-
Postów
269 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Mutomb
-
Kolega zamierza podrozowac solo czy z plecaczkiem??? W mniejszych enduro pasazer bedzie narzekal...
-
DR 650 ma ktos/co o nim sadzicie?
Mutomb odpowiedział(a) na IG?A temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Witam, Tak sobie czytam i widze ze rumpel wie na co stac DR :). Chetnie wrzucilbym swoje foty ale niebardzo wiem jak. DR moze naprawde wiele. Wprawdzie nie poleci tak gladko jak lzejsze sprzety ale tez moze. Ps Jak moja DRka "zatonela" w wodzie (prawie obydwa kola pod woda) to wyciagalismy ja w trojke :) albo raczej wykopywalismy. -
DR 650 ma ktos/co o nim sadzicie?
Mutomb odpowiedział(a) na IG?A temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Chyba zartujesz jesli uwazasz ze DR nadaje sie tylko na szutry. Nie ma zbyt ciezkich motocykli sa tylko slabi kierowcy.... Ps Ile nakreciles km DR-em??? -
DR 650 ma ktos/co o nim sadzicie?
Mutomb odpowiedział(a) na IG?A temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Panowie celem sprostowania: od 1991r dr 650 bylo produkowane w dwoch wersjach 1 DR650RSE (wersja bardziej turystyczna czyli obudowana do ktorej dolozono rozrusznik i drugi komin, przedni blotnik tuz nad kolem, malowane plastiki) 2 w 92 wyszedl nowy DR650R bardziej "sportowy" (zbiornik 17l., plastiki wykonane z barwionej masy) Dopiero w roku 94 do modelu DR650R zamontowano silnik z RSE razem z rozrusznikiem i tak powstalo DR650RE (to wlasnie moj sprzet). Produkowany byl tylko przez dwa lata (rocznik 94 i 95). W roku 96 na swiat przyszedl DR650SE. Zupelnie inny motocykl... -
Jezdziliscie kiedys po sniegu ???
Mutomb odpowiedział(a) na PAWEL----B temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Hehe super zabawa. Tylko musowo buty i ochraniacze. W zeszlym roku jezdzilem z kumplem w Boze Narodzenie.... Byla swietna zabawa. Ile gleb zaliczylem to nie pamietam. Najgorzej bylo dojechac. Po drodze kilka podjazdow czesciowo wyslizganych. Bez rozpedu ani rusz. Zbyt wolny najazd konczy sie jazda do tylu na zablokowanych kolach. Ps Do tej pory nie moge zapomniec miny goscia na stacji benzynowej... -
DR 650 ma ktos/co o nim sadzicie?
Mutomb odpowiedział(a) na IG?A temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Hikor polecam HEIDENAU K60. Nie jest to typowa kostka ale swietnie daje rade. Zarowno na szosie jak i w terenie. Co prawda jej zywotnosc jest slaba ale za to cena bardzo przyzwoita. Ja przejechalem na niej 7,5 tys. km i jest juz bardzo mocno zjechana. Kumpel w BIGu jakies 4 tys. km i niezle sie trzyma. Ps Nikt ich nie oszczedzal a najwiecej dostaly w Bieszczadach. Ps2 Poleciec BIGiem to prawdziwa przygoda :) -
DR 650 ma ktos/co o nim sadzicie?
Mutomb odpowiedział(a) na IG?A temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Witam, Posiadam DR650RE z 94 roku. Moje pierwsze enduro. Suchy wazy 167kg, wersja z rozrusznikiem, poza tym reszta jak w DR650R. Jezdze juz nim prawie rok i nawinalem 7,5tys km (w sumie 39tys. km). Motocykl sluzy mi do turystyki i brykania w terenie. W tym celu zalozylem sobie na tyl zebatke wieksza o 5 zebow (47). Czy do zabawy sie nada?? Zalezy jak kolega zamierza sie bawic.... Ja jezdze sobie rekreacyjnie ;). Jak do tej pory nie narzekam. Faktycznie moglbym sie przyczepic do zawieszen i masy. Zapewniam jednak ze da sie poszalec :). Wszystko zalezy od umiejetnosci kierowcy... Chociaz wiadomo ze motocykle typu "hard enduro" sprawuja sie duzo lepiej. Ps KML masz racje. Prawdziwe wyzwanie to ruszyc w teren BIGiem ;). Wiem cos o tym. Kumpel jezdzi i jakos mu masa nie przeszkadza... Sam mialem z reszta okazje sprobowac. Niesamowite wrazenia. Jak sie postarasz to nawet pofrunie. -
Mnie tez sie zdarzylo pare razy smigac noca po lesie. Niesamowita sprawa... Ostatnim razem malo nie przywalilem w sarenke co ostudzilo moje wypady nocne. Generalnie trzeba uwazac. No i koniecznie zabrac kogos ze soba.
