Skocz do zawartości

Maraas

VROC
  • Postów

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maraas

  1. Witam wszystkich. Słuchajcie, tez mi się wydaje ze 16 to troche pozno, ale mam taki pomysł zeby sie spotkac juz wczesniej koło 13-14 i troche pośmigac a potem wszyscy pojechalibyśmy utopic zime z opolezone no i koniec wycieczki. a oni jak chcą tak pozno to niech potem marzną. Zjawie sie napewno o ile bedzie w miare znośna pogoda. Jade z KK jakby co.
  2. Oficjalna strona UE o podróżach po europie. troche ogólnikowo ale można znaleźć kilka wskazówek http://europa.eu/abc/travel/index_pl.htm
  3. W tamtym roku byliśmy z dziewczyną w pradze na 3 dni i spaliśmy na kempingu http://www.eurocamps.net/Sokol_Praha_2,9.70.58.61_PL.html tyle ze spaliśmy pod namiotem, ale domki oczywiście tez są. ceny myśle przystępne (jak ogólnie w czechach) W cenie miejsca na namiot są prysznice, lodówka, kuchnia(piec, zmywak) pralka, ogólnie wszystko czego potrzeba. dojazd do starego miasta w kilka minut.
  4. Maraas

    Czechy????

    a kto powidział ze nie można jechac i w lipcu i w sierpniu i jeszcze kiedyś?? Czechy to nie hiszpania;p chwilka drogi. jak bede miał wolne wtedy to jak najbardziej moge odwiedzic w kolegów z jasenika:)
  5. W najbliższy weekend odbedzie sie zlot w straduni niedaleko Krapkowic, dosyć duża impreza, zawsze jest sporo maszyn, w zeszłym roku bylo około 200. info na www.psyk.pl lub www.stradunia.pl zapraszam
  6. Maraas

    Czechy????

    Witam, też byłbym chętny, o ile ustalicie termin na lipiec bo wczesniej studia, sesja i ogólny brak czasu. Bede obserwował:clap:
  7. Maraas

    Zlot Lasowice

    Witam wszystkich tez sie zjawie przelotem, zobaczyc co jest grane i sie osobiście przedstawic:) Jestem z okolic krapkowic wiec jakby ktos ode mnie sie wybierał to mozemy razem skoczyc, pozdraiam, Marek
  8. wobler-w1, widzialem na zdjeciu ze masz bardzo udane gmole w swoim moto. tez chciałem załozyc do swojego. Ty je montowałes albo juz byly??
  9. my jeździmy przeważnie z kolegą w dwójke, na vulcanach , wtedy jedziemy jeden za drugim ale dosyc blisko siebie, z tymże pierwszy bliżej krawężnika a drugi bliżej środka i zajmuijemy razem tyle miejsca co auto i traktuja nas jak auto. jak jade sam a spotkam deba z tyłu to albo zwalniam żeby mnie jak najpredzej wyprzedził albo jak jest totalnym przygłupem to mu pokazyuje ze auto to jednak nie motor... :cool: :wink:
  10. Jeśliby ktos chciał się wybrac na troche dłuższa wyprawe, to moge polecic Góre św. Anny w woj. opolskim, mieszkam niedaleko i ciesto sobie tam śmigam. Obok jest pełno dosyc ciekawych tras. Długie szerokie odcinki, mnustwo zakrętów, pagurki itp. I co najważniejsze więcej pleneru niż wioch. A zjeźc też coś można tu i tam, a jak komus będzie za drogo to zapraszam do mnie na kawke.. :icon_mrgreen:
  11. chyba sie troche spóźniłem bo widze że ostatni raz ktoś tu był rok temu prawie... ale pochwale sie że też mam vn 750 i powiem że taki motor naprawde warto pokochac
  12. A ja mam vn 750 od zeszłego roku a jeszcze nikt mi nie pogratulował :icon_mrgreen:
  13. U mnie na poczatku był "moplik" jak prawie u każdego, a po nim (oprócz paru wyskoków na jakis starych polskich złomach) kawasaki vulcan 750 - 68KM i 250kg. Jak go kupowałem to nie miałem pojecia co to jest tak na prawde. Ale absolutnie nie żałuje. A poza tym mało kto kupuje tak jak ja w wieku 18 lat choppera zeby sie pobujac z 60km/h. Ale mi to pasuje a z taką prędkością to nawet na pierwszy moto jest ok. Jeździłem tez juz na cbr 1200 od kumpla i ninji 750 ale to nie dla mnie narazie. Mówie narazie bo za kilka lat chce kupic ducati 916 - ale moje zdanie jest takie, że do prawdziwej mocy i prędkości trzeba dojrzec. A tak w ogóle to do tych co mówią o niepoważnych nastolatkach, małolatach - mam 19 lat
  14. Mam mały problem. Już od jakiegoś czasu szukam do mojego vulcana gmoli, tylko bez żadnych efektów jak narazie. Maszyna dosyc żadko w polsce spotykana a do tego już nie najnowsza. Jakby ktoś mnie pokierował gdzieś, gdzie bym je mógł dostac to bym sie ucieszył :)
  15. A ja mam Takai'a, tylko bez szybki (dlatego nie paruje), bo na choppera. Mój kosztował 130 euro i był jednym z droższych. Naprawde fajny kask wg mnie - jak kto woli.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...