemu, żeby sie z nimi ugadać bo oni co niedziela jeżdzą.
Tyle, że ta moc to nie bzdury tylko faktyczna moc motocykla po homologacji, spełniającego wszystkie normy i przepisy szczególnie w niemczech. Takie wychodzą z fabryki a to, że sie je odrazu odblokowuje to już inna bajka...
Ochraniacze i buty tak, ale koszulka czy spodnie to już raczej tylko bajer bo te tanie nic nie dają. Co z tego, że jeździ DT. Przy 60km/h jak walnie w drzewo to i tak może sie zabić i nie ważne czy jedzie zblokowaną DT czy EXC 520. Prędkość to prędkość.