Artur_125

Ja tego nie robiłem tylko poprzedni właściciel motocykla. Poszedł do zakładu poligraficznego ze zdjęciem oryginalnie obklejonej CRM'y i zażyczył sobie taką samą okleinie na swoim moto. Tylko szkoda że zaniósł zdjęcie z jednego profilu, bo z drugiej strony zrobili mu lustrzane odbicie! Za taką przyjemność zapłacił 50 PLN. Czy to dużo to ocenicie po zobaczeniu zdjęć. Oprócz naklejek na zbiorniku, zrobili mu również w miejscu pola startowego jakieś bazgroły, ale od razu po kupnie motocykla je zdarłem. :biggrin: Jutro zrobię dokładne foto i wrzucę! A oto i zdjęcie mojej CRM z prawej strony: http://img186.imageshack.us/img186/9784/zbiornikpex0.jpg i z lewej :) http://img185.imageshack.us/img185/2130/zbiornikliz4.jpg

Jestem w szoku, chociaż nie wytrzymałem i nie doszedłem do końca z oglądaniem tej strony! nie wiem po co w ogóle ktoś takie zdjęcia publikuje! I jak można je oglądać..? Teraz przez godzinę będę starał się dojść do siebie...

...tylko o łamanie kości. :icon_mrgreen:

Mi znajomy w USA kupował ciuchy w tym sklepie! Bardzo dobre ceny mają! http://www.motorcycle-superstore.com/

W dużej mierze zależy to od gabarytów tego 13-latka. Aczkolwiek uważam że nawet zablokowana 125 mogła by być dla niego sporym wyzwaniem, tym bardziej że niemiał (chyba) wcześniej żadnego kontaktu z motocyklem! Ja zdecydowanie polecam 50 lub 80 te motocykle są właśnie stworzone z myślą o początkujących małolatach którzy by chcieli rozpocząć przygodę z enduro!

Ja mam na swojej CRM robioną okleinę w "profesjonalnym" zakładzie poligraficznym! Z jednej strony zrobione jest ok aczkolwiek wzór odbiega od oryginału, a z drugiej strony patałachy zrobiły lustrzane odbicie i w ogóle nie wiadomo co tam jest napisane. Jak chcesz to mogę ci przesłać foto mojego zbiornika.

Mimo to, że posiadam CRM, to zdecydowanie polecam EXC! Zdecydowałem się na CRM ze względu na okazyjną cenę, inaczej bym jej nie kupił (3,7 pln)! CRM na kiepskie zawieszenie no i mocy mogło by być więcej! Jeśli chodzi o remonty to mi po trzech miesiącach użytkowania pękł pierścień i popsuł tłoka i nicasil, ale fakt że konkretnie dostawała po dupie! Musiałem zainwestować w nowy tłok i tuleje cylindrową. Jeśli w tych samych pieniądzach to zdecydowanie EXC!!! :D

Ja po myciu CRM'y Karcherem mam problemy z odpaleniem! A gdy już odpali to kopci strasznie na biało i sama wchodzi na obroty! Widocznie do gaźnika dostaje się woda!

Mój kolega zmontował sobie zwykły rowerowy licznik w komarze! I nie działał, jakieś dziwactwa wyskakiwały, zakłócenia były. Tak więc nie każdy licznik się nadaje do moto! A to że niepłynnie podaje prędkość to jest mało ważne! Ja tam w ogóle nie mam czasu patrzeć na temperaturę a co mówić na prędkościomierz! Najważniejszy się przebieg i czas jazdy!

Zgadza się, buzer na siatce zdecydowanie lepiej chroni, ale jest w nim strasznie gorąco, zwłaszcza kiedy się zatrzymamy, bo podczas jazdy nie jest jeszcze tak źle. Ja zdecydowałem się na siatkę z tego względu, że ma wbudowane ochraniacze na łokcie! Kupując zwykły buzer musisz dodać do niego koszt zakupu nałokietników czyli + - 100 PLN!

hehe dobre! :P Ciekawi mnie w jaki sposób to wyliczyłeś. Nie rozpisuje się zbytnio w temacie, bo i tak zostanie on usunięty przez moda. Na tym forum znajdziesz bardzo dużo informacji na ten temat, wystarczy trochę poszukać!

2 razy mi sciągali krew i w tej chwili już mi się znowu nazbierało! Za pierwszym razem to z 10 strzykawek! :icon_razz: za drugim to już troche mniej....

Jechałem lasem, ślisko było, mokre liście. Po wyjściu z zakrętu włożyłem 3, później 4 bieg strzeliłem ze sprzęgła, motocykl stracił przyczepność, ale jak zawsze wszystko było pod kontrolą. Rozpędzałem się w poślizgu kiedy to przednie koło natrafiło na długi ukośny względem kierunku jazdy korzeń i właśnie on był przyczyną tej gleby! Leciałem bokiem do kierunku jazdy na pełnej kontrze licząc, że jeczcze da się z tego wybronić, ale niestety było za szybko. wszystko działo się jakieś 20 metrów, ominąłem 2 pniaki i zachaczyłem przednim kołem o trzeciego. Lecąc z dużą prędkością prawym bokiem, po uderzeniu w pniaka położyło motocykl do poziomu (na prawy bok). Skęrcona kierownica zablokowała mi noge która została pod motocyklem. Cały cięzar ciała poszedł na kolano, bardzo mocno wygieło mi noge do wewnątrz. Poczułem starszliwie okropelny ból w kolanie, z bólu nie mogłem nic powiedzieć. Polerzałem na ziemi z 10 minut, kolega odpalił mi motocykl i o własnych siłach udało mi się wrucić do domu. mniej więcej taki był rzebieg tego zdarzenia...

