Skocz do zawartości

jarekk

Forumowicze
  • Postów

    192
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jarekk

  1. OK ukasz Proponuję raz jeszcze zakończyć naszą polemikę Ani ja Ciebie nie przekonałem moimi argumentami ani Ty mnie swoimi... Trudno Najwyraźniej różnie wspominamy nasze przygody z MZ i niech tak już pozostanie Głupie pyskówki na forum nie mają najmniejszego sensu... Sorry za mój cynizm w powyższych postach Pozdrawiam lewą ręką znad kierownicy
  2. Gdybyś potrafił pisać po polsku to zapewne nie musiałbyś pomagać mi w interpretacji swoich wypowiedzi (tak na marginesie to nie ma takiego stwierdzenia jak "fajnie wspominam" :icon_razz: ) Przesadziłeś z początkową opinią nt. MZ i teraz kiedy spotkałeś się z moją krytyką Twojej wypowiedzi idziesz w zaparte Jeśli ktoś się tutaj plącze to tą osobą jesteś właśnie Ty Wcześniej pisałeś że wiecznie się psuła i nigdy nie można było spokojne pojechać gdzieś dalej bo zawsze coś "wyskoczyło" a teraz twierdzisz że z sentymentem myślami wracasz do czasów kiedy wybierałeś się na swojej MZ w dalsze i te bliższe podróże Tylko nie usrawiedliwiaj się że to było juz po remoncie (skoro wymagała remonu tzn że była wyeksploatowana a na podstawie takiej nie możesz budować opinii i wypowiadać się ogólnie o MZ) Skoro już tak wszystko porównujesz to porównaj też ceny!! Za 2000zł kupisz japończyka w podobnym przedziale pojemnościowym silnika na którym spokojnie będziesz mógł pojeździć bez obaw o jakiekolwiek awarie?! Sam sobie odpowiedz na moje pytanie A Twojego ostatniego stwerdzenia to naprawde nijak nie mogę zinterpretować... Czy mam rozumieć że zamiast przykładowo CBR'y z 2000 roku lepiej kupić młodszą CBR'ę przypuśćmy z roku 2004 W TEJ SAMEJ CENIE? Chłopcze skąd Ty jesteś w ogóle?! Nie jestem w stanie swoim rozumowaniem ogarnąć Twoich myśli I nie dawaj takich "cennych" rad innym typu "dozbieraj jeszczę trochę i kup coś lepszego" bo to żadna porada Chłopak precyzyjnie stwierdzil że ma 2000zł i szuka tylko i wyłącznie motoru w tej cenie Skoro podpowiadasz tak innym to dlaczego kupiłeś nijakiego GSXF'a zamiast kupić przykładowo konkretną YZF'e?? Proponuję zakończyć naszą polemikę-deskusja odbiegła od tematu przeradzając się w banalną pyskówkę...
  3. Podobnie jak w tytule tematu szukam informacji odnośnie ciekawych imprez z wyścigami na 1/4 mili w programie odbywających sie w kraju Czy na takich imprezach licznie pojawiają się również motocykliści? Ponieważ nigdy nie miałem okazji oglądać na żywo takiej zabawy chętnie rozplanowałbym sobie w tegorocznym kalendarzu wypad na podobną imprezę-stąd też moje pytanie Ewnetualnie czekam również na informacje odnośnie ciekawych zlotów tunerów etc
  4. Nic dziwnego ze masz taka opinie nt. MZ skoro kupiles jakiegos zloma za 500zl (sam to potwierdziles piszac ze jej stan wymagal remontu po ktorym bylo juz wszystko OK) Twoja opinia wg mnie jest sporo przesadzona Na tyle przesadzona ze sam sie zamieszales w zeznaniach (patrz tlusty druk) Jesli chodzi o przyspieszenie to uwazam ze jest zupelnie przyzwoite Ja kiedy pierwszy raz przejechalem sie na MZ przesiadajac sie z Simsonka taki mialem wyraz twarzy: :D I napewno w miescie nie czulem sie wsrod samochodow jak zawalidroga-wrecz przeciwnie Twoja moze nie dawala rady ale skoro miala ogryzek zamias tloka to wybacz... Podsumowujac NIE JESTES OBIEKTYWNY I MOWISZ NIEPRAWDE Co do przebiegu (tzn 5000km w dwumiesieczne wakacje na MZ) to tez jakos wydaje mi sie nieco przesadzony :D Pozdro zimek!!
