Hubi

wiem...! :evil: Dało by sie na skuterze popalić całkiem fajnie gumę ! Mam na myśli BURGMANA :D On już siły troche ma a szczególnie ten najwiekszy. Ale dla mnie to on jest tylko wielkim skuterem! (innymi słowy nie podoba mi sie :)! )

A no racja.. W skuterku stanąć na baku (który jest ukryty gdzieś pod siedzeniem :evil: ) to nie lada wyczyn. Ale chyba słabkowi chodziło o większe maszyny :).

jest to "ŁADNY" motor :evil: :twisted: :twisted:

A co ja sądze o paleniu gumy: Jak na 50ccm to nie jest za zdrowa żecz, ale jeśli Kilu chciałby naprawdę pokazać ze jest na zlocie, spalić gumę i wrócić do domu z pucharem to czemu nie. Jeden raz nie zaszkodzi. Co do tego że ktoś pali gumę na każdym zkżyżowaniu żeby pokazać jaki to on ma sprzęt i co on umie - to jest dresiarstwo. Ja palenie gumy na zlotach (w tym konkursy) uważam za ciekawe bo to naprawdę widowiskowa sprawa i czasami miło poczuć ten zapach spalonej gumy (szczególenie czyjejś bo swoja to juz tak miło nie pachnie :evil: ) a przy okazji dla nie których to dobra rozrywka. Co do opon to ja uważam tak: jesli ktoś chce spalić gumę to powinien nie liczyć się juz z tym czy pójdzie oopna czy nie, ale jak chce już na serio dac pokaz to do końca. Czasami też lubie pośmiać się z dzieci które dostały skuterek i odrazu chcą palić gume zeby sie pokazać. Nie jestem tego zwolennikiem. Ja zrezygnąwałem z publicznego palenia od kiedy zerwał mi się łańcuch :). A tak w ogóle to mi juz przeszło. Na począdku też mnie to pociągało ale z czasem minęło. Ale napisałem wypracowanie.. kończe.. :) PS. Kilu jak bedziesz palił na konkursie to możesz na koniec podpalić pochodnią oponę i do końca ją spalić. To naprawdę fajnie wygląda, szczególenie wieczorem. Ale to zdrowe nie jest dla motka :D.

nie no bez kitu.. naprawde ciekawy, pośmigał bym takim (gdybym miał prawko .. :) ). Napewno spodoba się streetfighterowcom :evil:.

Moim zdaniem ten jest trochę ładniejszy od tego którego zaprezentował nam speed, ale mój niepokuj wzbudziło tu tylne zawieszenie :evil:. Mianowićei jaki wąski kapeć tam siedzi!! Przecież taki ZX10 miałbym ze najmniej 150 KM i gdyby mocniej podkręcić manetkę to by stracił przyczepność. Sie czepiłem szczegółu co .. :). Zaś ten wizerunek ZX10 przypomina mi Y2K (gdyby mu te światła zaokrąglić :D ). Osobiście nie podoba mi się ale może jakoś by tam przeszedł. Podejżewam że szybciej trafił by on na tory wyścigowe niż do zwykłych "cywili" :D. Ktoś miał rację - Do Yamahy mu daleko :)

No kurcze uczę sie juz niemieckiego przez parę miesięcy a jakoś nie bardzo rozumiem co jak i gdzie :D. heh a tak swoją droga to naprawde mają taniej (wiem bo znalazłem tłumacza :evil: ) a w Polsce ... bieda a czesci drooogie :)

Niestety to racja. A ja to sie boje że bedzie jeszcze gorzej jak wejdzmy do Uni i otworza się granice. Tak szczeże to wątpie czy chociaż 1/3 maszym które jeżdżą po Polsce jest nowymi z salowów, nie jest to zadowalająca zecz zważając na to że niktóre "kiepsko " odnowione motocykle po nierzadko ciężkich wypadkach jeżdża po naszych drogach i stwazają niebezpieczeństwo dla innych. A co do szrotów (allego.pl gratka.pl) to możliwe, tylko że za mało mają tam modeli i części :evil:.

We właszech z tego zo csłyszałem od ludzi którzy sprowadzają z tamtąd motocykle (no i motorowery :evil: )to są szroty. Dokładnie nie wiem gdzie gdzie są te szroty. Przecież tam dla nich aprilka to taka nasza motorynka czy ogar :). Części pełno i tanio (tylko ci nasi przebiegli Polscy "importeży" chcą ostro zarobić) i dlatego jest jak jest :D. A z ładowaniem też mam problem ! Możecie mi dokładniej wytłumaczyć co z tym zrobiliście?

Polak wszystko co sie da przyciągnie i sobie naprawi :evil: W sumie racja ...

Ale silnik 1100 nie musi być tak dużo cięższy od 750 a po zatym to napewno nadrobi mocą :D

Nie orirntujecie sie czy w Polsce jest jakiś szrot motocyklowy?

Pięknie :D. Duży + dla "siecki" , jeśli nie za txt to za trud włożony w jego skompletowanie :D :twisted:

Bardzo przepraszam QBA nie wychwyciłem tej atmosfery :D Użyłem może złego słowa :twisted:

kowalsky: twój pierwszy post i to skierowany do mnie :lol: Treść nie za ciekawa ale rozumiem począdki są trudne :D (jak widzisz moje)

A mogli byśmy jeszcze Aprilie do tego bigosu dożucić :D ? Po co te kłótnie? Każdy ma prawo do odrębnego gustu. Jeden z Was może bardziej pztrzeć na osiągi, inny na wygląd itp. Nie bede w sumie chyba pisał więcej bo nie ma sęsu ...

