Skocz do zawartości

PawelP

Forumowicze
  • Postów

    97
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PawelP

  1. Witam i gratuluję Niedźwiedziu. Masz naprawdę fajną zabawkę, tylko powiedz co w nich takiego dziwnego? Ja jeżdżę R1200GS i z odpowiedzialnością stwierdzam że jest to jeden z najlepszym motocykli do codziennego użytku. Pozdrawiam Paweł
  2. Cześć, kolega ma Suzuki Epicuro 125 i z tego co wiem chce je sprzedać bo kupił Burgmana. Jeżeli jesteś zainteresowany daj znać to podam Ci na niego namiary. Pozdrawiam Paweł
  3. Właśnie problem w tym że był w Niemczech jako mofa i dlatego ma 35, ale dzięki, jutro rozpruję mu tłumik i zobaczymy co będzie dalej. P
  4. Witam, kupiłem dla żonki Piaggio Energy, ale rozpędza się tylko do 35km/h. Macie może pomysł jak zdjąć w nim blokadę (czy ewentualnie może tam być coś poza odmą w tłumiku)? Pozdrawiam Paweł
  5. Cześć, ja mam 194 i na kilku jeździłem, ale w tym przedziale cenowym to w możliwym stanie kupisz niewiele, poszukaj TDM 850 - jest dość wysoka i dobrze się śmiga po naszych dziurawych drogach. Jutro jest motobazar we Wrocławiu, możesz podjechać i sie poprzymierzać do kilku, będziesz miał pogląd przynajmniej co do siedzenia na nieruchomym :-) Pozdrawiam P
  6. Jeśli o mnie chodzi to polecam FJR - tyle że to troche drogie , ale z powodzeniem możesz polatać TDM. Mam TDM 850 z 93r i przyznam że po Wrocławiu (dziury) jeździ się nim lepiej. FJR jest typowym motocyklem do "szybkiej turystyki", za to TDM mozna powiedzieć że wjedziesz we wszystkie "cywilne" miejsca. Jest jeszcze jeden argument, za 10k PLN znajdziesz calkiem niezly egzemplarz. PS. Mam 194 cm wzrostu :-) Pozdrawiam Paweł
  7. Może wcześniej rozpoznanie w drodze do Budapesztu 29.04-03.05? Paweł
  8. Witam, jak juz pisałem w innym poście. Jesteśmy chętni (ja+moja żonka) + kolega + kolega. Jeżeli możesz podać jakiś te; do siebie, proszę podeślij na priv. Pozdrawiam Paweł
  9. Witam, jeżeli można chętnie bym się dołączył, pytanietylko czy zabieracie swoje połowice? Może zima nie dopisze i będzie można spotkacsię na moto. Pozdrawiam Paweł Nie znam, ale jeśli chcesz mogę podjechać,zabiorę znajomego który mia w życiorysie serwis Yamahy i pewnie jest w stanie powiedzieć więcej po zobaczeniu moto niż przeciętny kierowca. Pozdrawiam Paweł
  10. A na którym basenie się kolega przytapia, ja ostatnio próbowałem się dostać i niestety miejsce znalazłem tylkow domowej wannie. P
  11. Dzieki za rady. Gniazdo bede wykorzystywał raczej do drobnej elektroniki np GPS,telefon jak padnie. Fajek nie palę więc zapalniczkami nie jest potrzebna. Jutro zajmę się montażem więc dam znać jak się uwinę. Muszę jeszcze zastanowić się jak i gdzie umieścić przekaźnik. Pozdrawiam Paweł
  12. Ja nie mam wyjścia, muszę wykorzystać przekaźnik, bo gniazdo zapalniczki ma podświetlanie i po kilku dniach miałbym po aku Mam w związku z tym pytanie. Pod Który kabelek najlepiej się podpinać i jak rozpoznać bez serwisówki który jest od czego? Manetki też muszą iść przez przekaźnik, więc pytanie czy można wpiąć oba w jeden obwód, czy może wystarczy jeden mocniejszy? Pozdrawiam Paweł
  13. Witam, mam zamiar zainstalować w Yamaha FJR podgrzewane manetki i gniazdo zasilania 12V. Wiecie w jaki sposób i w które miejsca najbezpieczniej wpiąć się w instalację el. ? Przy okazji może macie sposób na to żeby szyba nie opuszczała się każdorazowo po odłączeniu zapłonu?? Pozdrawiam Paweł
  14. Cześć, dopiero wczoraj postanowiłem rozebrać mój motocykl do zimowej konserwacji i zabrałem się za poszukiwanie "pętelki" o której pisałeś. Niestety u mnie do silnika dochodzą tylko 2 przewody.Nie mam żadnego innego, a tymi dochodzi do silniczka zasilanie.wychodzą podobnie jak cała reszta z puszki zalaminowanej tworzywem. Pamiętasz może jaki kolor ma ten przewód, albo dokładne miejsce gdzie go namierzę. Przewody dochodzące do silniczka są zabezpieczone żółtą koszulką. Dzięki z góry za pomoc. Pozdrawiam P