-
Turystyczne enduro - technika i koszty
Mutomb odpowiedział(a) na Inhalt temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Witam, Po dluzszej nieobecnosci powrocilem :evil:. Od listopada smigam DR650RE '94. Jest to bardzo uniwersalne enduro. Swietnie daje sobie rade zarowno w terenie jak i na drodze. Spalanie na trasie to ok 5,5l. W terenie wezmie wiecej. Waga suchego to 167kg (od rocznika 96 chudszy o 20kg). Wiadomo chlodzenie olejowo-powietrzne ale w przeciwienstwie np do XT jest chlodnica oleju. Moim zdaniem bardzo fajna sprawa i wcale ale to wcale nie przeszkadza w jezdzie nawet w trudniejszym terenie. Wiem bo zaliczylem "troche" gleb. Nawet nie drasnieta. Zreszta posiada oslone. Po szuterkach jezdzi sie swietnie, w blotku i piachu tez daje rade no i potrafi poleciec :). Aha ladnie idzie z gazu na kolo ;p. Na dalekie trasy z zona odradzam. Za malo miejsca jak w kazdym enduro tej klasy. Niestety albo teren albo ulica. Dr Biggers ma racje. Jesli zamierzasz smigac razem z zona w dlugie trasy no i oczywiscie delikatnie poszalec w terenie to polecam Biga. Z moich obserwacji bo jezdzimy juz troche razem. 1. Big jest naprawde wygodny 2. Jest mocny i szybki. Z gazu idzie na kolo :D. 3. Z tego co sie orientuje spalanie na trasie to okolo 5,5l. Niech Dr Biggers sprostuje jesli zle podalem ;) 4. W lekkim terenie spokojnie daje rade. Nawet w ciezszy sie za mna zapuszcza ;) tylko ze wtedy masa juz daje znac o sobie. Jesli nauczysz sie nim jezdzic to bedziesz mogl pozamiatac. Dla mnie za duzo masy ale Dr Biggers na malych hopkach juz sie od ziemi odrywa :P. Pamietam ten skok przez tory.... hehehe Podsumowujac jesli chodzi o te dwa motocykle to sa one bardzo podobne jednak wiele je rozni :P. Jesli bardziej na trase- zdecydowanie BIG a jesli bardziej w teren to DR650. Nie ma w pelni uniwersalnego motocykla. Sam mam ten problem bo planuje kupno bardziej turystycznego enduro od DR650. Chcialem jeszcze dodac ze BIG do 9tys spokojnie kupisz. DR650 chodza w podobnych cenach. Koszty eksploatacji niewiele sie roznia. W porownaniu do Transalpa czy Afriki Big to jedyny sensowny wybor w teren. -
DR,KLR,Dominator ktore wybrac??
Mutomb odpowiedział(a) na zomb temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Ja proponuje rowniez DR-a. Jesli chcesz jezdzic turystycznie to na pewno zadowoli Cie wersja RSE (rozrusznik i owiewki). Za 8 tys spokojnie powinienes cos znalezc. Rozrusznik jest naprawde przydatny wiec jesli masz mozliwosc to polecam taka wersje. Nawet jesli naszlaby CIe kiedys ochota pojezdzic w lekkim terenie to DR swietnie sie do tego nadaje. Hehe musialbys zobaczyc jak moja jezdzi po zmianie przelozenia ;). Podejrzewam ze jak zjedziesz na boczna droge i hamulce wewnetrzne Ci puszcza :) to bedziesz chcial wiecej... W takim wypadku wydaje mi sie ze Dominator jest gorszym wyborem. Jakis czas temu tez zastanawialem sie nad takim samym wyborem DR czy Dominator. Poszukaj tego tematu, sporo sie dowiesz. Zreszta bylo juz o tym calkiem sporo. -
Witam, W zeszlym roku bylem na Jurze 5 razy. Glownie okolice Mirowa. Gdy pojechalem z kumplem pierwszy raz wiedzialem ze musze wrocic. To miejsce ma jakis klimat :clap: ktory przyciaga. W tym roku pierwszy raz wybieram sie tam na enduro wiec bede mogl powiedziec duzo wiecej o trasach do jazdy. Choc i z tego co pamietam nie brakuje ich. Poprzednio jezdzilem banditem. Wydaje mi sie ze po czesci ta Jura ukierunkowala mnie jakos na zakup enduro, choc i bandzior spisywal sie tam dzielnie :D Pozdrawiam
-
Hmmm Czemu nie??? Ja i tak jezdze juz tydzien odkad zaczelo robic sie znosnie ;p. Uwazajcie na enduro w Kaliszu. Hehehehe. Pozdrawiam wszystkich :D
-
StreetFighter Festival 2005 Bielawa
Mutomb odpowiedział(a) na dofo temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
A czy moze juz ktos wie kto w ogole wystapi na tegorocznym STREETFIGHTER FESTIVAL???? -
Zapraszamy na zloty do Ukrainy!
