M_10

Jaki opór ma cewka zapłonowa do MZ? Mierzyłem i wyszło mi coś koło 5 omów - ale mam niepewny miernik.

Junak na oryginalnym tłoku ma dosyć niski stopień sprężania, wydaje mi się więc, że można go łatwo podnieść. Słyszałem o wielu możliwościach - na liście Dzikiego Junaka pojawiła sie propozycja dorobienia wyższych tłoków, na Kubie przykręcaja jakieś cuda do denek tłoków, można splanować głowicę... ale mnie zastanowiła jedna rzecz - o wiele prościej jest splanować cylinder. Chodzi o to, zeby podtoczyć go od dołu, o powiedzmy, 1 mm. Co wy na to - kombinował już tak ktoś, bo chyba korbowód nie będzie tłukł o ścianki. Szkoda mi trochę mojego oryginalnego cylindra 76,00 mm na eksperymenty, więc może ktos już tak robił? Jakie są, Waszym zdaniem, wady i zalety takiego rozwiązania.

Jeśli jest wyrejstrowana to nie wiem czy ją zarejstrujesz!!!!! Chyba, że jako motocykl zabytkowy, ale wtedy musi mieć co najmniej 25 lat!

Jak przebiegają testy, bo już się ślinię na ten patent. Jedno jest pewne - altek będzie miał niezłe smarowanie...

Ej, z tą WSK 175 to nie przesadzaj. Jak chcesz nauczyć siostrę jeździć to zejdź o oczko niżej np. WSK 125. Czwórka to dosyć mocna maszyna do nauki. Nie miałem tego, ale znam ludzi co to mieli i opinie były takie: Mocny, wysilony silnik ale zrobiony z dziadowskich części. "CZwórka" jeśli chodzi o przyspieszenia bije MZ 250, ale momentalnie siadają skrzynie, łożyska na wale kręcą się o obudowach itp. Spróbuj kupić coś mniejszego, chociaż ja też jazdę zaczynałem od poj. 175, ale miałem z 80 kg. żywej wagi i siły aby to utrzymać...

A bez króćca nie da rady? Zakładałem kiedyś gaźnik od CZ 175 i pasował idealnie, może wystarczy tylko rozpiłować otwory w gaźniku? Króciec zwiększy opory ssania.

Kanaliki można wywiercić potem cieniutkim wiertłem. Pilnik, tokarka wiertarka - zależy co chcesz zrobić. Silikon samochodowy nie rozpuści się w benzynie - tylk o musi zaschnąć.

Posmaruj to silikonem, Poxipolem - mozliwości jest wiele. Możesz to również dorobić, wystarczy dostęp do tokarki - nie takie rzeczy się robiło...

Czy ten altek pracuje w oleju czy sprzęgło chodzi na sucho? Ile kosztuje taki altek i czy da się to kupić na szrocie?

Skundlone jak skundlone, ale zawsze mają chłopaki troche trudniej z częściami - to tak jakby u nas mieć kubański motocykl. Zadziwiające, ze nie zakładają alternatorów tylko wożą te przeklete samochodowe akumulatory w wóżkach. Iskrownii też są spoko, chyba od DT. Już na pierwszy rzut oka widać, ze nie są to motocykle zabytkowe, ale uąytkowe i że codziennie nieźle dostają po dupie....

Żarówką zmniejszasz nie napiecie ale natężenie prądu. Akumulator powinno się ładować prądem o natężeniu 1/10 pojemności, czyli dla motocyklowego akumulatora 14 Ah, prąd ładowania powinien mieć natężenie 1.4 A (ampera). Najprościej jest kupić mały prostownik samochodowy z amperomierzem, koszt 60-80 zł, i podłaczyć go do akumulatora. Zwykle nie dają prądu większego niż 5 A, wtedy dokładasz żarówkę w szereg i prąd spada np. do 1.5 A. Dużym prądem ładować nie ma co, załatwiłem tak już kiedyś akumulator.

A nie możesz przebić numerów?

Chyba masz walnięte wodziki w skrzyni. Generalnie skrzynia nie ma nic do ładowania, jeśli już to obroty wału. Jeśli są za niskie to kontrolka ładowania ma prawo sie palić, a takie pewnie są gdy np. ruszasz z 3 biegu. Kontrolka nie zawse świeci się kiedy jest włączony luz, czasem musi zaskoczyć, to trzeba wyczuć. Pewnie automat nie działa jak powinien.

A może masz niedrożny kranik? Zdejmij wąż z gaźnika i odkręć kran, jak będzie płynął obfity strumień to OK, wsadź ręce w gaźnik. Jeśli paliwo będzie leciało cieniutko, to wyczyść lub wymień kranik. Ale rzeczywiście to może być też za niski poziom, może też zacinać się zawór iglicowy. Ustaw poziom paliwa w komorze pływakowej, poziom podany jest w książce. W Junaku dla tego gaźnika wynosi 3mm ponad oś komory, WSK ma chyba trochę inny.

Moto Doktor to zwykły zagęszczacz oleju. Może i coś tam uszczelnia, kto wie. Trochę pomaga, ale efekt krótkotrwały.

Znam ludzi, którzy na Jawie 350 przy 140 km/h wrzucaja dopiero 2 bieg. :P Ale tak serio, to g... prawda. Jawa ma niestabilny licznik, który przy więększych prędkościach wpada w tak zajebiste obroty, że wynik odczytać naprawdę trudno. Strzałka lata między 100 a 160 km/h. Na tej samej zasadzie moją CZ 175 wyciągałem 130 km/h. A tak generalnie reasumując, to TS 350 poleci i 200 km/h, ale spadając w przepaść. :P

Ja w junkersie mam na połączeniu kolanko-cylinder sznurek i jest OK., a na połączeniu kolanko - wydech nie mam nic i też jest OK.

Sznurek azbestowy to dobre rozwiązanie.

Walnięty kondensator.

Zrobić można wszystko, tylko że taniej będzie chyba kupić drugi prostownik. Ale jest domowy sposób. Albo w obwód ładowania włożysz dużą żarówkę np. 12 V 45 W, która zmniejszy nieco ilość amperów ładowania, albo do twojego akumulatora podłączysz równolegle!!! drugi, wtedy pojemności się dodadzą i będziesz mógł ładować je większym prądem.

Może za nisko opuszczona iglica gaźnika, za niski poziom...

W starej książce motocyklowej przeczytałem, że wsypuje sie do baku np. pół kilo drobnych gwoździ, a następnie wykonuje bakiem ruchy przypominające mieszanie drinków w Shakerze. Gwoździe powinny wyczyscić zabrudzenia.

Jest to możliwe ale tylko w przypadku, gdy odpręznik będzie podpierał zawór podczas jazdy np. gdy będzie za krótka linka lub zbyt napięta. Ale to ekstremalna sytuacja...

A za ile? Wfm M06 1956r., zarejstrowana, stan bdb.

Być może świeca ma przebicie - połóż ją na głowicy, załóż fajkę i kop. Jeśli iskra będzie przeskakiwała tylko między elektrodami świecy to świeca jest sprawna, oczywiście iskra musi byc pełna a nie jakaś licha. Jeśli natomiast widzisz, że iskra przeskakuje jeszcze pomiędzy masą motocykla a np. gwintem świecy to kwalifikuje to ją do lotu w stronę śmietnika. Odrebną kwestią są tu parametry świecy, tzn. czy świeca jest "ciepła" czy "zimna", to też może byc przyczyną, że nie chodzi prawidłowo.