paveire

Ja rowniez dziekuje. Bylo milo, szkoda ze dla mnie tak krotko. Jezeli nie uda mi sie wyrwac za tydzien, to mam nadzieje, ze chociaz spotkamy sie gdzies przy piwku, abo jakims innym wynalazku zimowa pora, dopoki wiosna nie nadejdzie. Bede sledzil ten dzial. Wielkie pozdro. paveire

czesc wszystkim,

hej, niezupelnie egzotyczne w Europie. Co prawda produkowane i sprzedawane do tej pory chyba tylko w Japonii, ale juz np w Irlandii, a co za tym idzie w Wlk Brytanii pewnie tez, bardzo popularne. Pelno tego na ulicach Dublina. Swego czasu sam chcialem kupic, ale nie trafil sie. Z kurierka masz racje, wiec dobrze sprawdzic przebieg. pzdr

ja dokladnie tak robie, jak jade na krotka przejazdzke biore ciemna, jak dalej to biala lub zwykle wozac torbe na plecach biore obie i biala do plecaka na wszelki wypadek. W sloneczny dzien oczy bardzo mecza mi sie w bialej, przyciemniana daje komfort. Wyglada tez duzo lepiej na kasku :cool:

Czesc, ja mam w shoei wlasnie dark smoked i dopoki jest swiatlo dzienne, nawet jesli jade przez las lub slonce zajdzie za chmury, nie ma zadnego problemu z widocznoscia. Pogorszenie widocznosci pojawia sie dopiero o zmroku i od tego momentu taka szyba juz sie po prostu nie nadaje, zbyt niebezpieczne. Po ciemku widocznosc minimalna. Wiec rasumujac w ciagu dnia zero problemu. pzdr

cze, raz mierzylem, cykl mieszany 4,8 l/100km. Rocznik moto 2003. pozdro

Sa, sa, ale moto niestety w Polsce. Mam tu tez dwoch kumpli, Dublin, na Dragach 650, ale na dlugi weekend do Polski pojechali. Jest jeszcze milosz-rr w kilkenny, ale nie wiem, czy w Polsce swojego moto nie ma. pzdr

Cze, mam V40 z roku 1997, 1.9TD, przebieg ok 245 tkm. Auto odkupilem od pierwszego wlasciciela, uzytkuje je moja zona od 2003r. Auto duze, wygodne, bardzo praktyczne. Przyjemne w prowadzeniu, chociaz przy duzych predkosciach odrobine wariuje (poprawiono zawieszenie w 1999r). To starszy typ diesla od Renault, wiec jak cos sie dzieje i nie moge dostac kupuje w serwisie Renault. Przez te cztery lata nic specjalnego sie nie dzialo, czynnosci serwisowe, raz uszczelke pod glowica wymienialem i teraz ostatnio byl problem z zaworkiem przy pompie paliwa (nie moglem nigdzie dostac, specjalista od pomp pomogl). Z serwisu Volvo nigdy nie korzystalem, nie bylo potrzeby, czesci moze nie od reki ale w ciagu 2-3 dni dostepne, ceny az tak bardzo nie roznia sie od innych marek (mowa o zamiennikach). Auto ma 90KM, daje rade, szczegolnie w trasie przyjemnie sie jezdzi. Spalanie latem przy mieszanej jezdzie ok 5.5l (z klima), zima 6.5l ON. Ostatnio robilem zawieszenie, bo przy tym przebiegu az sie prosilo, koszty przecietne (niestety nie mam przy sobie zapiskow z wydatkow, ale sprawdz np Intercars). Moja zona uwielbia to auto ;) pzdr

Cze, XJ600S to moje pierwsze wlasne i powazne moto. Doswiadczenia mialem tyle co ty. Jako jedyny ma 4 gary (inaczej brzmi :icon_question: ). Bardzo udany i trwaly sprzet. Moj ma bardzo maly przebieg jeszcze, rok 2003-1 rej 2005, ale same pozytywne opinie slyszalem, jako o moto na poczatek. Pali ponizej 5l/100, w miare dobra ochrona przed wiatrem (do 140 km/h), stabilny nawet przy szybszej jezdzie i z pasazerem, wygodna kanapa i pozycja kierowcy. Bedzie ciezszy od gpz, gs, cb, moj 213kg z plynami, roczniki 92-95 202kg (z owiewka). Jest wiekszy od np gs, wiec jesli masz wzrost powyzej 180cm to tez nalezy na plus zaliczyc. Serwis w ASO kosztowal mnie ok 300zl (olej,filtry). pozdro,

