Skocz do zawartości

mario33

Forumowicze
  • Postów

    598
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mario33

  1. Jedna uwaga - mając na myśli 'papiery' nie mówiłem wyłącznie o dowodzie rejestracyjnym, a raczej o wszelkiego typu dokumentach stwierdzajacych stan/własność pojazdu. Faktura z ubezpieczalni na wrak jest jednym z nich. Zaświadczenie z policji o odnalezionym skradzionym pojeździe także. Istota tego posta (i cąłego działu) jest informowac o możliwych problemach w przyszłej eksploatacji 'okazji'. Podsumowując dyskusję w tym poście możliwości są tylko dwie sytuacji gdy moto nie można zarejestrować: 1. nie ma jakichkolwiek papierów i wtedy jest kradzione; 2. ma papiery ale nie może być zerejstrowane z jakiegoś powodu (nie spełnia warunków etc) W obu przypadkach trzeba zachować najwyższą ostrożność - bo nie wiadomo czy moto nada się choćby na części (szczególnie w przypadku powyżej określonym jako nr 2), a najlepiej trzymać się z daleka (nr. 1.). I tylko o tym, lub aż o tym, jest ten post, żeby ktoś nie wtopił.
  2. Dowcipne ale mało odkrywcze. A jeszcze mniej wnoszące do tematu. Kto jest zainteresowany - zadzwoni, a ten dział jest tylko po to, (a może aż po to), żeby zainteresowanemu podpowiedzieć aby zwrócił baczniejszą uwagę.
  3. Może, ale są tylko dwie możliwości w takim wypadku: - albo zostały zgłoszone na policji jako zdobycz, wyrzucona na brzeg morski, która zgodnie ze starym angielskim prawem należy do znajdującego; i na to są papiery, wspomniana kopia zgłoszenia; takie moto można nawet próbować zarejstrować, jeżeli spełnia warunki techniczne (nie jest kompletnie przerdzewiałe ;) ) - albo po prostu zostały zabrane do domu bez zgłoszenia, co jest kradzieżą nonetheless ;) Innych możliwości brak ;)
  4. No właśnie. Jak ktoś nie ma pojęcia o systemie rejestracji pojazdów to niech lepiej nie pisze... Jeżeli wszystko jest legalnie to moto ma ZAWSZE papiery, dopuszczające do ruchu albo nie. Jak nie spełnia warunków technicznych do jazdy to ma papiery na to od stacji diagnostycznej, wystawione w Anglii czy w innym TUVie. Do tego powinno być załączone zaświadczenie z ubezpieczalni że moto powypadkowe, spaliło się, utopiło z całym statkiem czy zalała go Katrina. W związku z takim stanem jest zakaz rejstracji i dopuszczenia do ruchu. Pojazd może nie być dopuszczony do ruchu prawostronnego ale dotyczy to głównie samochodów. I co więcej, papiery (angielskie) wciąż MUSI posiadać. Jak pojazd nie ma papierów, jest proste podejrzenie że został skradziony. W każdym innym przypadku moto MUSI mieć papiery. Jeżeli ktoś ma do tego wytłumaczenie inne, acz sensowne, to zapraszam do dyskusji.
  5. Mnie przychodza do glowy tylko dwie przyczyny braku możliwości rejestracji, o ktorych pisalem na gorze: - albo rozbity, zatopiony, zniszczony, zezlomowany i sa na to papiery z ubezpieczalni tylko - albo kradziony i bez papierow jakichkolwiek. Ktoś zna inną przyczynę ? I tu to samo... ten sam numer telefonu... http://gielda.scigacz.pl/Yamaha,Bulldog,11...T,M1161676.html
  6. Spójrzcie: http://otomoto.pl/bmw-r-1200-gs-M1161374.html Nie chcę krakać bo nie mam pewności ale albo rozbite albo kradzione ?? W każdym razie 'bez prawa rejstracji'. A to nie małe crossy do latania po lesie... Nie słychać żeby komuś zginęły i to aż dwa... U Niemca pewnie bardziej prawdopodobne...
  7. Poszukuję instrukcji obsługi do BMW R1150GS. Przy czym nie chodzi mi o 'Repair Manual', bo to już znalazlem. Chodzi o instrukcję obsługi otrzymywaną z nowym motocyklem (users manual albo owners manual). Taką podstawową. Po angielsku lub po polsku. Po niemiecku nie pomoże ;)
  8. dziękuję :) Jeszcze sie wypowiem w tamtym temacie, ale krótko: wymiana amora przedniego na krótszy (z modelu R czy RT - już nie pamiętam) pomogła (po pół stopy z każdej strony na ziemi). Jeszcze myślę nad lepiej wyprofilowanym siedziskiem (jest za szerokie).
  9. Może coś się zmieniło przez tyle czasu. Ktoś się tym zajmuje ?
  10. Sprawa zakończona pozytywnie ;) Moto jest :) Można zamknąć temat.
  11. Jak w temacie. Ważniejszy od ceny jest STAN motocykla. Chętnie woj. mazowieckie, ale to nie wymóg - dla naprawdę dobrej sztuki pojadę gdzie trzeba.
  12. Filozof jest jednym z najtwardszych kolesi jakich znam... 'cohones' jak arbuzy ;) I co teraz ? 'dookoła' ?
  13. mario33