Hmmm... No własnie o to chodzi że nie mam za bardzo z kim sie skontaktować w tej sprawie (dlatego własnie walnąłem ten temat tu na forum). Silnik w rame to by raczej jakoś sie upchnęło, najgorzej tylko czy rama i wahacz od 50ccm wytrzymał by moc 125ccm ?? :D.

Nie ma owiewek ... :lol: A tak powaznie to ktoś kto w domu ma spawarke, mały ciekłorkystaliczny monitorek, zna sie troche na elektryce (czyli nie ja :wink: ) i silnikach to sam by coś takiego bez większych problemów sklepał. I jedno co bym mu dodał... troche gąbki na siedzeniu bo po 100km jazdy, kierowca przez tydzień by nie usiadł na miejscu gdzie plecy kończą swoją szlachetną nazwę :).

Nie no bez przesady :wink:. RS nie ma aż takiego kopa. DNA napewno lepiej chodzi, chćby ze względu własnie na to że nie musi machać biegami (co zawsze jakiś ułamek sekundy trwa). Jednak dalej ja stawiam na RS :) (Jestem patriotą, więc nie moge inaczej :wink: )

Witam Mam taki mały probem. Nie wiecie czy w rame i plastiki Aprilii RS 50 dało by sie włożyć silnik od RS 125 (125ccm). Z tego co wiem to chyba bardzo sieod siebie te wersje nie różniły . Tuning mojej RSki wyniósł by mnie dorożej niż kupienie i wstawienie nowego silnik (używanego). A mam jeszcze taki myk w dowodzie rej. , że nie mam numeru silnika (uzyskałem zgodę Ministra Infrastruktury na rejestracje bez numeru silnika) i moge sobie wpakować tam co chce tylko oby nie miało numerów. Napewno jak bym leciał przy policji 130 km/h na motorowerze to podejżane by to było ale spróbować by można. A więc jesli macie jakieś informacje na taki temat to prosze piszcie! Jeśli da się coś takiego wykonać to co trzeba by zmienić? A może ktoś z Was coś takiego robił? Dzieki za pomoc :)

Upss. Sorki. nie wiedziałem. Pomyślałem że przy takim temacie można by o nim porozwazać. Jeszcze raz Sorki.

Widze że wszyscy macie ciekawe pomysły :wink:. JA również miszkam w bloku i miałem problem gdzie upchnąć mojego sprzeta. Najpierw stał pod wiatą, 40 m od mojego bloku lecz zrezygnowałem bo było mi jej (to aprilka:)) szkoda (pomyślałem że jej zimno i w ogóle) i postanowałem cumować ją w swoim garażu. Jest tylko jeden minus w tym wszystkim- garaż mam około 1km od bloku :). Zanim do niego zajde to odechciewa mi sie jeździć :wink:. Ale cóż, czasami pokusa jest większa niż ból nóg :lol: , więc wsiadam na rumaka i mknę prędko na miasto.

Ktoś poruszył tu naprawde wielki problem :D. Któryś z chłopaków powyżej słusznie napisał że nie można jednoznacznie napisać która firma jest leprza tylko trzeba by było porównywać poszczególne modele (np. CBR 600 z R6) Ja nie chcę sie z nikim kłócić, ani nikogo obrazać moją opinią :wink: , ale dla mnie YAMAHA R1 to zupełny faworyt. Fakt że GSX1000R ma lepsze właściwości ale ta linia R1... normalnie mnie porusza. Jeśli kiedyś bedzie mnie stać na nią to bez wahania kupię sobie ją choćby miała być z 1998 roku. Swoją urodę dostała już na samym począdku i do tąd zachowuje swój charakter :) , I TO MI SIE PODOBA !! Czyż nie ?? :) A co do wieku wypowiadających się: sam mam 17 lat i nie jeździłem duzo na motorach (tylko tyle że mój brat miał Yamahe FZ400, Yamahe XJ750 Maxim, i teraz CBR1000 i czasami da mi troche pojeździć) lecz tyle co czytam o motocyklach i z wypowidzi ich posiadaczy to troszke o nich wiem. I uważam że każdy ma prawo do wyrażenia swoich poglądó. Bez obrazy oczywiście. To tylko takie moje przemyślenia :P.

Jeśli juz jesteśmy przy takich gigantach to co soądzicie o Dodge'u Tomahoawk'u? Wg. mnie to jest jeszcze bardzoej nieprzemyślany motocykl. Wsadzić silnik Vipera na dwa kółka? Y2K przynajmniej ma dobrą aerodynamike a Dodge ?? Przecież tam kierowce przy 250km/h by zwiało !! A co wy o nim sądzicie?

Ok weamil99, załużmy ze Ci wieże :wink:. Mam Aprilie RS50 '96 z silnikem AM6. Ile potrafił byś z niej wyciągnać. Jak mozesz to przedstaw mi swoja ofertę wraz z przybliżona ceną a być może ..... zobaczymy :).