Skocz do zawartości

Sqter

Forumowicze
  • Postów

    90
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sqter

  1. dzieki uspokoiles mnie :) u mnie nawet na zimnym nie kopci, wiec jedynym racjonalnym wytlumaczeniem moze byc to ze poprostu smakuje mu moj BelRay :)
  2. dzieki chlopaki, wlasnie nie kopci ani troche , nawet przy 11 tys obr zero niebieskiego dymu cz nawet czarnego , nie wiem gdzie ten olej znika, nawet jak ktos za mna jedzie to nie czuje ze smierdzi mi z wydechow
  3. to wiem ale watku uszczelniaczy i ich zmiany nie bylo , wiec poruszam go jako pierwszy , przewalilem cala rozmowe na temat zygziora i nikt nie wspomnial ze wymienial i cz przynioslo to jakis efekt dlatego pytam :) i z pokora oczekuje odpowiedzi :)
  4. hej wszytkim , mam pytanie cz ktos z was kiedy kolwiek zmienial w swoim zygziorze uszczelniacze zaworowe ??? jest taka koniecznosc , pomoze to cos przy ubytku oleju , moj potrafi opierdzielic okolo 0,3 do 0,5 l na 1000 km jest male ale dostaje tak po garnkach ze z obrotomierza nie schodzi 7 do 10 tys non toper palowanie , wiem ze zygzior potrafi sobie gulnac ale czy az tyle ???
  5. no tak odwieczny problem zygziora , olej , trzeba pilnowa ja leje 4,5 l i styka mi na 5000 km , wiem wiem nadmiar musi gdzies uleciec ale w ten sposob mam caly silnik :) zygziory to chlejusy oleju taki model trzeba przywyknac cos za cos , ja swojemu nie odmawiam sam pije ale piwko i co i zyje hehehe :) co do tarcz i syndromu telegrafu przy heblowaniu to pewnie tarcze , ale lae jak zmienilem klocki na SBS to zniknelo i nadal jest ok az ju 24 tysiak lece choc klockow juz koncowka do konca sezonu dolatam , tak wiec piluj oleum a bedzie git tarcze wymienisz cz nie twoja sprawa sprawdz klocki cz sie nie ze szklily ja tak mialem , powodzenia i pozdro :)
  6. spoko opcja ale ja lece pod Tomaszow Maz , opcja osrodek Borki, moto impra , jednym slowem chillim grilim maxim galaxim :) 2,3,4 pazdzierza , jak komus blisko zapraszam jest jeszcze pare miejsc wolnych w domkach letniskowych :) bylem rok temu i gitarka fajna impra dla tych co lubia piwko i gaworki o moto :)
  7. witam , no mnie wychodzi podobnie 270 to juz naprawde duzo jak na ten motocykl , chociaz nie pwoiem ze otarlem sie raz o 280 ale juz moja psycha mowila nie , wiecej nie da rady , da cz nie da ????
  8. a nie mowilem ze zgzak daje rade moze nie jest to szlifiera ale dla mnie wlasnie lokolotywa ile bys nie zaladowal i tak pojedzie :) dlatego mam pelken szacun dla swojego parowoza hehehhehe pozdro
  9. popieram wzglednie zrobilo sie cieplo i zzr dogrzewa sie szybciej , lece nad morze albo w gory , gdzie kolwiek byle z daleko od domu , namiot ryby ognisko i etc , bedzie wybornie bo zygzaka zaladuje po brzegi , wszystko wezme nawet lampke nocna hehhe, swiruje , jest w co zaladowac z kompletem sakw textyl, i tankbagu to mozna niezla wyprawe zrobic :) idzie mi juz 17 tys km od kwietnia, czasem zastanawiam sie cz ja jeszcze pracuje hehhehe pozdro :)
  10. sory moj blad to byla YAMAHA XJ 900 S DIVERSION jesli chodzi o scislosc tyle ze czacha od fazera , kazdy moze sobie dlubnac kopyto jak chce ;p , a zreszta szczeze to wyj**ane mam na te twoje slowka krytyki, pewnie nawet nie masz motocykla hehehhehe
  11. a ja poznalem dzis fajna dziewczyne co lata na moto Fazer 900 i stwierdzam ze motomyszka daje rade :) winlke proste wybornie , reszta tajemnica heheheh :) pozdro
