mario33

Dominik, to nasze chwalenie sie radością z nowych/starych maszyn w tym dziale nie jest warte nawet drobnej cząstki Twojego szczęścia. Niech Tobie i Twojej piękniejszej połówce rośnie i rozwija się to szczęście każdego dnia. Gratulacje !

Pisarczyk chorągwi mazowieckiej malduje się na wezwanie. Co do dat i uczestnictwa to... ja bym najbardziej obstawiał pierwszą połowę kwietnia, gdyż weekendy późnokwietniowe (24-25) oraz wczesnomajowy (1-2) wyglądajom u mnie na wstępnie rezerwnięte na buszowanie krzaczorami jurajskimi i podlaskimi. Obaczym. Widzę Was Kamandir i śledzę temat.

super - mocy dość i lekki. bardzo jestem zadowolony. ale Ty tez widze inaczej niż kiedyś :) fajny także...

Tak toc'na Tawariszcz Kamandir :clap: Znajdzie się też parę innych fajnych spotów ;) tu widok z okolic Zamku Wyszehradzkiego, o którym wspominałem: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...nieVisegrad.jpg

Po jednym sezonie na R1150GS przesiadka. Jak ma być wysoko to niech będzie lżej. http://www.bikepics.com/pictures/1815531/

Czas montować ponownie ekipę na następny wyjazd... Grupa Uderzeniowa Wschód - wystąp ! :) Kamandir, prowadź ;)

Niekoniecznie (http://holan.pl/pl/product/1/9/46/254/563/...0_1100_1150_Adv) ale rzeczywiście tanio nie ma.

Dwa dzwony dzisiaj w godzinach porannych w Warszawie. W obu przypadkach zajechanie drogi przez puszki (duże). I niestety w obu przypadkach - motocykliści ciezko ranni w szpitalu... Uważajcie na siebie ! http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1613083,0,,dw...,wiadomosc.html

Rozwiązanie - podkładki podnoszące kierownice, tzw. 'risers', dostępne u każdego tunera BMW (Touratech, Wunderlich, Hornig - część dostępna w Polsce lub przez strony internetowe). Polecam każdemu - przy twoim wzroście te wyższe (35mm). Rozwiązanie do wysokości siodła od ziemi - wyższe siedzisko (drogie ale wygodne) lub inne otapicerowanie (prostsze i tańsze). Inne rozwiązanie to zastosowanie innych amortyzatorów, ale to może być baaardzo droga zabawa. Podnóżki obniżane lub regulowane są dostępne u każdego tunera BMW (Touratech, Wunderlich, Hornig - część dostępna w Polsce lub przez strony internetowe).

I jeszcze raz okazało się że trzeba miec się wielokrotnie na baczności. Jeszcze jedna opowieść 'ku przestrodze' z gatunku 'hiszpańskich moto', szkoda że dotyczy kolegi z zaprzyjaźnionego advrider... :icon_rolleyes: http://bmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=4363

Jedna praktyczna uwaga. Obniżona kanapa do f800gs jest płaska i cienka jak naleśnik. Bardzo się to odbija na komforcie. ale nie uważam że przy wzroście 183 nie dałbyś rady z normalną kanapą. Juz lepiej delikatnie wpuścić na lagach, ale myślę że nie będzie to konieczne. Ja mam 172 i dawąłem radę z obniżoną kanapą, więc Ty dasz radę z normalną. na pierwsze moto bym tak wysoko nie sięgał, ale widzę żeś już zdecydowany...

Nie mieszajmy policjanta, który zginał, do tej sprawy. To troszkę nie na miejscu moim zdaniem. Ciszej nad tą trumną... niech odpoczywa w pokoju, zginał na słuzbie.... Jak ktoś się dowie gdzie i kiedy pogrzeb to może dopuszczą tam motocykle - to będzie najlepsza puenta i odpowiedź środowiska motocyklowego na ta sytuację. Milczący marsz - wtedy nawet możemy sobie ubrac marchewki na głowę... albo przypiąc na ramię...

