cezsek

Mam jakiegoś Karchera od 18 lat. Używany jest dosyć często. Myję auta, motocykle, kostkę brukową, płot. Kosztował jakieś 800 zyli wtedy. Daję radę. I nie był to sprzęt z wysokiej pôłki. Pompa metalowa.

W obozach ludzie byli szczęśliwi, jak zupę z brukwi dostali. Czy to świadczy o tym, że zupa z brukwi wystarczy, aby uszczęśliwić wszystkich?

Jakby kolega czytał trochę uważniej... poprzenosiliśmy się na prywatne, zamknięte fora. Miejsce dla geriatryków na tym forum jest. Wydzielone. Chcecie, korzystajcie. Może uda Wam się przyciągnąć spowrotem innych. Nie chcecie - Wasza sprawa. Nie namawiam. Myślę, że ze swojej strony wyczerpałem temat. Dziękuję za uwagę.

Tu: http://forum.motocyklistow.pl/index.php/forum/84-ekg/Zacznijcie pisać, to będzie bardziej widoczny. 10 lat temu to był jeden z najbardziej obleganych działów na forum.

Ale ten dział już jest. Po co go przenosić? Albo tworzyć nowy?

Dział EKG jest właśnie dla starszych (powiedzmy). G znaczy właśnie Geriatryczny. Może rozruszajcie ten dział, od dawna niewiele tam się dzieje. Wszyscy przenieśli się na prywatne fora. Może uda Wam się ich przyciągnąć spowrotem? A może grupa się powiększy? Taka luźna propozycja... :)

Kolego, nie każdy sobie skrobie... Kletno jest odwiedzane przez ludzi z EKG od kilkunastu lat. Jest tam w okolicy Dom Dziecka, którym opiekujemy się wspólnie z innymi motocyklistami (DWL, Szkielet). Jeździmy tam, bo chcemy, bo taką mamy potrzebę. Czasem jest nas kilkudziesięciu, czasem kilkuset (bywały czasy, że było nas ponad 300 osób). Chcesz się przyłączyć? Zapraszamy. Powitamy Cię z radością. Może Ci się spodoba i zostaniesz z nami na dłużej. Całością koordynuje Marcysiek. Ale proszę, nie wpasowuj się między wódkę a zakąskę i nie próbuj wprowadzać swoich porządków w imprezę, na którą co roku czekają dzieciaki.

Tragedia.

A taka ciekawostka: rankomat wyliczył mi składkę najmniej 1200 w Allianz. Inna porównywarka w tym samym Allianz ok. 900 zł. Bezpośredni kontakt z infolinią 740 zyli. Chodzi o samo OC. Podwyżka "tylko" o 180 zł. Mimo jednej szkody w zeszłym roku. Czyli tragedii nie ma jednak... Zobaczymy co będzie za miesiąc, bo kończy mi się ubezpieczenie w drugim aucie.

Nie da rady. Pod koniec sierpnia wracamy z Bałkanów.

Kurde... szkoda, że wrzesień. Ładna trasa.

Coś mi się lata pomieszały. Pamięć już nie ta... Ale ten czas zap...la...

Aaa, no to wiesz wszystko.

Łysy ze Zbyhem brali udział w zeszłym roku. W tym chyba też. I w przyszłym zdaje się, też się wybierają...

Ale za to co 1500 km. Co zatem za różnica?

Można walić konia, ale można też spędzić przyjemne chwile z kobietą. Co kto lubi...

Bo ludzie lubią patrzeć na dziwolągi. To tak, jak w cyrku. Albo zoo.

Prowokować? Ty rozumiesz w ogóle znaczenie tego słowa, wioskowy głupku?

Od mojej żony się odpierdol, chwieju.Rozumiem, że można być głupkiem i nic mi do tego, ale od rodziny wara.

A w Ameryce murzynów biją...

Podobno najbardziej dorosłym i najmądrzejszym jest się w wieku 24 lat. Później się już tylko dziecinnieje.

Ale żaróweczki chodzom. I ma dużom dziure. Jednom. I włancznik jeszcze ma.

Ja pie**olę...

Nie wiem ile jest tych wgnieceń, ale ostatnio syn po gradobiciu "wyciągał" dach, maskę, trochę tylnej klapy i błotniki. Coś koło 200 wgłębień. Skasowali go na niecałe 3 tys. Corsa. W mojej okolicy. Szkoda pokryta z AC. Śladu nie ma.

Ale co 1500 km olej wymieniać?