Mutomb odpowiedział(a) na Andriy temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Zaczynam sie powaznie zastanawiac nad takim wyjazdem, chociaz mam juz zaplanowane bieszczady. Moze ktos z moich okolic tez bylby chetny? Wiadomo jak jechac to juz jakas solidna grupa :) Bedzie duzo razniej ;) -
Brak uchwytow rzucil mi sie kilka razy w oczy ale byly to glownie sprzety tuningowane gdzie wydaje mi sie uchwyty moga kluc troszke w oczy. Wydawalo mi sie ze byl to zabieg czysto kosmetyczny ale faktycznie 100% pewnosci nie mam. Jesli ktos moglby bardziej rozwinac temat utwardzenia zawieszenia w przodzie bylbym zobowiazany. Czeka mnie wymiana oleju w lagach a co jeszcze nie wiem, wiec moze moglbym przy okazji tutaj cos zdzialac wiecej. A tak przy okazji :) Kto mi da namiary na bandita z 93?? ;) Chetnie obejrzalbym ten model ;) Ten z 94 tez chetnie ;) Pozdrawiam wszystkich i zycze udanego bezawayjnego sezonu ;)
-
Witam wszystkich :). Jako ze jestem posiadaczem bandita z 99 ponad trzy sezony i przejechalem nim ok 20 tys to chyba moge cos na ten temat powiedziec. Uwazam ze w tej chwili jest to bardzo dobry motocykl jesli chodzi o stosunek mozliwosci-> cena. Podczas 3 lat ujezdzania mojego sprzeta nie odnotowalem wiekszych problemow. Ok normalnym jest to ze pewne rzeczy sie zuzywaja i trzeba je wymieniac (klocki, zestaw napedowy, swiece). Wymienilem tez wydech na IXILA i zalozylem KNa. Pieknie buczy. Wedlug mnie jesli naked i bandzior to tylko ten starszy. Nowy juz nie jest taki ladny. Silnik bardzo przyjemny i mysle ze nie az taki lagodny (mi sie to podoba). Wszystko zalezy od tego kto jak kreci. W koncu ten silnik pochodzi w prostej lini od GSXR-a. Bardzo dobra konstrukcja. Spalanie to maks 9-9,5 litra jak u mnie przy bardzo ostrym kreceniu (nie wiem skad wzielo sie to 12). Przy jezdzie okolo 90-100 mozna zejsc do 5,5l. Co do zalewania swiec podczas deszczu to zdarza sie, ale naprawde przy bardzo ostrym deszczu. Wada jest to ze oslonki na fajki maja male otworki i tamtedy dostaje sie woda. Nigdy przenigdy nie bylo to jednak powodem abym musial odpalac go na pych (chyba ze ktos pokonuje brody tym motocyklem). Wyglada to tak. Jesli juz dostanie sie tam woda lecz silnik jest nagrzany to pracuje bezproblemowo. Gorzej gdy go zgasisz lub gdy motocykl stal pod chmurka. Wtedy przy odpaleniu moze przez jakis czas np nie palic na 1 gar. Dopoki woda nie odparuje. Jak pisalem jednak wczesniej potrzeba do tego naprawde sporej ilosci deszczu. Sprawa uchwytu dla pasazera. Do 99r wlacznie sa montowane seryjnie z tylu po bokach. Od 2000 centralnie z tylu. Nie sadze zeby wychodzily wersje bez uchwytow a ze niektorzy je demontuja to juz inna sprawa... Co do zawieszenia to musze sie tutaj zgodzic. Po pewnym czasie kiedy zaczalem bardziej wykorzystywac mozliwosci motocykla przod stal sie zbyt miekki ale przeciez ten moto nie zostal stworzony do czysto sportowej jazdy. Za to jest wygodny w dalszych trasach. Zajc bandit nie jest az taki maly. Fakt jest dosc zwarty ale mnie sie to bardzo podoba i uwazam to akurat za zalete. Tradasace jesli chodzi o teren taki bardzo lekki to masz racje ;). Po prostu nie da sie opisac ;p. Trzeba sprobowac. Moze przez to pozniej poszedlem w strone enduro ;) Jedyna wada banditow to masa. Gdyby ten motocykl wazyl jakies 20-25kg mniej dopiero pokazalby co moze. Druga wada to faktycznie zbyt miekki przod poza tym ja nie mam sie do czego wiecej przyczepic... Jak koledzy pisali czesci tanie, latwy w utrzymaniu, bardzo uniwersalny. No i jesli ktos lubi golasy... Dla mnie wyglada slicznie choc troszke go przebudowalem ;)
