Skocz do zawartości

ruso

Forumowicze
  • Postów

    153
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ruso

  1. ruso

    Krym 2012

    z grubsza liczac od 2000-3000zl. DL lub Bandit
  2. ruso

    Krym 2012

    Witam Organizuje/wybieram sie na wyjazd na Krym w sierpniu. 9-10 dni. Preferuje druga polowe sierpnia bo wtedy pewnie bedzie jechac tez moj brat. Dobrze mowie po rosyjsku. Mam w Doniecku rodzine i chce sie tam- nie u nich- zatrzymac na 1-2 dni. Potem na 2-3 dnie na Krym i do domu. Zglaszajcie sie jesli ktos ma ochote. Szczegoly trasy do ustalenia.
  3. Tak sobie czytam i czytam i szlag mnie trafia że sprzedałem moto. Aż mnie wszystko swędzi pod skórą, żeby sobie coś kupić i z wami uderzyć na południe... Ale żona mówi nie. Dopiero jak synek dorośnie... :icon_twisted: PS. Nie chwaliłem się.. Urodził mi się syn! Tomek ma już 8 tygodni. Fajny z niego gość, ale nieźle daje w kość.
  4. ...jakaś ściema... Kupiłem niedawno sprzęt do słuchania muzyki i rozmowy przez tel na moto. Producent jest z Niemiec i liderem na rynku w tej branży. Nie tylko w Niemczech :banghead:
  5. ruso

    PRAGA - Wrzesień

    Przykro mi to pisać, ale odpadam. Skreślcie mnie z listy uczestników. Nieuważny człowiek skasował mi motocykl, a drugiego nie mam. Muszę się wycofać bo jako pasażer to nawet ze swoim klonem bym nie pojechał :icon_razz: Jedźcie ostrożnie- szczególnie w mieście- ofermy w katamaranach są wszędzie (powinny być takie naklejki :crossy: ) Niech wam czeskie piwo smacznym będzie. Ahoj
  6. ruso

    PRAGA - Wrzesień

    Za darmo? Za darmo to ja bym się smoły napił! Jedziemy zatem Piekielnych Dołów :buttrock: Niech każdy weźmie karimatę i śpiwór i dajemy w kime w jaskiniach. Kapitalny pomysł. DO baru na motongu.. IIIIIIIIIhaaaaah! :bigrazz: RRRRRRRRRRRRRRRR R R 500km jednego dnia chyba każdy wytrzyma w siodle... A przy okazji chciałem powiedzieć, że gdyby ktoś jakoś chciał zorganizować nas wszystkich w szyki na wyprawę, tj. poustawiać nas już tak na starcie żebyśmy jechali mniejszymi grupami z odpowienią dla różnych typów prędkością, to ja deklaruje się jako chętny do tankowania co 200km i utrzymywania 120km/h na zegarze. >>>----->
  7. nie zgadzam się... Może chodzi o to, że złej baletnicy... :)
  8. ruso

    PRAGA - Wrzesień

    w ludowym krakowskim stroju ... ;)
  9. ruso

    PRAGA - Wrzesień

    Przemo, wpisz mnie proszę na listę... Trzy lata temu byłem w Pradze na dwuśladzie i żeśmy nocowali w akademikach. Był ogólnie syf, jak to w akademikach, ale taniocha na maxa i blisko centrum. Gdyby była zgoda ogółu, tudzież panienek, na takie warunki to pewnie znalazłbym adres tego lokum... Będę śledził posty. Szczęść Bo!
  10. siemka Było fajnie ale krótko. Super się bawiłem i wszystko za 5 groszy... :D Do Pragi też jadę i zaraz się dopiszę do listy. Tym razem Knedliczki zamówię z jakimś mięskiem a nie po prostu z piwem... :icon_twisted: A tak w ogóle to niektórzy z was to straszne mięczaki (nie uwłaczając). Z Robertem żeśmy dojechali do Warszawy o 17:00 i byłem jak młody Bóg... Pojechałem nawet potem na basenik żeby się trochę zmęczyć :evil: PS. Żółteczek, dzięki za zarażenie mnie wirusem enduro. Jak sobie coś połamię- wyślę ci rachunek od ortopedy.
  11. witam dopiszczie proszę do listy uczestników jeszcze jedną osobę. Jedzie ze mną mój kumpel Robert- ten co był z Warszawską ekipą w Toruniu. pozdro
  12. Zdrastfujcje ja sabirajus pajechac s wami. Pazdrawljaju
  13. ruso