  5. Potrafisz na podstawie zdjecia wykonac pomiar geometrii ramy? Podeslalbym Tobie fotke mojego moto... :icon_mrgreen:
  6. No oczywiscie ze o taki ktory Ty wskazales... :) A tak w ogole to wrzuc jakis link z akcesoriami tej firmy jak mozesz... Jest to plecak ktory powiedzialbym zastepuje garb w kombi Taka praktyczna alternatywa dla osob ktore lataja na sportach ale raczej turystycznie :bigrazz:
  7. ...moja sygnaturka ponizej wszystko wyjaśnia Chyba nie jestem jakimś ewenementem :icon_eek:
  8. Zasadniczą różnicą między MZ 250 a MZ ETZ 251 jest to że 251 jest poprostu nowszym modelem (chyba od '89) Jeśli chodzi o silnki to są bodaj identyczne... Jeśli chodzi o zmiany w nowszym modelu to tylne koło zastosowano mniejsze anieżeli przednie ( w MZ 250 oba były tej samej średnicy) Poza tym rozstaw osi jest też mniejszy Jeśli chodzi o ogólny wygląd zewnetrzny to zmieniono kształt baku i boczków skrócono wydech (wg mnie na korzyść 251) Mz 250 ogólnie były biedniejsze jesli chodzi o wyposażenie tzn tarczę z przodu i obrotomierz miały tylko wersje LUX :) W 251 to standard Sorry za tak chaotyczny opis... A czy w trasy lepiej kupic ETZ? Mysle ze nie ma roznicy Jeszcze jedno Nie zgadzam się z opinią ze 2000zl za 251 to o wiele za duzo Za ZADBANY egzemplarz w BDB stanie smialo mozna tyle zaplacic Ale tez nie wiecej-to wg mnie jest maxymalna z mozliwych cenSam kupowalem i sprzedawalem za podobne pieniadze swoja ETZ 251 Mysle ze zawsze wszystkie strony byly zadowolone z transakcji PZDR
  9. Dzięki za podpowiedzi Dokładnie o taki produkt mi chodziło... :) :cool:
  10. Czy ktoś jest w stanie podpowiedzieć mi gdzie można kupić plecak na moto typu "garb" Interesuje mnie SOLIDNY produkt wykonany z materiałów tekstylnych (nie takie wymyślne plastikowce które w tym sezonie pojawiły się w LOUISIE) Macie namiary na jakieś sklepy posiadające take produkty w swoich ofertach sprzedaży?
  11. Ja mam dokładnie taki sam dylemat... Od pół roku kupuje buty Za każdym razem kiedy jestem już zdecydowany na 99% rozmyślam się po przeczytaniu choćby takich postów jak te powyżej... :icon_rolleyes:
  12. A sprawdzałeś jak cenowo stoją Hondy CB 450S? Pamiętam że jak sam śmigałem MZ ETZ 251 to cena CB była naprawde niewiele wyższa od MZ... Jeśli jednak póki co nie dysponujesz wyższym budżetem to zdecydowanie z wymienionych przez Ciebie sprzętów polecam MZ ETZ 251 To naprawde fajne motorki Jak kupisz zadbany egzemplarz to naprawde bedziesz czerpał z jego użytkowania wiele radości Ja śmigałem nim bez obaw w dalszych trasach (jak na ETZ dalszych) Wygodny dość dynamiczny oszczedny-choć nie zawsze;)... Naprawde polecam pod warunkiem zakupu zadbanego egzemplarza
  13. Nie wiem czy potrafilbym jezdzic po takiej prostej drodze bez dziur piachu z ladnie wymalowanym liniami i w ogole... Tez zwrocilo to moja uwage Na samym poczatku zrobione jest wyrazne zblizenie "temu czemus" Myslalem poczatkowo ze to linka jakas ktora niektorzy przypinaja sie do moto (odpowiednik pasow bezpieczenstwa w samochodzie :icon_rolleyes: ) ale to napewno nie to...
  14. LOBO! Chłopak przede wszystkim nie mówi o nowym sprzecie (prznajmniej ja tak wywnioskowałem) O ile współczesne maszyny utrzymują się na wysokim i wyrównanym poziomie o tyle starsze modele wg mnie-nie (zwłaszcza te z niższych klas!!) Postaw obok siebie np CBR'ę F2/F3 i GSXF'a z tych samych lat produkcji (zakładam ze GSX-R'a 600 nie znajdzie) Co powiesz o kulturze pracy obu silników o komforcie jazdy (to juz zalezy też od tego co kto preferuje sport/turystyka) o osiągach czy choćby o samym tylko wyglądzie? Uważam ze w tym porównaniu Honda zdecydowanie góruje... Stad mój wniosek który wyraźnie Cie zbulwersował i który nadal podtrzymuję :buttrock: A Ty BALD o czym mówisz stwierdzając że wiesz co to znaczy mieć stukilkudziesięciokonny silnik pod ręką i jednocześnie twierdzisz że to będzie Twoje pierwsze moto?! Chyba nie mówisz o ciągniku dziadka czy o tym że kolega dał sie Tobie raz przejechac na R1 pod jego garażem...
