kulka

dzien doberek.wczoraj caly dzien swiecilo slonce a dzis niebo jest troche zachmurzone,ale mam nadzieje ze nie popada. PZDR z dolnego slaska

xj na prawie to samo??po co??przeciez tak na prawde to sa prawie takie same sprzety.wsiadziesz polatasz troche i co? nic nowego,zadnych nowych doznan sie nie spodziewaj.no chyba ze o wyglad ci chodzi.PZDR

moze sie uda poleciec.

jesli lancuch jest naciagniety prawidlwo to pytanie-czy toe zgrzyty na pewno z lancucha sie wydobywaja? wiesz ,to ze po lancuchu nie widac zuzycia ,nie oznacza ze jest dobry.a jak zebatki?nie wyjechane? zlap palcami za lancuch ale na zebatce,tak na wys osi z tylu i pociagnij.jak bedzie odlazil sporo od zebatkiyzn.ze lipka z mioodem-do wymiany [moim zdaniem]

czesc. jak zlapie chwilke wolnego czasu to nie omieszkam zajechac.PZDR

bez przesady panowie.sa smary ktore nie zasyfiaja felg.i wcale z ta czesta wymiana tak nie jest.na dobrym lancuchu mozna kilka sezonow tez polatac.kardan - wiadomo super. a pasek niby ok. ale zobaczcie ile kosztuje ,jesli zajdzie potrzeba wymiany.a jest jeszcze sprawa sprzetow:same fajne sa na lancuch[kieruje sie moim gustem he he]np. honda black widow,suzuki marauder czy kawasaki vn800.-na pewno wybralbym ktorys z tych ww. niz drag stara650 tylko dlatego ze ma kardan.z kardanem tez sa fajne modele ale akurat te z lancuchem maja fajny design.

jak lubisz moto w takim stylu jak ta przerobka [niezbyt urodziwa moim zdaniem]to rozejzyj sie za kawasaki zl600 z lat 80tych.albo yamaha maxim x 700.ladne sprzety.

roznica miedzy b12 a gsx 1200[w moim przypadku]jest sposob oddawania mocy.bandyta idzie na kolo i jest taki narwany a inazuma rwie do przodu jak lokomotywa i ani mysli zeby sobie kolo poderwac,no chybaze chcesz he he.gsx swoja moc oddaje w sposob liniowy tzn. caly czas masz ja pod reka,w calym zakresie obr.i na kazdym biegu.w sumie wystarczy 5 ka i mozesz caly dzien na niej jechac,obojetnie z jaka predkoscia .wyglad i charakterystyka b12 sklania chyba bardziej do "rozrywkowego" stylu jazdy he he.ale do turystyki na pewno tez sie nadaje ,jak pisza inni uzytkownicy. ja jednak wybralbym gsx[z tych 2ch sprzetow] JAC-jezdze z predk. ok.160 km/h i mowie ci spoko mozna chulac w trasie.rece ani nic innego nie boli.a doznan podobnych za szyba nie uswiadczysz. ktos kiedys powiedzial ze naked dla twardych ludzi jest przeznaczony he he...PZDR

xj 650-za ladny to on nie jest.he he ale mozna go ladnie przebudowywac.silnik jak na takiego staruszka jest dosc zwawy nawet na dzisiejsze czasy.

ja mam gsx1200 i spoko ,do turystyki we dwoje super 1400 nie jezdzilem ale po sprzecie widac ze ok.w kilku katalogach widzialem tez osprzet turystyczny dedykowany temu sprzetowi.gsx1400 wspaniale nadaje sie takze do jazdy po miescie i okolicach. myslac jednak o wiekszych wypadach poszukalbym jednak hayabusy,ktora do turystyki przez duuuze T jest wprost stworzona a jesli chodzi o pytania dot. co sie psuje itp.. to chyba mozemy sobie darowac,nie? he he PZDR i udanych zakupow

zgrabny ale niewielki-pokroju hmmm,moze xj 550 lub starej 600ki. ale za to nietuzinkowa maszynka.

i o to ku...wa chodzi!!!!

bylem w tamten czwartek w orlim ale pozno bylo i nikogo nie zastalem we wr.jest klub -apanonar.maja strone int. jest jeszcze www.team leszcze.pl

moze nie z wrocka ,ale witaj

ja swojego avona zalatalem i smigam caly czas.przeciez nie wyrzuce nowki opony.przejechalem pare tys. i narazie zyje.mysle ze taka mala dziurka nie mogla uszkodzic struktury opony.mysle.ale kiedy przekraczam te dozwolone predkosci to latka chodzi mi po glowie.chociaz bardziej mysle o przedniej ,bo jej zywot skonczyc powinien sie juz baaaardzo dawno he he.