    w weekend na Hel

    Witam planuję wyskoczyć w ten weekend na Hel (wyjechać w piątek koło 18:00). Melanż na kempingu w Chałupach, śmiganie na desce, wypady na "rurki z kremem" do Władysławowa :biggrin:.... czyli wszystko czego potrzebuję :bigrazz: Ktoś się dołącza? PS. Jeśli pogoda będzie ok w tamtą stronę jedzie ze mną 2 kumpli do Gdańska, którzy się dołączą koło Płońska. >>>>>>---------------------->
  14. Klaudiusz... no no no :) 3000km? Szybko mnie doganiasz :)
  15. Mam taki sam sprzęt. Pasują oryginalne Suzokowskie :buttrock: albo GIVI i te ostatnie wyglądają na mocniejsze i lepiej osłaniają silnik. 400zł. Dostępne np w Suzuki Jaskłowski w Warszawie.
  16. BARYł, tak czytam jeszcze raz i mój post faktycznie jest nieprecyzyjny. Jasna sprawa, że jedziemy z Wami bandą :icon_rolleyes: A pytałem Tomka o adres żeby go wpisać do wniosku wizowego. Już się nie mogę się doczekać się. Nie mogę się doczekać. Się :lalag: ULANPRO, a kto ma ci zabronić? Chyba tylko konsul jak ci nie da wizy. Ja też prawko zrobiłem w 2006r. Zatatwiaj co trzeba i w drogę!
  17. Tomek, jeśli już masz to podaj dokładny adres Kupalinki. PS. Będzie ze mną jeszcze 2, może 3 kumpli :icon_question: :icon_question: :icon_twisted: lalala lala lalaaaaaaa :icon_question:
  18. Włosy na rękach spalone od pochodni, kolano wciąż boli od pijackich przytupów (rano się dowiedziałem, że wywijałem obertasy nawet z Barmanką :) ), prawy zawias szczęki przewiany (bo zapomniałem kominiarki :) ), pijacka chrypka powoli przechodzi. Ale co tam. Jak to mówi Michał Koterski: "joł staaaary, było zajebiiiiście..."
  19. ... tak jak u mnie :icon_eek: ... tak jak u mnie :cool:
  20. ...chyba tak :rolleyes: Jak go docierałem to spalał mi średnio 5,5l...
  21. Rebel, Mar_cin, po ostatnim wspólnym śmiganku mój Bandit zjarał 7,7l/100km :banghead: Ale pocieszam się, że Wam raczej też nie mało... ;)
  22. Wróciłem dziś z pierwszego przeglądu. Olej wymieniony i wszystko podokręcane... Generalnie motocykl jest wstępnie dotarty :cool: Mogę teraz na legalu wkręcać go na 9000obr/min :smile:
  23. A ja wsiadłem na moto o 11:00 i zajechałem do stajni po 19:00 :cool: Co prawda odwiedziłem parę osób ale jak to brzmi... 8godzin na motorze... :crossy: Przejechałem po Wawie 160km i wcale nie zmarzłem :) Jutro powtórka z rozrywki :lalag:
  24. Nie powiem kto, ale GUMBEJ chyba się zainspirował czupryną REBELA.... Dla mnie rewela :notworthy: Niedługo będzie można montować zespół rockowy stylizowany na lata 80
  25. Sie wie! Warszawka :cool: Tak, są ciepłe, ale całe mi się uświniły. Chlapało spod kół i te białe elementy na palcach rękawiczek są dokładnie w tej części, której używam jako wycieraczek :bigrazz: Ale spoko. Jak rękawiczki przeschną to się powyciera... Mówili to co wszyscy czyli nie przekraczać połowy skali obrotów i do tej pierwszej połowy nie odkręcać zbyt szybko. A tak korci... Po 1000km koniecznie zmiana oleju na syntetyczny+ filtra i ogień. Wtedy już można dawać w kitę! Człowieku, było ciepło! Trochę popadało kiedy już wyjechałem, ale nie mogłem się zatrzymać i powiedziałem sobie, że nie zawrócę. Byłem nawet przy placu PRO-MOTORA, ale nikogo nie było :icon_eek: Rok temu z Tomkiem w deszczu żeśmy katowali GSę a dziś tam nikogo nie było! :) PS. Zauważyłem, że plac się powiększył. Tzn że teraz kursanci mogą się bardziej rozpędzać... ;) W jakim czerwcu?? Ty ładny jesteś?? ;) PS. Zdjęcia z dzisiaj z Nieporętu: http://www.bikepics.com/members/ruso5000/06gsf650/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...