  12. jak to czytalem to kolega Misugi ogarniety jest i spoko , cwaniaczek , i dobrze nikt niech sie nie daje w h....ja robic (sklep z moto gratami ) choc nie o to chodzi, nadmiar info jeszcze nikomu nie zszkodzil ale moze namieszac w globusie , co do mojego stylu jazdy , zygzakiem latam 1 sezon, jedyne co moge powiedziec o nas (zzr i ja ) ze dajemy rade , ja zygzaka traktuje z miejsca tak ruszam 2000 obr/min do 5000 tysia na 1 (wiadomo brak synchro 1 i 2 ) wbijam 2 i ciagne do 7 tysia , lekko sprzeglo wbijam i 3 ciagne do 8 tys , reszta zmiany biegow odbywa sie bez sprzegla z lekka odejma gazu , mowa o starcie na prostej oczywiscie , kolejne biegi ciagne do 9 moze do 10 tys nie martwie sie ze mi sie skrzynia posypie bo tam sa tryby klowe ( bez sprzegla tylko w gore w dol nie proponuje ) , z redukcja wyglada tak ze zbijam biegi przy 5 do 6 tys , wtedy predkosci obrotowe trybow na skrzyni mniej wiecej sie wyrownuja i biegi zbijaja sie gladko bez trzaskow i klaskow i szarpania , a przy tym hamuje sobie silnikiem , gdy zblizam sie do 3 biegu obrotomierz zajmuje przedzial 3 do 4 tys , i tak do 2 biegu , 1 i 2 wbijam juz z mala przegazowka by wyrownac predkosci obrotowe trybow , wiadomo znow brak synchronizacji, i tak dochodzac do 1 biegu czyli prawie parkowanie , z 2 na 1 wbijam z mala przegazowka i znow jest maselko i tak juz swoim zygzakiem od marca zrobilem 15 tys km i smigam nadal :) nie twierdze ze to jest patent na jazde ale jak kolega chce opini o stylu to czestuje was wszystkich swoimi doswiadczeniami nie obrazajac nikogo kto lata lepiej a kto gorzej , po to jest to zacne forum by sie wyrazic :) pozdro warjaty :)
  13. no to ja tak , zapodam tobie kolego kontre bo z lekka zle rozumujesz, zzr jest moto szosem , a wiec nie do latania po miescie a do zapinania na grubych predkosciach :) prawda , prawda !!!!! wiec zerknij na to tak , zapinasz grubo ponad 160km/h , i co chlodnice masz chlodna jak dupa eskimoski , co sie nasowa sam juz wiesz, co do obiegu, to jest tak zrobione przez zolte raczki by chlodzilo gazniki nie grzalo, kto ci takich bzdor nagadal ze gazniki maja sie dogrzewac przeciez to sie mija z celem , lepiej miec chlodniej niz cieplej, po to sa dane w gazniorach grubsze dysze na 2 i 3 gazniku a wezsze na 1i 4 , poto by chlodniejsze paliwko wpadalo wieksza dawka , 2i3 cylinder grzeja sie szybciej i studzi wolniej i tak po nitce do klebka dochodzimy ze po to jest dany obieg z chlodnicy by to paliwo chlodzic a nie grzac podczas szybkiej jazdy bo moto jest zrobione na predkosc , 1990 do 1996 rok krol szybkosci ZZR rulesss , pomysl odwrotnie a wszystko zrozumiesz kolego, a co do wersji USA to nie mam zadnego kolorowego pojecia czemu to zniesli , byc moze wzgledy rynku cz jak , wiem jedno ze wersje na euro maja ten fajny bajer i to mi sie podoba jak chlodzone ciecza gazniki :) pozdro hej
  14. niby tak masz racje po co woda w paliwie , ale jest w tym cel , a wiesz jaki jesli zmine paliwo trafia do cylindra automatycznie go chlodzi no moze nie zimne ale chlodniejsze, poza tym , jesli lecisz na urlopen to zapodaj szpeja do konkretnego mechaniora i zapowiedz mu ze ma byc zrobione na tego i tego :) dobre ustawienie pozomow skladow i synchro potrafi z mula zrobic ogiera :)
  15. i jak zrobiles gazniorki juz , poprawilo sie cz jak ??
