Mogę powiedzieć że texy nie sprawdzają się przy upadkach,przeleciałem parę metrów(2 może 3) i rękaw na wysokości łokcia do wymiany,przetarł się do protektora mimo że niby w tym miejscu jest naszyty mocniejszy kawałek, a na spodniach jeansowych ani śladu( ciekawe to tylko bawełna).Ale jeżeli chodzi o trasy w jesiennym deszczu to nie ma nic lepszego,a lało tak że prawie nic nie widziałem. :icon_razz: Do tego dochodzi cena;700 zyla za nówka komplecik z protektorami i podpinkami.Kombi ze skórki jest mocniejszy i lepszy na tor oraz małe wypady. :)