  15. Witam, te specjalne płyny to woda z detergentem, szkoda na nie kasy, najlepiej jak wyżej kolega napisał woda + odronbina Ludwika (najlepszy do tego), a do rozprowadzania pęcherzyków najlepiej zastosować kawałek twardej gumy (tylko przed tym zabiegiem koniecznie namocz powierzchnię naklejki wodą z Ludwikiem, żebyś jej nie zdarł. Pozdrawiam P
  16. Cześć, miałem podobny problem, przesiadłem się po kilkunastu latach przerwy z MZ 250. Przymierzałem się do kilku sprzętów i na początek wybrałem Yamahę TDM 850. Mó był w znakomitym stanie jak na rok 93. Polatałem nim przez cały sezon i powiem, że poza słabą ochroną przed wiatrem nie ma na co się skarżyć. Moja kosztowała troche ponad 6 tyś PLN więc spokojnie mieści się w Twoim przedziale. Silnik 850, 80 KM daje spokojnie radę z kierowcą moich gabarytów ( 194 cm i 96 kg) i małym "plecaczkiem", a dodatkowo zawieszenie idealnie sprawdza się na naszych drogach. Polecam ten motocykl bo sam na nim zaczynałem i do dzisiaj żałuję że go sprzedałem. A jak już się poczujesz pewniej to polecam FJR - do szybkiej turystyki i długich tras jest rewelacyjna. Pozdrawiam Paweł
  17. Witam wszystkich "morsów". Ja jeżdżę codziennie. Jak to ktoś kiedyś powiedział "Nie ma złej pogody,są tylko źle ubrani ludzie". Ale poza ubiorem wreszcie cieszę się z "nawiewu" ciepłego powietrza na uda w FJR :-) (kto miał przyjemność wie o co chodzi) Pozdrawiam i do zobaczenia w trasie
  18. Witam i gratuluję. Miałem TDM 850 z 93 r i bardzo mile wspominam ten motocykl, tez byl to moj pierwszy po dluzszej przerwie. Sprawdz koniecznie olej w lagach, a najlepiej go wymień, no i oczywiście typowa wymiana - filtry, olej, plyn hamulcowy i chłodzący. Sprawdz też przewody hamulcowe, bo po 14 latach z gumy już nic nie zostało. Pozdrawiam Paweł Mój palił w trasie w okolicach 5,5 -6 l a w mięście do 7l P
  19. Tak trzymać, ja pomykam z synem do przedszkola, no i oczywiście praca-dom, a na marginesie zastanawiam się co zrobię jak śnieg spadnie, bo motocykl to jedyny pojazd z silnikiem którym jeszcze da się jeździć po Wrocławiu. Pozdrawiam wszystkich. Paweł
  20. Dzieki wielkie, dzisiaj po pracy zaglądnę, a masz może patent na podniesienie kierownicy, mam troche do niej daleko (mam 194 cm wzrostu) i musze sie pochylac jak na sporcie? Pozdrawiam Paweł Pawlak
  21. A jaka grupa konkretnie jest potrzebna, jak mam inną zawsze mogę popytać o konkret wśród znajomych. P
  22. Myślę, że nie, a w każdym razie warto poczekać żeby się przekoniać. Pozdrawiam P
  23. Witam, ja obecnie ujeżdżam FJR. Przesiadłem się z TDM 850 i przyznam szczerze ze na naszych drogach to TDM jest zdecydowanie bardziej przyjazny dla tylnej części ciała kierowcy. FJR jest idealna na trasy, a juz szczególnie na autostrady równe jak stół. Ja mam "przyjemność" sprawdzać ją we Wrocławiu i powiem że sąmiejsca gdzie nie jest przyjemnie. Główne zalety to mocny silnik z duuuzym momentem, w zasadzie nie ma dla niego znaczenia na jakim biegu jedziesz i z jaka predkoscia, odkrecasz i rwie do przodu i elektryczna szyba. Wada - zieje ogniemw uda, szczególnie latem, jak jeżdże w dżinsach. Mój jest z 2002r, ma 13 kkm - kupilem go od Niemca, które wsiadłna R1 (FJR była jak twierdził zbyt mułowaty :-) i pewnie dlatego sie na nim wyglebil :-) Słyszałem też o wadliwych podzespołach w silniku, ale moim zrobiłem 3 tys i nic sie nie dzieje. Powiem więcej jak pojeżże dłużej. Moja rada - kupuj FJR, jest naprawdę OK Pozdrawiam Paweł
  24. Witam, tez bylem w Krotoszynie (stalem wlasnie z synem w szyku, czekajac na start parady). Żona stała 30m od miejsca gdzie zdażył się wypadek i z tego co widziała to prawdopodobnie jednego z nich wyrzuciło na chopce-zwalniaczu. Podobno jeden z nich jechał bez kasku. Nie wiem, czy kolegom stało się coś poważnego, obaj leżeli przez dłuższy czas bez ruchu. Może uda mi sięjutro czegoś dowiedzieć - pochodzę z Krotoszyna i podpytam lokalnych motomitów. Pozdrawiam i WIELE UWAGI. P
  25. Witam , ja pochodzę z Krotoszyna i w tym roku, po raz pierwszy odwiedzę moje miasto rodzinne na motocyklu. Do zobaczenia, niech wszystkie drogi prowadzą do Krotoszyna. Pozdrawiam P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...