  16. no to u mnie jest tak na rozlozonej pali bez sprzegla zawsze , dopiero jak puszcze calkowicie , ale tak calkiem calkiem klamke sprzegla na 1 dopiero gasnie , a jesli chodzi o neutralny bieg to bez sprzegla , nie wiem cz to seryjne jest , ja tak mam , i zawsze jak ruszam to wbijam 1 wpierw , potem wciskam sprzeglo , zaplon odpalam i go go , mierzi mnie ten trzask przy wbijaniu 1 na zapalonym silniku, ktos mi kiedys dal rade bym wbijal 1 i potem zapalal , patent gruby daje rade :)
  17. a to ci zagadka zygzaka ;/ nie mam pojecia , cos z odpowietrznikiem jest bankowo nie tak moze zle zalozona uszczelka wlasnie , sprawdz cz ktas ja nie obrucil o 180 st i przykrywa odpowietrznik , z 2 str to malo prawdopodobne ale cuda sie zdarzaja :) pozdro i powodzonka
  18. stanowczo nie , u mnie moze czasem raz na jakis czas skoczy z 1000 obr na 1050 ale to zadko a mam motonga z 93 roku jesli tak sie dzieje masz pozamieniane dysze z srodkowych na zwenatrz i odwrotnie , poziomy paliwa tez trzeba zerknac , no i stan przepustnic tez ma duzo do gadania , wogle to wszystko :) japonia ma to do siebie ze nie lubi polsrodkow i wtedy niedomaga musi byc igla jesli tak nie jest to trza dlubnac albo tak latac :) pozdro
  19. i tu kolega Dalton ma 100% racji , ja leje 20w50 castrol TWIN , zapinam do Czestochowy z Radomia co weekend i inne trasy tez czyli 1500 do 2000 km weekendowo robie z Kobieta ona jako plecaczek i nigdy nic mojej kawuni nie bylo a juz machnolem od kad kupilem zzr czyli pazdziernik ponad 10000 km i nie oszczedzam na paliwie daje jej czasem ponad 260 km/h narazie spoko a leje 4 l oleju w silnik , a zmieniam co 4000km, mozna powiedziec ze co 2 tyg leje swierzy olej , wyj**ane mam na to ze to kosztuje ale jak mnie cieszy to jak moja kawunia zapie**ala :) z czystym sumieniem polecam 20w50 Castrol twin , fakt pije mi lekko z 300 ml na 2000 km ale moja jazda to jeden wieli wyscig z czasem :) pozdro motoswiry
  20. http://www.blackbears.ru/index_en.php?get=manual tu masz servisowe znajdziesz i nie lekaj sie ze pisze po rosyjsku ona jest po ang powodzenia
  21. nie wydaje mi sie zeby to bylo od wibracji , mysle ze uszczelniacz byl padniety juz wczesniej, co do wymiany coz ci moge poradzic , nie jest to latwe ale tez nie skomplikowane jak prom kosmiczny, wymien odrazu 2 uszczlniacze dobra rada - poluzuj wszystkie sroby trzymajace lage ,wypnij z polek wykrec amor , wyjmij kurzowke , od spodu masz srube spinajaca lage jesli odkreci sie odrazu to luz a jesli bedzie sie obracac to wewnatrz lagi jest sroba (potrzeba odp klucza ), i tutaj zaczynaja sie schody zeby ja rozebrac ale w tej kwesti ci nie pomoge bo sam ciezko ogarniam takie tematy przez neta ale mysle ze dasz rade napewno powodzonka :)
  22. nie polecam szlifowania plytek oj jak to bedzie bolalo jak ktoras peknie a zdarzalo sie nie raz moim zacnym kolegom bardzo czesto , polecam wiekkszy wydatek i zakupic nowe swierze plyteczki pod wymiar by nie bylo, ja zakupilem caly zestaw i macham sobie kiedy chce bo zzr ma ta przyjemnosc ze mozna samemu zrobic regulacje luzow zaw...
  23. witka , pochawale sie nowym odkryciem , zalalem niedawno 20 w 50 castrol do twinow, oleum do silnikow mocno obciazonych przelatalem juz 4 tysia km i zet lata jak wsciekly , nie wiem ale ja odczulem roznice po 10 w 40 i malo tego zero ubytku oleum , zero!!!!!!!!!!!!!!! , a na 10 w 40 zzr - a pila jak by na kacu byla a teraz nic , zlewam oleum do bani odmierzone 4 l i po 4 tysia nic nie ubywa , dla mnie bomba !!!!!!!!!!!!!!!!!!! z czysty sumieiem polecam :)
  24. prezes ale mysle ze ogarniesz temat walkow i polatasz jeszcze , warzywom mowie zdecydowanie nie , plecaczek hmmmm szkoda ze nie masz foty Mario, ja jak wracalem z Krakowa dopadl mnie warjat na zx10 , cuda wianki wyczynial by sie mojej kobiecie przypodobac , wyczynial gume stopiee a na koniec na swiatlach moje Bejbe zlazlo z moto i go w kask poklepalo mowiac chlopczyku za wczesnie na marcheweczki i salate :) ogarnij sie i lec na tor heheheh a ja pompa , widzielm mine goscia , dalej jechal jak przepisy przykazaly chyba sie zmazal , coz lepiej dla niego , poswirowac mozna ale nie w godz szczytu :) pozdro wszystkim
×
×
  • Dodaj nową pozycję...