Volvo V40 1.9TD '97 Renault Clio 1.2 '95 (mankut) pzdr,

??? co ma do tego ksiezna Diana ??? Ona tez sie scigala ??? :bigrazz: :crossy:

Rowniez nie zauwazylem nic niepokojacego po tegorocznych polskich upalach, ale stania w korkach nie bylo. Pozdro

W Dublinie, IRL, jezeli wziac pod uwage wydajnosc i zyskownosc w sensie wlepiania mandatow, mysle, ze jeszcze lepiej wychodza. Tutaj sa wydzielone pasy dla autobusow i w godzinach porannego i popoludniowego szczytu staje sobie tali polucjant z boku, gasi motor, wyjmuje notes i czeka na tych co chca na skroty. Kosztuje to chyba 35 euro. Kiedys obserwowalem, przez ok 10 min zatrzymal 4-5 aut. Oszczednosci na kamerze, paliwie, amortyzacji moto, poscigach itp. Czysty zysk :) Pozdro.

Trzymam za ciebie kciuki Miklas. Ja sam niestety zrezygnowac musialem z podrozy do Irlandii, brak czasu (czyt. urlopu) i moto dojedzie do Liverpoolu na pace busa, a stamtad juz go zabiore na prom Holyhead-Dublin :evil: . Bardzo mnie interesuje czas w jakim pokonasz dystans do promu we Francji (chyba ze plyniesz z Holandii). W kazdym razie powodzenia i nie zapomniej ''tam'' zjechac na lewo :( pozdro

W Irlandii jest to na porzadku dziennym, wszyscy i wszedzie to robia (motonici znaczy), policja rowniez. Na swiatlach motocyklisci spotykaja sie za linia ,,startowa'', na autostradzie w korku jada srodkiem, auta sie rozsuwaja. Raj normalnie :clap:

Madry Polak po szkodzie odpowie ci tak: odpuszczam. Mialem podobna sytuacje z Oplem Kadetem, tyle ze on jechal przede mna i nie dal sie za cholere wyprzedzic; przyspieszal i zajezdzal droge. Byl najpierw las, zakrety, ciagle cos jechalo z przeciwka. Jak pojawila sie w koncu prosta i nic nie jechalo to ch** uchylil okno i rzucil mi w kask paczka po chipsach, czy jakas reklamowka. Puscily mi nerwy, wyprzedzilem go, ale zaraz potem zniknal w lusterku, chyba gdzis skrecil, a chcialem cos z nim wyjasnic. Na budziku mialem 180 km/h, ale mysle ze juz wiecej nie dam sie tak podpuscic. pozdro

Cze, doswiadczony to ja jestem na pol sezonu na razie, ale napisze o XJ na pierwsze moto. Moim zdaniem jak najbardziej sie nadaje. Kupilem moto po dluzszej przerwie w dosiadaniu 2oo i jakio pierwsze wlasne (w koncu ;) ). Przymierzalem sie do GS500, GPZ500, a trafila sie akurat XJ600S Diversion z 2004r. Tez sie wahalem, bo duza i szybka,ale nie taki diabel straszny. Ja mam 182cm/80kg i moto idealnie pasuje, gs np jest mniejszy. Nie wydaje mi sie za ciezka, a juz na pewno po ruszeniu z miejsca. Podczas dojazdow nad jezioro, przez las, nawet w glebszym piachu latwo sie manewruje, wiec spoko z masa i innymi srodkami ciezkosci. Swietnie jezdzi sie z plecakiem, nie ma gwaltownej reakcji na zmiane obciazenia. Owiewka idealna w trasy i nie tylko (deszcz, robactwo). Jezeli chodzi o moc to nie jest porazajaca (w porownaniu do wsk czy nawet gn250 to przepasc, ale...), potrafi niezle przyspieszyc, zapiszczec przy redukcji, ale odbywa sie to dosc lagodnie, nie wyrywa spod dupy. Odkrecalem do ok 9000 obr i ciagle panowalem nad maszyna (to takie subiektywne odczucie). Hamulce dosc dobre, ale takie powinny byc! Jezeli chodzi o spalanie to bardzo zdziwilem sie ale w cyklu mieszanym wyszlo 4.7 l/100km (obroty do 9tys, predk do 180 km/h). Jezeli chodzi o serwis to mam teraz 4000tkm nabite, wymiana oleju z filtrem 170zl w serwisie Yamahy. Podsumowujac; motocykl bardzo uniwersalny, o spokojnym charakterze, oszczedny i tani w eksploatacji. Moze nie dla 17latka, ale jak ktos normalnie podchodzi do sprawy dobry na pierwsze moto. pozdro,