-
Problemy z wycofaniem OC po zakupie motocykla
Mutomb odpowiedział(a) na Mutomb temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
sądzę, że możesz się udać ponownie do Warty i dochodzić swojego. wprawdzie w ust.2 jest mowa o tym, że po upływie terminu, ZU ponownie dokonuje kalkulacji, i tak to chyba zostało zinterpretowane, jednakże następuje to, jeśli nabywca nie rozwiąże umowy w terminie wyżej wymienionym. swoją drogą ciekawa sytuacja... 30 dni nie minęło więc sądzę, że masz prawo do rozwiązania umowy bez żadnych konsekwensji. pozdrawiam i powodzenia Własnie z tego zapisu wynika ze mam 30 dni na wypowiedzenie tej umowy od daty nabycia pojazdu. Punkt 2 mowi jasno ze jesli nie wypowiem tej umowy to dopiero sa naliczane skladki za nastepny okres ubezpieczenia. Tak chyba nalezy to rozumiec -
<WSZYSTKO O SUZUKI DR 350>
Mutomb odpowiedział(a) na Wyścigowy ślimak temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Moje gratulacje ;). Ładny sprzęcik. Wygląda na pierwszy rzut oka jak starszy brat (mam identyczne malowanie). Kiedys sam przymierzalem sie do takiego (ze wzgledu na mase). Nie ma ich zbyt wiele u nas ale jesli juz sie pojawia to szybko znajduja nowych nabywcow. Zreszta wystarczy tylko spojrzec na ceny... Uzywam swojego enduraka nie tylko do jazdy w terenie ale i do dalszych wypadow dlatego zdecydowalem sie na 650. Suchy wazy 167kg :/. No ale przy bandziorku to motorower (waga) ;) ;). Poza tym za jakis czas i tak bede szukal czegos lzejszego. DR650 z 96 wazy juz tylko 147kg :D a to kosmiczna roznica jak dla mnie. Pozdrawiam i zycze bezawaryjnej jazdy. Ciesz sie z jazdy po bezdrozach :D. To zupelnie inna bajka. Kiedy ja sie przesiadlem z bandziora to stwierdzilem ze muszo sporo nadrobic jesli chodzi o technike jazdy ;). A ze mocy troszke mniej to nic ale wrazen duzo wiecej... -
Problemy z wycofaniem OC po zakupie motocykla
Mutomb odpowiedział(a) na Mutomb temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Siuryt wedlug mnie najchetniej bym to olal. Tylko skad to sie wzielo. Przy okazji zawierania nowego ubezpieczenia w PZU pokazalem stara umowe wlasciciela z WARTA. Wtedy pani mnie poinformowala ze trzeba isc do WARTY i je wymowic. I tu zaczely sie schody. Poprzedni wlasciciel ma obowiazek isc do towarzystwa ubezpieczeniowego i zglosic sprzedaz pojazdu (bo inaczej beda mu przysylac kontynuacje ubezpieczenia). Wtedy zabiera umowe kupna-sprzedazy. TU zmienia wtedy wlasciciela wykupionego ubezpieczenia. I jezeli ja czegos z tym nie zrobie (wymowie ta umowe na co mam 30 dni) to moga mi pozniej kazac oplacac to ubezpieczenie a nie mam zamiaru pozniej sie z nimi uzerac. Nie mam rowniez zamiaru wyrzucac 100zl w bloto na drugie ubezpieczenie. Za te pieniazki wole kupic cos innego. -
Problemy z wycofaniem OC po zakupie motocykla