    motocyklem przez USA

    Co wyście sie do wizy tak przyczepili ??? ;) Moje story z wizą brzmiało tak: - wymyśliłem ze sobie pojede do NY na tydzien, znalazlem hotel na necie, wymyslilem terminy, zrobilem foto i wypelnilem formularze przez siec i zadzwonilem zeby sie umowic na spotkanie... - wzialem pod pache karte kredytową i PIT co sie okazalo na plaster niepotrzebne... - napisalem ze jade, ze finansuje sam, ze pracuje tu i tu, ze bede mieszkal w hotelu... Przychodze i mowie - 'jade, dajcie wize'. A konsul - 'what for ?' a ja - 'lubie hokeja i ide do Madison na mecz Rangers a żone zabieram na zakupy'.. a on - 'coool' i 'paszport z wizą dostaniesz za 5 dni kurierem'. THE END Ergo: - nie sciemniaj to nikt sie nie przyczepi - jak masz duzo do stracenia tutaj (rodzine, prace) to tym bardziej nikt sie nie przyczepi - jak masz 20 lat, brak dochodow i mowisz ze sam bedziesz placil za wyjazd to MASZ PROBLEM (przy mnie taką parę odrzucili) - nie wkladaj kielni w kieszeń, czyli jak mówisz ze jedziesz turystycznie to wiedz chociaz jak sie nazywa glowna ulica i gdzie mieszkasz Podsumowując. Jak spelniasz warunki: - masz za co żyć/wyjechać, - masz do czego wrócić, - masz plan wyjazdu to nie ma sie czego bać... Co do cen: galon benzyny (3,8 litra) kosztuje aktualnie (cena z zeszłego tygodnia) 2,20 USD (wypada chyba z 1,70 zł za litr). W związku z kryzysem wszyscy żebrzą żebyś cos u nich kupił, najlepiej z 50% zniżką, więc niezależnie od kursu dolara - jesteś tam królem kasy nawet z niewielką gotówką. dotyczy to od kasków do motocykli. Najlepiej kup strój tam jak masz ochotę sobie coś kupić. ceny hororystycznie niskie... Przykład: kask BMW Enduro kosztuje 500 euro (drogo). Facet proponował kumplowi z przeceny za ... 200 dolców... Taka skala... Kumpela w zeszlym tygodniu za kurtke puchową tommy hilfiger dała ... 50 dolców... Motocykle to jak z samochodem. Kupujesz używkę od gościa, bierzesz w kieszeń dowód rejestracyjny oraz umowę i jedziesz. Nikt z kulawą nogą nie sprawdzi chyba że zrobisz 'speeding', ale to sam jestes sobie winien (i mozesz pojsc siedziec). Alternatywnie wypozyczasz, wtedy tylko kasa potrzebna. Za sporego jeepa cena w duzym miescie w samym centrum to 40-50 dolców za dzien (jak na tydzien bierzesz). Plus kasa za sprowadzenie jak zamierzasz gdzie indziej zostawic (jak sieciowa wypozyczalnia). Szukaj wypozyczalni na przedmieściach, bedzie taniej. Generalnie - jak jedziesz w kilka osób - w tyle miej jakies agencje (na łeb upadli z tymi cenami), sami organizujcie moto i spanko. wypozczalni moto jest jak psów. noclegi poza wielkimi miastami sa wszedzie male motele, roznej czystości ale z reguly fajnie. A propos - route 66 to ma raczej przeszłą sławę ;) Droga tranzytowa biegnie już