Podobnie, jak Boniek w sumie od razu zaczalem jezdzic z plecaczkiem (cholera spokoju nie dawala i na kask naciagnela :) ). Poczatkowo ostroznie, powoli, a pozniej coraz odwazniej i szybciej. Dzis nie wyobrazam sobie jazdy zawsze solo. A tym bardziej moja lepsza polowa ;)

No to gratki !! Tez mi sie te V4 cholernie podoba ! Ledwo zapoznalem sie z moja pania, a juz VFR'a po glowie sie kreci :icon_mrgreen: . Kumpel z pracy ma taka brunetke, sexy-czarnule, a.d.1999. Cialko ma zajebiste :buttrock: A jak spiewa na rurze, hmmm :icon_eek: . Pojezdzilbym, oj pojezdzil. pzdr, paveire

Popieram przedmowcow. Mam w Shoei'u szybke dark smoked i przy szarowce, po miescie na oswietlonych ulicach w nocy oki. Inaczej zbyt niebezpiecznie. Idealnie: zwykla i przyciemniana na zmiane. Pzdr, paveire

W aucie owszem, zdarzylo sie, na powrocie z wesela. Ale na moto nie wyobrazam sobie. Widze, ze wszystko mozliwe :icon_mrgreen: W kazdym razie zycze szybkiego powrotu do zdrowia.

Mialem ten sam poblem, na pograniczu M i L. Kupilem mniejszy za rada kolegi i wszelkich dostepnych informacji i teraz jest jak ulal. RaidII, na poczatku ledwo wciskalem na baniak, byly obawy. Nic nie boli, nie uciska. Wysciolka ulozyla sie. Wez ten ciasny. pozdro

No to gratki!! Ja co prawda mala dywersje mam ale takze samo pikny i swicacy :notworthy: Duzo niezapomnianych wrazen i bezawaryjnej jazdy zycze :)

Zycze szybkiego powrotu do zdrowia. Embe, trzymaj sie chlopie!

Witam, Powiem tak; na pierwsze powazne moto poszukiwalem ktorejs z 500 (ER, CB, GS, GPZ). Trafila sie XJ600S Diversion i jestem z tego faktu bardzo zadowolony. Odrobine powazniejsze moto i wieksze od pozostalych, mocniejsze rowniez. Ale przy twoim wzroscie najlepiej sie nada i z masa (pow 200kg) tez nie bedzie problemu. Ja mam 183cm i idealnie. Tylko proponuje szukanie wersji z owiewka, bo praktyczne. Nie wiem, czy XJ900 jest wieksza, ale pewnie i wieksza i ciezsza. Natomisat wiem na pewno, ze nie wzialbym jej bo jest sporo mocniejsza, jak na pierwsze moto dla mnie za duzo. Nawet XJ600 po przekroczeniu 8-9 tys obr pokazuje niezly pazur :D Moje odczucia sa takie, XJ600 to imho ladne, wygodne i dosc sprawnie jezdzace moto. W miescie super, na trasie z owiewka do 150 km/h spoko, na malego turystyka sie nadaje (rowniez z pasazerem). Moc wystarczajaca zeby nawet w trasie wyprzedzac na luzie. Oszczedne i niezawodne (a to juz bardziej z doswiadczen kolegow zaczytane tu i owdzie). Chyba najwieksze z popularnych 500-600tek nadajacych sie na pierwsze moto. Pozdro i zycze udanego wyboru. paveire