lon_91

sory... nie czytalem dokladnie tego tematu bo nie mam czasu musze leciec wiec szybko odpowiem. polecam kawasaki KDX :) sam mam ten motor tu fotki: http://www.bikepics.com/members/lukaszlon/93kdx125/ motorek naprawde switny nie ma porownania z innymi enduro 125. DT , ETX itp ... jezeli bedziesz na kupnie to jak jestes zainteresowany psiz do mnie;] GG: 8502119 tel.: 889 446 774 pzdro. aaa i co do czesci do KDX... u Olka wszystko dostalem. poza oponami bo kupowalem w innym sklepie gdzie taniej.

gratulacje:) fajne moto:))

Mój KDX na przełożeniu 12-51 jechał 120 po drodze (na oponach kostkach) (każdy bieg po 20 chyba ze jakoś mocno naprawdę dociągnąłem to więcek:)) Teraz mam przełożenie 12-52 i jedzie mi 105-110 (na kostkach) ale za to lepiej idzie z 2 na koło :wink: teraz mam tak jak na poczatku ze kazde 4 biegi po 20 lub troche wiecej i jak wkładam 5 to 90 potem 6 do 105-110

Honde CR :icon_eek: a jak nie to Yamahe YZ :biggrin:

mam nadzieje, że nie mówisz o mnie:P bo ja jednak przyjechałem oglądnąć:] sam sprzedawałem RMX-a... i wiem co ludzie mówili tylko do mnie przez telefon. -jaka bedzie cena za motor? +taka jak na aukcji 4700 do negocjacji -a nie sprzeda Pan za 4000 ? +nie cena jest 4700 do lekkiej negocjacji na miejscu -a spuścił by Pan troche za co ja będe żył ? +to niech Pan kupi tańszy motor. -dobra to kiedy moge przyjechać? :icon_exclaim: i sprzedałem temu kolesiowi:D

Siema, Co do waszych wypowiedzi na temat opon MITAS... U mniej nie jest tak pięknie, po zimie założyłem dwie nówki opony, na przód dałem MITASA C11 i mogę powiedzie, że jest super, po lesie śmiga się fajnie a po drodze minimalnie się zaokrągla, ale to nic. Jednak gorzej jest z tyłem (C12 110/90-18) juz po przejechaniu około 200KM zauważyłem ze zaczynają strasznie pękać kostki na środku opony, tzn. może nie pękać jak nadrywać się. Po przejechaniu ok. 1500km z opony mi nic nie zostało poza bokami, środek został kąpletnie rozwalony :/ i kostki albo cale urwane albo w połowie. Po drodze jeździłem 40km/h na początku bo miałem moto na dotarciu a po drugie nie chciałem ich rozwalić. Jeździłem raczej po twardym terenie, czasami dojazdówki po asfaldzie i zdarzało się wpaść na kamienie... Sadze ze tam najbardziej opona zleciała. Bardziej bym polecił C16 niż C12 ;]

no gratulacje:))

odbiegajac troszke od tematu powiem ze jakby ktoś był zainteresowany jakimis częsciami do DR 600 to pisać do mnie na PW lub GG, są moze też jeszcze do 500 (ale nie wiem na 100%) pzdr.

CZ bedzie lepsza bo tańsze częsci i lepiej dostępne niz do RM-a z tego roku. PZDR.

właśnie, że nie. bo ja jak jeszcze latałem przed remontem duzo i w jeden dzien po długim katowaniu kdx-a na piaskowni zaswiciła mi sie własnie ta kontrolka i to jest od temperatury. bo motor był wrzący aż. poczekalem 15 min i mogłem nadal jeździć bezproblemowo :icon_razz:) więc to raczej jest od temperatury. a co do dozownika to samemu mozna patrzyć ile jest oleju w dozowniku bo w kdx-ach jest w takim miejscu ustawiony. no chyba, że ktoś sobie odłączył. pzdro.

sprzedaje poniwaz kupił mi do kdx-a ale moj sie znalazł a cena okazyjna. dogadamy sie na gg:)) pzdr.

tam gdzie samochody nie mozesz bo policja, a po lesie tez nie bo cie lesniczy bedzie ścigał:banghead: mozesz jeździc po podworku lub tor : ))

gratulacje:))

gratulacje:))

po co Ci gaxnik od DT? jak coś to mam znajomego co chce sprzedac od CRM 125 :icon_mrgreen: gardziel 28mm. pzdr.

przepraszam za pomyłkę:icon_mrgreen: (lub brak odpowiedniej wiedzy:)) a co do okleiny na KDX-a to zagadaj do mnie na GG podam Ci numer do goscia co robił mi na RMX-a i wyszła całkiem niezła na KDX-a tez zrobi;P pzdr.

wiesz , nawet jeśli by to było niezdrowo:P to kazdy robi tak jak chce:] ja nawet peirscienie nie docieralem poza tymi 20 minutami na wolnych obrotach:] bo i tak bede robił nowa tuleje lub nicasyl po wakacjach:] pozdro.

a ja sie zgodze z tym ze motor na postoju ma mniejsze chłodzenie. ale bez przesady.. ja nawet tych pierscieni nie docieram:D odrazu ogień:crossy:

no to Panowie:D już po kłopocie, tak jak mówiłem nie wyciagnelismy kawałka szmaty, jak zatkałem zeby syfy nie nalecialy i pompka nie pompowała wody poprostu:P a teraz juz jest wszystko OK :crossy:)

termostat jest dobry, jak moto ostygnie to z kumplem sprawdzimy pompe wodna, bo ja jak silnik wyciagalem to wkladałem szmaty do dziur zeby syfu nie naleciało... i mogło się jednej nie wyyciągnac:D... :flesje: a jak docierałes pierscienie w CRM? to ile km ? bo ja narazie zrobiłem:D 5km i lekko odkreciłem... heh... :crossy:

uszczelke mam metalowa... czyli mozna by powiedizec wielokrotnego uzytku?:icon_rolleyes: raczej bym powiedizal ze cos z uszczelka pod cylindrem bo ja wycinalem z kingielitu, ale kurde pasowały otwory... i wszystko było ok. pare osob mi mówi ze moze termostat? w rmx-e mialem ze jak uszcelka sie przepalila to poprostu woda mi zalałą swiece i bylo 4km pchania..

siema.. mam duży problem z moim kdx-em mianowicie zrobiłem "ala" remont, łożyska na wale, sworzeń i łożysko do korbowodu i pierścionki. Po odpaleniu motoru po 20 minutach chodzenia na wolnych obrotach zaświeciła się kontrolka Oil. temp. ;/ potem po zgaszeniu go i odpaleniu gdy wystygnie i przejechaniu 1km (max) zaś temperatura rośnie ;/ woda w chłodnicy i zbiorniku wyrównawczym jest. chłodnica jest zimna, a cylinder wrzący:| jak odkręcę korek od chłodnicy to woda wylatuje... co może być nie tak ? motor chodzi poprawnie.

czyli zawór wydechowy nie spełniał swojej roli w 100% ? i motor nie osiągał swojej mocy? nie wiem czy dobrze rozumiem:P?

siema, ma ktoś może serwisówke do XLR 125 ? 98/99r. lub jeśli ktoś wie jaki ma być luz na zaworach:D ?

olejowy.