gdzie indziej, a małe wiochy są takie same jak wszędzie ;) zostało troche atrakcji turystycznych ale ja bym ich nie demonizował ;) lepsza i ciekawsza trasa to raczej np. wschodnie wybrzeże, od Waszyngtonu do Miami... alternatywnei Zachód - Trójkąt LA/SF/Las Vegas. Jeszcze jedno - nie zalecam wypozyczania żadnych ścigów. Tylko HD i przepisowa prędkość bo Cie tak usadzą że z pierdla nie wyjdziesz przez tydzień... chyba że lubisz ryzyko.
  14. Jak szukacie miejsca na szybki wypad w sobotę 16 sierpnia (jak ktos nie ma calego weekendu zajętego) to polecam Zamek w Ogrodzieńcu, ze względu na fajną imprezę. Szczegóły: http://www.odkrywca.pl/monte-cassino-2008-...860.html#638860
  15. Cena skorygowana (niższa) - zapraszam !
  16. http://www.allegro.pl/item403965563_2_kufr...e_od_1_zl_.html
  17. http://www.allegro.pl/item403970159_owiewk...r_od_1_zl_.html
  18. Motocykl w bardzo dobrym stanie, był użytkowany prywatnie - nie jestem handlarzem. Motocykl oryginalnie sprowadzony z Niemiec. Sprawdzony przez sieć serwisową niemiecką - bez zastrzeżeń. W Polsce pierwsza rejestracja kwiecień 2003. W Polsce na ile mogłem sprawdzić bezwypadkowy. Dokładnie sprawdzony przy zakupie. Wiernie nosił mnie po polskich i zagranicznych trasach. Praca podzespołów bez żadnych zastrzeżeń. Regularnie serwisowany wiosna/jesień. Niedawno wymienione klocki. Opony praktycznie nowe Metzeler Lasertec (vide jedno foto). Zmieniona szyba na turystyczną (6 cm wyższa od oryginalnej - lepiej chroni w trasie). Uzupełniony o profesjonalnie wykonany crashbar przeciw uszkodzeniom mechanicznym silnika. Elementy tuningowe 'carbonlook' - lusterka, końcówki kierownicy, tankpad. Sprzedaję ze względu na niewielkie przebiegi (brak czasu) - oraz być może zmiana na inny. UWAGA - GRATIS: Kufer górny wraz z mocowaniem Kappa 48 litrów !!! http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M883871
  19. Kupię owiewkę jak w temacie. Nowa lub w dobrym stanie. Najchętniej lakierowana na czarno ale rozpartrze inne oferty także.
  20. mario33

    Majówka 2008 :-)

    Ze smutkiem donoszę - ja i Kasia niestety log-out z imprezy... Koszty innych przedsięwzięć... I chyba jedno z naszych moto do sprzedania... (divka) Powodzenia - naprawde mi szkoda...
  21. Ktoś już nabył drogą kupna ? W Polsce cena 37 tysi cena gołego, w Niemcowni poniżej 9,7 tys euro, czyli znacznie taniej. Skandal... W Niemczech wrzuciłem w konfigurator wszystki możliwe opcje, ABS, komputer, bajery i wyszło równowartość 38 tysi czyli golec w Polsce !!! :P ??? nie sądze - na tym polega UE :notworthy: płacisz albo tam albo tu podatek VAT...
  22. Wooooo maaatkooooo, kfile mnie nie było, a tu takie jajka, ... tfu... cycki.... Fiu fiuuuuu... szkoda że ja już mam prawko :P
  23. mario33