  15. Skoro mówisz o problemie dozbierania sianka do CBR'y i jednocześnie oczekujesz racjonalnej odpowiedzi to kup sobie lepiej GS-a albo inna pierdziawke a resztę przeznacz na odpowiedni strój... ;) To bedzie Twoje pierwsze moto prawda? No właśnie! I tak bedziesz w szoku... Tak poza tym znalezienie GSX-R'a 600 nie będzie raczej łatwe A Honda? No cóż Honda to Hoooonda ;)
  16. Skoro mówisz o problemie dozbierania sianka do CBR'y to kup sobie lepiej GS-a albo inna pierdziawke a resztę przeznacz na odpowiedni strój... ;) To bedzie Twoje pierwsze moto prawda? No właśnie! I tak bedziesz w szoku... Tak poza tym znalezienie GSX-R'a 600 nie będzie raczej łatwe A Honda? No cóż Honda to Hoooonda ;)
  17. Wzajemne pozdrawianie się to chyba niezbyt trafiony temat jak na ten dział :wink: :wink: Więcej taktu...
  18. Ja latam wlasciwie na modelu z roku '95 (jest chyba wiekszy od SRAD'a i wazy delikatnie ponad 220kg) przy wzroscie 180cm Nie mam najmniejszych problemow a przesiadlem sie z MZ 251 Zrobilem na nim moze ze 3-4kkm jak wybralem sie nim nad morze zapakowany na maxa Zrobilem bez wiekszego wysilku 500km w deszczu z jednym tylko przystankiem doslownie 15-sto minutowym na tankowanie Po podrozy czulem sie naprawde komfortowo Na drugi dzien kompletnie zadnych zakwasaow bolow plecow itd itp Nie zastanawiaj sie tylko szukaj dobrego egzemplarza i kupuj! PZDR
  19. Nooo bomba :) :D !! Jestes wielki!! Dokladnie o taki kombinezon mi chodzilo... Wielkie dzieki za pomoc!!
  20. Witam!! Jakiś czas temu na allegro widziałem profesjonalny kombinezon przeciwdeszczwy dla sportowców (chyba) Był on bodaj dwuczęściowy przeźroczysty i miał ślizgi na kolanach Idealnie dopasowywał się do zasadniczego kombinezonu Były wyraźnie droższe od tych zwyklaków Szukam teraz takiego kombi i nigdzie nie moge znaleść Wszyscy robią wielkie oczy jak tłumaczę o co mi chodzi również sprzedawcy w sklepach internetowych nie czaja baryłki... Czy ktoś z Was spotkał się już z takim wynalazkiem? Ja w końcu juz zwątpiłem czy czasem czegoś sobie sam nie nawymyślałem z tym kombi Ale pamiętając aukcję na allegro byłem na 100% przekonany i istnieniu takich solidnych przeciwdeszczówek Może znacie osoby posiadające w swoich ofertach sprzedaży takie kombinezony? Cokolwiek mi podpowidzcie... Tylko nie wyzywać! :banghead: :smile:
  21. Sezon wciaż trwa!! Ja nawinolem dzis nieco ponad 130km Troszke mnie niebiosa postraszyly deszczem ale sie nie dalem Bylo rewelecyjnie PZDR!!
  22. http://www.engels.mok.waw.pl/Blokada/Zdj%eacie(4).jpg[/url] Rozwiazanie zapewne solidne ale na co tak kombinowac? Mysle ze nie ustepuje solidnoscia zwyklemu disclock'owi a i przy tym nie brudzi sie tak smarem z zebatki jakim brudzi sie Twoja blokada...
  23. Nic dodac nic ujac! Wk*&^%$wia mnie jak broni sie motocyklistow za wszelka cene zrzucajac wine za wypadki na puszkarzy Kiedy puszkarze sa winni robiac glupie bledy za ktore nierzadko motocyklisci placa najwyzsza cene to rzczywiscie nalezy to pokazywac i wytykac Ale w tym konkretnym przypadku puszkarz niczym sie nie przyczynil do tego wypadku Co mial niby zrobic? Podskoczyc z calym samochodem albo zatrzymac sie w miejscu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...