Za namową Pipcyka chciałem się was panowie poradzić na temat rusków... Mam zamiara zakupić jakiegoś ruska do remontu ale to tak na jesień/zima... i według was który ze sprzętów jest naj mniej awaryjny - spodziewam sie zaciekłej dyskusji, bo pewnie każdy i tak będzie bronił swojego sprzenta (zakładam że jak sie dobrze zrobi to każdy pojedzie ale może się myle...) Zależało by mi na wytrzymałości motocykla - zamierzam doświadczyć walki z naturą (rajdy weteranów itp) Nie ukrywam że najbardziej Kasia 750 mi się podoba i M-ka 72 ale piękno to nie wszystko ... Wiem że dniepry są i z lat 90 tych ,a o uralach mało wiem...