Mutomb odpowiedział(a) na Mutomb temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Z tego co wiem to wlasnie mam na to 30 dni. Jednak zanim zaczne robic mlyn w WARCIE chcialbym sie upewnic ;) Dzieki i pozdrawiam -
Problemy z wycofaniem OC po zakupie motocykla
Mutomb opublikował(a) temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Witam wszystkich Mam problem i prosze o porade. Zakupiłem niedawno motocykl. Data zawarcia umowy to 23 stycznia. Dzisiaj tj. 8.02.2005 ubezpieczylem ten motocykl w PZU. Poprzedni wlasciciel mial umowe z WARTA (OC). Umowa ta byla zawarta na okres 2004.02.05-2005.02.04. W trakcie ubezpieczania motocykla w PZU zostalem poinformowany ze musze rozwiazac umowe z WARTA gdyz ubezpieczenie poprzedniego wlasciciela przechodzi na mnie. Tutaj pojawia sie problem. Kiedy zlozylem wniosek "POTWIERDZENIE FAKTU NABYCIA POJAZDU MECHANICZNEGO" i poprosilem o rozwiazanie umowy odmowiono mi tlumaczac sie ze mialem na to czas do 2005.02.03 czyli na dzien przed koncem okresu ubezpieczeniowego. Wkurzylem sie i wyszedlem. Z tego co sie dowiedzialem (od PZU) to nabywca pojazdu ma 30 dni na rezygnacje z kontynuacji ubezpieczenia poprzedniego wlasciciela od daty zawarcia umowy kupna-sprzedazy i reguluje to dziennik ustaw. Prosze wszystkich zorientowanych o odpowiedz jak to w koncu jest. Mile widziane cytaty prawne ;) Z gory dziekuje. Czas mi ucieka....... -
Witam, Ja w swoim bandziorku zrobilem nastepujace rzeczy: 1. Wydech IXILA racing przelotowy w karbonie (miodek) 2. Filtr K&N 3. Stalowe przewody na przod i tyl 4. Aluminiowa kierownica szersza w kol niebieskim 5. Lusterka w karbonie 6. Spolerowalem ranty felg 7. Z przodu podwojna lampa 8. Podnozki aluminiowe (niebieskie) 9. Pomalowalem kilka detali na niebiesko (srubki, hamulce, pokrywke) 10. Zalozylem termometr oleju 11. Zmienilem kierunkowskazy z przodu i zalozylem je nizej
-
To ja proponuje odswiezyc temat gdy tylko snieg stopnieje. Chetnie poznam kolegow i kolezanki :banghead: z forum
-
Boniek masz racje :). KFC jest kolo wiezy cisnien na przeciwko PROSNY. Nie sposob nie trafic. Wszystko fajnie tylko jednak ja chyba wypadam bo w tym czasie bede pewnie w Lodzi. Sandrasf bede nieskromny ale ten bandziorek z foto rzuca sie w oczy :P. Poza tym czesto za szpitalem jezdze z kumplem w terenie (on na XT). W imperii teraz przesiaduje juz bardzo malo. Przejadla mi sie pizza ;). Za to czesto jestem w BECE. Fakt ze teraz wszyscy cywilni bo zimno ale jak tylko swieci slonko to jezdzimy wiec jesli spotkasz jakiegos wariata w miescie na moto to moze byc ktorys z nas :) Jesli chodzi o lotnisko w Michałkowie to faktycznie bardzo fajne miejsce. No i mozna poogladac sprzeciki latajace...
-
No witam, witam :) Ja jestem z Kalisza :). Musialem sie pochwalic. Niestety 27 odpada bo pracuje... W Kaliszu jest dosyc silna grupa motocyklistow a wlasciwie jest ich kilka. Naleze do jednej z takich nieformalnych (okolo 10 maszyn). W sezonie jezdzimy wspolnie. Spotykamy sie w kazdy weekend. Czesto jestem w BECE :P. A co do spotkania w Michałkowie odpada bo snieg zalega.... A tak ogolnie to czesto latem podjezdzam na ZLOTY chocby po to zeby spotkac sie z kumplami