A jednak z moją nogą nie jest jeszcze tak źle! Okazało się że więzadło nie jest zerwane tyko pogrubiałe - cechy uszkodzenia II stopnia, cokolwiek to znaczy. Rozpoznanie: Dystorsja kolana prawego. Awulsyjne złamanie wyniosłości międzykłykciowej kości piszczelowej prawej. Uszkodzenie rogu tylnego łąkotki bocznej. Uszkodzenie ACL II stopnia.

Tak jak napisał Karol-Derbi, jedyną ochroną od zerwania więzadeł są ortezy kolanowe których koszt jest znacznie więkrzy niż zwykłych ochraniaczy na kolana! jednak nie wyobrazam sobie późniejszej jazdy bez nich! Odnośnie butów, zgadza się jest to jeden z najważniejszych elementów ochrony, przy każdej glebie lub podpurce jesteśmy narażeni na skecenie kostki. Jak leżałem w szpitalu to przychodziło do mnie trzech lekarzy, oglądali mi kostke i dziwili się że mnie nie boli ściągno achillesa i w ogóle żadnych urazów kostki nie mam! A zawdzięczam to butom FOX forma pro! Jeszcze jeno zapytanie! Miał ktoś zwyrodnienie łękotki przyśrodkowej z obecnością zmian hyperintensywnyh?! Nie znam się na diagnozach lekarskich ale niepokoji mnie słowo >hyperintensywnyh< Lekarze powiedzieli że jak nie bede za pół roku chodził w miare normalnie to bede miał operacje na łękotki!

:D Tydzień później? Mi powiedzieli że czas pokarze czy operacja bedzie poterzebna! "narazie uraz niekwalifikuje się do zbiegu operacyjnego" Miałeś robione w prywatnej klinice? Bo państwowo to czeka się na tą operacje do dwóch lat! W tej chwili wypuscili mnie ze szpitala po 12 dniach, i mam się sgłosić do ortopedy, po stabilizator!

A jak dawno doznałeś urazu? Czekasz na operacje? Po jakim czasie zacząłeś jeździć? W jakich ortezach jeździsz? Napisz coś więcej, to dla mnie bardzo ważne....

Witam! Tydzień temu zaliczyłem poważną glebe na motocyklu, skutkiem tego jest zerwane (przednie) więzadło krzyżowe w kolanie i uszkodzenie łąkotek. Wiem że jest to bardzo czesto spotykana i zarazem bradzo poważna kontuzja u motocyklistow i nie tylko. Mam pytanie czy ktoś z was doznał podobnych obrażeń na skutek wypadku? Czy miał ktoś operacje artroskopową na kolano? I najważniejsze, czy ktoś z was jeździ motocyklem (chodzi mi o jazde w terenie) po takiej rekonstrukcji wiązadeł krzyżowych? Słyszałem że później wiązadła te są bardzo podatne na zerwania!

nie wiem czy dobrze robie, ale ja to cały czas strzelam ze sprzęgła! Prawie w każdym zakręcie i za każdą zmianą biegu (troche delikatniej), ale w ciasnych zakrętach obowiązkowo! A spowodowane to jest brakiem mocy mojej CRM - tylko 30 KM

....no i zaraził brata nieuleczalną chorobą jaką jest motocross.... pozdrawiam ;)

Jak w temacie, to jest rozmowa na luzie... Macie jakieś ciekawe określenie na kolesia który jeździ na enduro, kto to w ogóle jest? endurowiec? endurzysta? ;) piszcie wasze propozycje... pozdrawiam sory winetu, proszę moda o przesunięcie tematu do działu: przy piwie!

ahaaa i to wszystko wyjaśnia! Ale czy nie ma problemu z dostaniem takich śrubek 6 z zaokrąglonym łepkiem?

Co to w ogóle za dziwny pomysł z budowaniem motocykla...? Morze i jesteś w stanie zlepić do kupy kilka rurek, wstawić silnik, zrobić rzeźbę. Ale na pewno nie będzie to się w ogóle nadawać do jazdy w terenie. Na pierwszej hopie byś się połamał razem z całą ramą.

Ja jeszcze donośnie kolców na zime! Pytanie, w jaki sposób zabespieczacie wewnętrzną strone opony przed uszkodzeniem dętki, łebkami śrub?! czy naklejacie łatki na każdy łepek śruby? czy jakieś tam patęty stosujecie...? :notworthy:

cytat: "Większość salwuje się ucieczką, a my nie mamy sprzętu, by ich doścignąć." buhahaha... policjant crossem próbuje doścignąć motocyklistę, nie zdaje sobie chyba sprawy z tego co mówi...