Skocz do zawartości

Czy ktoś coś wie o DERBI SENDA ?


Rekomendowane odpowiedzi

qmpel miał i narzekał strasznie, ciągle przednia zawiecha ciekła, tylny amor też wyciekał i skrzypiał (wymienili 3x na gwarancji), kłopoty z biegami na okrągło, jak tył dobił to zrywało błotnik z akumulatorem (później z blachy dorobił), tłumik się urywał, dufuzor się odkręcał, tylne klocki cham. starczały na 3-4 tyg, wahacz to szmelc, musiał wzmocnienia z płaskowniow robić bo się wyginał, rama przy główce pękała, ciągle linka gazu się zrywała, felgi do kitu, ciągle się gieły. i coś tam jeszcze, miał wersję x-treme z gigantyczną zębatką z tyłu, kupił nówkę z salonu

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, w sewisie nie wiedzieli co zrobić ze skrzynią żeby działała, częstą usterką było wyskoczenie takiej sprężynki przy wałku zmiany bięgów, owa sprężynka po wypadnięciu blokowała całą skrzynię

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

twoj koles to musił byc pechowiec moi koledzy ktorzy mieli te motory byli zachwiceni jeden miał normalny a 2 supermoto te motorki maja bardzo udane silniczki (bardzo mocne)

 

qmpel miał i narzekał strasznie, ciągle przednia zawiecha ciekła, tylny amor też wyciekał i skrzypiał (wymienili 3x na gwarancji), kłopoty z biegami na okrągło, jak tył dobił to zrywało błotnik z akumulatorem (później z blachy dorobił), tłumik się urywał, dufuzor się odkręcał, tylne klocki cham. starczały na 3-4 tyg, wahacz to szmelc, musiał wzmocnienia z płaskowniow robić bo się wyginał, rama przy główce pękała, ciągle linka gazu się zrywała, felgi do kitu, ciągle się gieły. i coś tam jeszcze, miał wersję x-treme z gigantyczną zębatką z tyłu, kupił nówkę z salonu

 

mysle ze twoj kolegoa to chyba jej uzywał do frystylle motocross jezeli mowisz ze pekła głowka ramy felgi sie gieły a nawet wahacz to to nie było normalne uzytkowanie motocykla ta sprezynka o ktorej mowisz wypada jak sie bez sprzegła wpina bieg amory wyciekaja to normalne bo simeringi sie wyrabiaja ale jezeli po wymianie sie tego na sopkojnie nie "dotrze" to choroba sie ciagle odnawia nie rozumiem jak tłumik mogł sie urwac ?? a co do odkrecania srob to jest normalne dzieje sie to przez drgania silnika

powiedz koledze zeby lepiej kupił se crossa na tym moze sobie skakac senda to motor do stawiania pierwszych krokow w tereni ja oprócz sendy poleciułbym tylko bete rr 50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wypowiem się jako wlłaściciel takiego motoroweru.

Jest to imitacja enduro. Tak naprawdę to nie nadaje się on do jazdy terenowej. Zapraszam do mojego testu: http://www.skutery.net/motocykle.asp?id=154

 

Jeżeli chcesz motorower na miasto i bardzo lekki teren, to polecam.

Uważej tylko na elektryke mi juz padła drugi raz! I w oby przypadkach to samo- iskrownik(cewki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze twoj kolegoa to chyba jej uzywał do frystylle motocross jezeli mowisz ze pekła głowka ramy felgi sie gieły a nawet wahacz to to nie było normalne uzytkowanie motocykla ta sprezynka o ktorej mowisz wypada jak sie bez sprzegła wpina bieg amory wyciekaja to normalne bo simeringi sie wyrabiaja ale jezeli po wymianie sie tego na sopkojnie nie "dotrze" to choroba sie ciagle odnawia nie rozumiem jak tłumik mogł sie urwac ?? a co do odkrecania srob to jest normalne dzieje sie to przez drgania silnika

powiedz koledze zeby lepiej kupił se crossa na tym moze sobie skakac senda to motor do stawiania pierwszych krokow w tereni ja oprócz sendy poleciułbym tylko bete rr 50

 

od roku jeździ na yz125 i narazie tylko w remonty silnika ładuje ( w 2005 13 lub 14 tłoków i trzy nikasile )

transport bus + 4os

stała trasa Łódź-Paryż-Łódź
PW, GG lub 663 231 860

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam sende r z 99r.

Uważam, że jest to moto bardziej na ulice niż w teren, a absolutnie nie nadaje się do skoków.

Najsłabszym jej punktem sa amartyzatory, a szczególnie tylni.

Wydech tez mi się urwał bo pękła obejma podtrzymująca końcówke.

Jeżeli ktoś chce jeździć po mieście i ewentualnie troche po polnych drogach to moto jest według mnie dobrym wyborem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm musial nia niezle skakac i katowac ze tak ja dowalil bo to raczej nie jest zadne hard enduro tylko 50ccm :) ja mialem wersje supermoto i spisywala sie super. Zadnych problemow, po 3 miesiacach stania odpalala, jak na 50ccm to bardzo zadowalajaca moc, zawieszenie podczas dosc ostrej jazdy po naszych drogach i troche po lesnych dawalo rade, rok byl 99 z przebiegiem... hmm na liczniku bylo 11tys ale linki nie bylo :P jak chcesz zlookac fotki to wejdz na www.bikepics.com/members/domier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...