G3d

Jezeli dobre sprzeglo i dobrze zlozone to nie ma opcji zeby nie dzialalo, dokladanie kulki to gowniane rozwiazanie. Pierwszy rocznik z brzegu, ale to ci powinno pomoc najwyzej wybierzesz swoj: http://moto-fiszki.pl/index.php?cat=402884&model=14171&rok=2003&marka=3

Ten sie nie myli, kto nic nie robi. Nie musisz odrazu zmieniac sprzeta. Zrob sobie urlop w Warszawie na kulikowisko.pl. Posmigasz gsem i troche cie naprostuja i naprowadza na wlasciwy tor :)

Idz poczytaj lakierowanko.pl Chcesz miesc taniej, a nic o tym nie wiesz. Lakiernik ci powie, ze zle i niedosc, ze sie narobisz to jeszcze moze zle wyjsc :P Przygotownie jest najwazniejsze. Na forum ktore podalem znajdziesz informacje.

Nie takie rzeczy ludzie spawaja. Napewno: 1. Bedzie lepiej niz na zipku ;) 2. Bedzie taniej niz wymieniac pol silnika*. *3. Chyba ze sie urwie i wypadnie na glebe w czasie jazdy**. **4. Jezdzilem okolo 3-4 miesieczy bez srub w mocowaniach po 2 stronach [nie wiem ile u ciebie jest punktow mocowania] i silnik dalej jest na miescu - juz ze srubami.

Na pograniczu F3/F4i bedzie ciezko o f4i bez wkladu ;) Co z F4 ? Proponuje jakies widelki podac, bo ja np jak widze "F3/F4i" odrazu zakladam, ze na dobra F4i kasy nie starczy.

Potwierdzam - supercorsy. http://img194.imageshack.us/img194/2480/picture26yh.png W normalnych warunkach mozna praktycznie po ruszeniu odrazu na gume dawac :)

Znasz mnie lepiej niz wlasna matka :D Ciesze sie, ze sa jeszcze ludzie tacy jak ty :)

A moze by tak... http://www.speedcam.co.uk/gatso2.htm

A ja z toba nie gadam :D

Na silniku masz podane ile wchodzi oleju. Prawdopodobnie wymiana 570, remont 650ml. Co ciekawe serwisowka poleca olej do 4t, a nie jakies przekladniowe wynalazki motula. Co o tym myslicie ? http://img220.imageshack.us/img220/6435/picture24o.png

Ja jak 3 lata temu trafilem cb500 '94 za 2500 to przelalem czesc kasy z gory i nastepnego dnia wsiadlem w pociag :) Reszta kasy, na moto, 400km do domu i... jezdzi do dzis. Pazdzierz za 2500zl ;] Jak sie chce to sie da :)

Uoo ku*wa ;) Dobrze ze nie mam jakiegos blukonekta ;) Wszystko pieknie, ale fotki wypada pomniejszyc.

Chodzi ci o to, ze dopiero 5 ;) ? Przeciez to normalne.

Palce na sprzegle musza byc zawsze, zeby na widok panienek szybko postawic na kapcia :)

Wszystko co jest damsko-meskie jest warte rozpetania :)

blad blad Mozliwe ;) Kontrola sytuacji nie molega na wolnej jezdzie, ani na przestrzeganiu przepisow. Trzeba myslec za innych o 1000 rzeczy i pamietac, ze nigdy nie masz pierwszenstwa. I nie chodzi mi o podstawowe myslenie na zasadzie : "on mi moze zajechac" tylko: tego mijam blisko, tego daleko, bo moze sie ruszyc, tego z lewej, a 3 samochody dalej laska gada przez telefon to przy niej przyhamuje, akurat powinna juz dojechac T4ka z prawej to trzeba bedzie odbic zeby ramieniem lustra nie sciagnac. Oczywiscie uczymy sie na bledach, ale w tym wypadku warto tez sluchac tych ktorzy jeszcze dzwona nie mieli. Moze nie mieli z jakichs powodow :P Madrze sie, ale ze mnie buc, sorry ;P edit: I niby wszyscy to wiedza, a dalej sie tak dzieje.

Dla mnie sprawa jest prosta: kto nie bada otoczenia z odpowiednia predkoscia ten dzwoni. Po 3 latach juz nic nie powinno cie zaskakiwac.

Mozna jeszcze probowac na 'probki towaru', ale to juz zalezy co sie kupuje. Clo boli i jest skurwysynkie. 30% dla panstwa za to ze cos sobie kupujesz ;)

I jak tu nie wierzyc w stereotyp Polaka ciagnacego rodaka w dol ;) Bedzie dobrze nie boj nic.

Zdecydowanie sie oplaca. Ale nie wiem czy dla kogos kto chce jezdzic, a nie grzebac ;)

Szukaj cb450s. Spoko sprzet, w okolicach 2000zl kupisz. http://moto.allegro.pl/honda-cb-450s-przygotowana-do-sezonu-cb450s-cb-450-i1673490673.html

Technicznie i efekciarsko naprawde fajnie, tylko przez muzyke i lekki brak akcji nie ma wstepu-rozwiniecia-zakonczenia tylko jeden wielki wstep :P Dobrze ci idzie :)

Dokladnie! I na kazdym biegu do odcinki, poto sa obroty zeby uzywac. Aha i w kazdym zakrecie do zamkniecia opony - po to jest zeby uzywac. W sumie na swiatlach mozna stawiac na kose, po to jest zeby uzywac - po co zuzywac nogi. Przed chwila nazwales polowe uzytkownikow forum glupimi...koleSZko ;)

Napisales to samo co ja ;) Napewno dostaly troche w dupe, natomiast znam gorszych abuserow i ich tarcze zyja ;) Sprzeglo w motocyklu ma prosta budowe, 2 reczy mogly pojsc: albo pekla tarcza, albo urwalo zewnetrzny kosz. Biorac pod uwage to, ze nic z niego nie zostalo jest to mozliwa opcja.

Jeszcze niedawno bym polecil, ale teraz mam mieszane uczucia ;) Wlozylem dosyc tanie tarcze sprzegla do Cebry, nie najtansze, ale z tanszych - NHC. Moze ja jestem destroyer, moze strzelam ze sprzegla czesciej niz normalnie ruszam, ale jak mi ostatnio wybuchlo sprzeglo to stwierdzilem, ze chyba nie udalo sie zaoszczedzic ;PPP Poszly tarcze, zewnetrzny kosz i dekiel. Do tego silnik do mycia i nowy olej do wlania. Sam nie wiem co o tym myslec :P Tarcze mialy raptem ze 2 lata. Moze to ich wina - moze nie. "To sa efekty interwencji" http://img89.imageshack.us/img89/6563/picture22n.png http://img88.imageshack.us/img88/1051/picture21s.png