    Majówka 2008 :-)

    no wienc.. jako ze temat rozlegly to domowe zadanie siem rozwleklo... Proponuję niniejszym (od razu mowie ze nacisk na zobaczenie czegos, a nie na rozkładanie sie nad baltykiem :) ) Zaczynamy Suwałki (skąd my to znamy :) ) Suwałki (Litwa) Mariampol (klasztor i gimnazjum marianów - nie musowo) Kowno (stolica 'litewskiej' Litwy - musowo !!!) Kiejdany (znane z Potopu, siedziba Radziwiłłów) Szawle (stolica Żmudzi) Góra Krzyży (symbol Litwy, musowo !!!) (Łotwa) Ryga (klejnot wpisany do UNESCO, mus musów) Sigulda (mała Szwajcaria, polecane) Gauja i Cesis (park narodowy, forteca i inne atrakcje) Daugavpils (stolica Łatgalii) (Białoruś) - tutaj ja już się poddaje, Sir Kulik przygotowuje i prowadzi. Moim zdaniem szczegolnie warto skoncentrować się nad miejscami zaznaczonymi pogrubionym tekstem. W Kownie i Rydze chyba warto nawet dłużej pobyć niż kilka godzin (szczególnie Ryga na to zasługuje). Powyższe punkty moga być zmieniane, np jeżeli będzie czas i ochota to wydłużane, żeby objąć np wycinki trasy nadmorskiej: Kłajpeda - Połąga - Lipawa - Ventspils. Ale to daleko i nie wiem, czy mamy tyle czasu. dniami: 26 (sobota) - Mariampol (31 km od granicy) - Kowno (59 km) - razem 90 km od granicy (można sie machnąc od rana z Wawy), nocleg w Kownie 27 (niedziela) - Kowno (zwiedzanie, bez jazdy), nocleg w Kownie 28 (poniedziałek) - Kiejdany (47 km, zwiedzanie), Szawle (90 km. zwiedzanie) - razem 137 km, jak komus za krótko - można jechać przez Poniewież (jest tam podobno fajne Muzeum Krajoznawcze, ale nic poza tym), można też przez Szydłów i Cytowiany, nocleg w Szawlach, 29 (wtorek) - rano wejście na Górę Krzyży (to tuż za Szawle) - do Rygi (135 km w sumie), można po drodze zwiedzić krótko miasto Jelgava, nocleg w Rydze, albo nad morzem, tuż obok, w Jurmala, 30 (środa) - Ryga (zwiedzanie, bez jazdy), nocleg Ryga/Jurmala 1 (czwartek) - Sigulda (35 km, zwiedzanie) - park Gauja (ok. 45 km, wypad na bagna) - Cesis (20 km, zwiedzanie) - potem jak najbliżej np. miasta Jekabpils (120 km) - razem ok. 220 km ale duzo ogladania), nocleg w okolicach Jekabpils, 2 (piątek) - Daugavpils (85 km, może zwiedzanie) i potem w zalezności od czasu dojazdu na zlot na Białorusi - nocleg np już po białoruskiej stronie.
  24. mario33

    Majówka 2008 :-)

    Pisarczyk chorągwi mazowieckiej melduje sie na chętnego do wyjazdu wstępnie. co do atrakcji wizualnych to proponuje wstępnie tak: - na Litwie raczej przez Kowno, bo Wilno to już chyba widzieli nie ? :icon_eek: trza nawiedzić Kowno i Kłajpede - nad morzem gdzieś na jeden nocleg chociaż, ew. na Łotwie (Jurmała) - na Łotwie na pewno Ryga, może Daugavplis (Dyneburg), może Rezekne, może Siguld, może Jurmała... Gieneralnie do sprawki podejdziem kompleks i zaproponujem listę fajofowych atrakcji w weekend (czasu brak)...
  25. To byl zupelnie inny przypadek. R850GS to mial byc 'odchudzony' R1000GS - w tym celu mial lżejszy, słabszy silnik. Tym razem mamy zupełnie inny motocykl od R1200GS - poczynając od zupełnie innej koncepcji silnika. Mnie właściwie w tej chwili interesuje tylko prześwit - po to żeby z niego zabrać 3-5 cm na obniżone zawiechy dla moich krótkich nóżek :clap:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...