Yuby buahahha :) wiemy wiemy :)

I tu sie troche zgadzam i troche nie zgadzam. Tworcy akcji sami sobie wystawili swiadectwo swojego poziomu i sami sobie sa winni 'dokopaniu' niebieskim ktore moze wyniknac z tego okreslenia. A co konstruktywnch wnioskow :clap: tak nieprawdziwa jest moja teza jak i teza domyslna wynikajaca z tytulowego hasla...

a wiesz co to za dowcip jaki wlasnie zaprezentowales ? niski plaski i ponizej pasa... nie zycze Ci kontaktu z osoba popularnie nazwaną tu w ten sposob... zapewniam Cię że to malo dowcipna sytuacja... z pewnych sytuacji sie po porstu nie zartuje... przynajmniej w gronie ktore zachowuje jakis poziom kultury osobistej.

o nie nie raio. nie splycaj tematu. jestem ostatnim ktory popiera debili na moto. i ostatnim ktory oskarzy psa o korupcję (uwaga pisze to celowo). zwracam tylko uwage na glupawą analogię ktora akcji szkodzi a nie pomaga. to jedno haslo zepsulo caly efekt. burze troche wodę ? osiagnalem cel... jaki jestem kreatywny nie ? ... duzo amfy trzeba bylo zeby to wymyslec ? (kto zna srodowisko agencji reklamowych potwierdzi) ....

Idzie wiosna. I tylko ryby nie biorą.

4 stolice czterech części CK Monarchii: Praga - Czechy Wiedeń - Austria Budapeszt - Węgry Kraków - Galicja do piatej stolicy (Sarajewo - Bosnia) za daleko, żebyw tydzień się zmieścic, ze zwiedzaniem. Tu referencja: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm..._ethnic.svg.png

Na razie studiuję zainteresowanie tematem... Długich wekendów w tym roku Ci jak kot napłakał, jedyny który się nadaje to okolice Bożego Ciała, 11 czerwca. A i wtedy nie da się zawsze pełnego urlopu wziaść... W związku ze związkiem wymyśliłem wypad, który ma pewne opcje w sobie zaszyte ;) Wypad ma za cel odwiedzenie i nieco pozwiedzanie kilku pobliskich stolic europejskich - Pragi, Wiednia, Budapesztu oraz stolicy Galicji - Krakowa na dokładkę ;) Cel główny - Budapeszt. Czasowo widziałbym to tak (wstepnie) 6 czerwca (sobota) - zbiórka w okolicach Wrocka 7 czerwca (niedziela) - przelot do Pragi (270km), piwiarnie, piwko ;) 8 czerwca (poniedziałek) - Praga, zwiedzanko, piwko ;) 9 czerwca (wtorek) - przelot do Wiednia (310 km), winiarnie, winko ;) 10 czerwca (środa) - Wiedeń, zwiedzanie, winko ;) 11 czerwca (czwartek, BC) - przelot do Budapesztu (240 km), winiarnie, winko ;) 12 czerwca (piątek) - Budapeszt, zwiedzanie, winko ;) 13 czerwca (sobota) - przelot do Krakowa (390 km), ryneczek, wódeczka ;) 14 czerwca (niedziela) - rozjazd do domów. Trzeba by mieć 4 dni urlopu na ten cel, nie zahaczamy ani o piątek ani o poniedziałek. Opcjonalnie wersja dla tych co nie mogą brać tyle urlopu - potrzebny tylko urlop w piątek i np wcześniej wyjśc z roboty w środę: 11 czerwca (czwartek, BC) - dolot do Budapesztu, a potem identycznie jw. Jakieś osoby chętne ? znane i nieznane ;) jakieś propozycje modyfikacji ? wszelkie opinie mile widziane...

Sprawa doczekała się niespodziewanego dalszego ciągu, niestety z gatunku tych mniej legalnych... cytuję z http://www.advrider.pl/viewtopic.php?t=2302&start=14

http://www.yamahaxj.pl/forum/ tam daj...

wypchaj się :biggrin: nie słyszałeś, że wzorzec czasu ma się nie zmieniać :biggrin: kutwa kiedy ten sezon... :crossy:

iiii tam, może lepiej mieć dwa gieesy :eek: :biggrin: nie jest tak źle :crossy: :clap: daję radę... A Boorman i Mc Gregor to cieniasy z samochodem pod pachą. Dzieki za wszystkie miłe słowa.

No i nadejszła wielikopomna chwiła...Mój R1150GS, kupiony u motomirka. Na razie zdjęcia stacjonarne. Wydech wymieniony na lżejszy. Brzmi bardzo fajnie. Foty tutaj: http://www.bikepics.com/members/mario33/03r1150gs/

Jeszcze raz... Po pierwsze sprawdzamy pochodzenie - jak są papiery jakiekolwiek to jest ok. Jak nie - odpuszczamy. Jak są papiery i chcemy na części to jest loteria. Chciałbyś majkel ramę, lagi, koła, silnik z moto które było mocno stuknięte ? Bo ja nie... A jak nie to co sobie użyjesz z tego moto ? Siedzenie ? ;) Tu już oczywiście dywaguję.