świadek wypadku - czy mogą sprawdzić mi motor ?

[grebur]

niedawno byłem świadkiem wypadku, prawie w nim uczestniczyłem, na szczscie mój refleks zapobiegł temu :)

przedemną zderzyły sie dwa samochody, na szczescie nikt nie odniusł zbyt dużych ran, gdybym niewjechał na chodnik ( na ktorym na szczescie neibylo samochodów) uderzyłbym w nagle zatrzymane zderzeniem samochody

ale mniejsza z tym ...

po zdarzeniu kierowca poszkodowany wysiadł i poprosił mnie abym był świadkiem, zgodziłem sie, pozcekaliśmy na policje, gdy zajechała spisali mnie, powiedzialem co widzialem i pojechalem do domu

moje pytanie jest takie :

czy policja może sprawdzić moją maszyne w ramach precedur jakie nakładane są na świadka ? boje sie że kiedyś zapukają do moich drzwi i zachcą zobaczyć mój pojazd, bo tak sie robi ze świadkami ... ?

[shadok]

A czy ktoś odnotował jakim konkretnie pojazdem jechałeś? :) Marka, numer, kolor?

Gorzej, jeślibyś np. nie miał prawka, wtedy na ew. sprawie kontrpapuga może poważyć twoją ocenę sytuacji i wiarygodność jako świadka...

Co do pojazdu, nie sądzę, bo i na jakiej podstawie? W zdarzeniu nie uczestniczyłeś, byłeś świadkiem...

[grebur]

spisali adres, imie, nazwisko ,miejscowość , marke, model i nr rejestracyjny, no ja jechałem troche ponad te 45 ktore powinien jechac motorower (coś w okolicach 55-60km/h), boje sie ze np. winny powie to policji i oni sprawdzą mi motor ...

Edytowane 11 Czerwca 2008 przez grebur

[leonstar]

Nikt nawet nie wspomni czym jechałes, spisza co widziałes i pójdziesz poszalec na moto.

[Raio]

Tylko po co miałby to mówić może nam wyjaśnisz?

[leonstar]

hmmm, może dlatego że zgodził sie byc świadkiem? :banghead:

[qReK]

Twoje moto w tym przypadku jest kompletnie nieważne. Nic Ci nie zrobią, jeśli już wezwią cie na zeznania.

[kornol]

nie ma potrzeby sprawdzać twojego jednoślada w tym przypadku.

[jareckiz]

Kolejny, który ma przełamaną 50.

[Yool]

A jak winny zmierzył Twoją prędkość ?

[grebur]

powod moglby byc taki ze powiedzialem ze wyprzedzal na przejsciu dla pieszych, dostal za to zdrowy mandat moglby powiedziec policjantowi zeby sprawdzili mi motor bo ja 45 napewno niejechalem, ale jesli twierdzicie ze niesprawdza mojego moto to ok dzeki :icon_rolleyes:

[kfazimotor]

a mozna wiedziec czemu sie tak boisz kontroli? Przeciez na hamownie Cie nie wezma.

[Raio]

W przypadku postępowania w sprawie wypadku to na 99,9% nie będą nic chcieli od twojego jednośladu. Nie wiem jednak jak sprawa będzie wyglądała jeżeli ten kolo osobno złoży "obywatelski" donosik do organów ścigania.

Wnioski na przyszłość wyciągnij sam.

[grebur]

mam nadzieje ze nic takiego sie niestanie ;]

 

dzieki chłopaki ;)

[kuba_195]

wielkie mi s**nie w portki. mnie złapali na skuterze który miał 180cmm zarejestrowany na motorower i raz na suszarkę jak miałem prawie 90km/h w mieście w 2 osoby , dostałem mandat. Drugi raz ruszyłem na 1kole z przejazdu kolejowego i przejechałem obok nich z prędkością ok 70km/h na jednym kole i mandat nic wiecej.Ma pan prawo jazdy A? oczywiście, to punkciki i 100zł , jeszcze podwozili mnie do domu bo zapomniałem dokumentów:) ogólnie nie należy głupka rżnac i cwaniaka, to potraktują jak człowieka.... a odnośnie twojej sytuacji, to nikt nie sprawdzi ci na hamowni motoroweru, ani nie będzie rozbierał silnika aby dokonac pomiarów np. pojemności. Za duzo komplikacji...