spox .stary,damy rade he he

poza tym ze drogo to drogo i pan parkingowy tez drogi-za swoje cwaniactwo nic nie dostal dziad jeden' fryc -na pudelku pisalo "model FRITZ"mam taki ino czarny he he -ten kask[?]chelm[?] orzech[?]latam w nim po okolicy.

wlasnie napisalem ci emila na temat.moto nie sprzedawane u nas ale warte tych pieniedzy co wolaja za nie.na allegro byly dwa ostatnio.z serwisem nie ma klopotu .maja serwisowki do niego.tylko ja ku..wa nie mam ,a poczytalbym... a jakie roznice? mniejszy i poreczniejszy[bardziej zwarty] mniej pali lepsze osiagi czy ladniejszy to zecz gustu tanszy niesamowite hamulce[brembo] nie oferowany unas i w niemczech a tak naprawde to xjr tez mi sie podoba ale jednak suzuki bym wybral ze wzgledu na silnik w xjr reanimowano silnik z zapomnianej fjty a gsx caly czas na topie i nie widac konca jego zywota co swiadczy o jakosci i niezawodnosci chyba,nie?gsx jest po prostu niedozajebania.a to jak pracuje to to czad!choc nie wszyscy lubia takie dzwieki he he NAKEDY! to jest to JAKUBA!!-badz wieczorkiem na GG to pogadamy

mam RK przejecha lem juz 6500km odkad mam to moto,a ile wczesniej na tym lancuchu to nie wiem .jest do dyspozycji jeszcze prawie pelen zakres regulacji naciagu.sladow jakiegokolwiek zuzycia nie stwierdzilem na razie.

ok.bylem zglosilem i: 1.od reki wystawiaja nowy dowod +karta+tablice=koszt duzy! 2.pisze wniosek,skladeam xera dowodu+karty poj.+55zl. oplaty i czekam 2 tyg.oczywiscie zaswiadczenia o zgubie nie wydadza a bez tablic nie wolno latac! zrobilem tak:sxerowalem wniosek,aby miec wrazie czego.pojechalem do kumpla ktory sie zajmuje reklamami i on "wyprodukowal"mi tablice z plastiku na wzor orginalnej.i latam dalej.jak mnie ktos zatrzyma to powiem ze tak mi ku..wa kazali w urzedzie kom.zarobic bo nie maja wtornikow he he.i trza czekac.a ja jezdzic musze czyms do pracy.zreszta kto mnie zatrzyma,a dwa tyg.zleca jakos..

inazuma 1200 -zajebisty sprzet.nie przymierzaj do bandita bo to calkiem inna bajka.nie chwale dlatego ze mam tylko dlatego ze jest najlepszym nakedem na rynku urzywek.a biadolenie o lancuchach to naprawde przesada.raz na jakizs czas nasmarujesz i spoko.a jedzi to wspaniale.ostatnio lecialem trase 250 km i z powrotem i luzik,nawet burza nie odebrala mi przyjemnosci z jazdy.chcesz wiecej to jestem wieczorami na GG .pogadamy.aha przy jezdzie 140 -180 spalil mi ok.6l/100km.

bylem ,bylo zajebiscie.wjechalem za free.tylko 5 zeta zaplacilem za camping.kobielka spytala gdzie bede spal?ja-na motorze!!i na czerwonej tasiemce napisala mi NOC.ale i tak ok. 1szej w nocyu wyjechalem do domu i jeszcze ku...wa tablice rej.po drodze zgubilem.masz na frycu PGR napisane??to ja pytalem ktoredy sie wjezdza na pole

wracalem nad ranem z koncertu w tychach i po drodze odleciala mi tablica rej. moze kjtos z was widzial takowa :biggrin: jechalem a4 i zjezdzalem na zjezdzie olawa -strzelin, do strzelina. a co trza bedzie zrobic ,jesli sie nie odnajdzie??

bylem zobaczylem iii wrocilem.drogo !!za wejscie trza 85 zeta dac !za dzien! chcielismy tylko na chwilke ,oblukac,ale gdzie tam nie wpuscili.jeszcze na dodatek "Pan"parkingowy chcial od nas po 6 zl. za moto[a stalismy za linia parkingu] ludu kupa ,klimat nawet ciekawy,ale na papracanach na pewno lepiej he he.tylko ze mi wczoraj pekla rura od chlodnicy oleju skrzyni biegow w jeepie i dzisiaj jestem zagrzebany.a tak bym ku...wa skoczyl do tych Tych .moze sie wyrobie. PGR goorka to ta kolo sobótki?? o 18 lece do tychów na a4 zjazd olawa -strzelin bede ok18.30moze ktos sie dolaczy? moj tel: 880780223

zamiast maniowa bedzie zlot w zlotym stoku 23-25.08