Skocz do zawartości

pasazer na gazie...


tas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Co Wy pieprzycie?? Jakie wożenie plecaczka na gazie?? Mam wrażenie, że piszący znają to chyba z intuicji albo opowiadań sąsiada? Raz /nie wiedziałem, że jest na gazie/ chciałem kogoś podwieźc do domu. Kiwało nim na boki tak, że za nic nie dawało się utrzymac prostego toru jazdy! Po stu metrach zatrzymałem się i kazałem mu spier***c, bo jechac ni cholery nie można! Człowiek pod wpływem jest tak wiotki i ma na tyle nieskoordynowane ruchy ciała, że jazda z takim z tyłu jest po prostu niemożliwa, no chyba że jest po jednym, może dwóch piwach /w tym jedno bezalkoholowe/.

 

widocznie mial bombe ze talala....

 

ale po 2 piwkach jak jest lekko powyzej 0,2 i ktos jest obeznany z tym to da rade ujechac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tragiczne musicie miec plecaczki :biggrin:

U mnie jedyna roznica z czy bez to to ze sie inaczej przyspiesza i hamuje, no, ale moj plecaczek jezdzi od 7 lat.

Piszesz głupoty! Jeśli w samochodzie pasażer po spożyciu może co najwyżej zarzygac tapicerkę, to na motocyklu ma ogromny wpłwy na bezpieczeństwo jazdy, niewiele mniejszy niż kierowca! Dlatego jest zakaz wożenia pasażerów po spożyciu na 2oo i najwyższą głupotą jest branie takich ludzi na pokład! :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tragiczne musicie miec plecaczki :biggrin:

U mnie jedyna roznica z czy bez to to ze sie inaczej przyspiesza i hamuje, no, ale moj plecaczek jezdzi od 7 lat.

 

Cóż...Ja bym nie brał swojego plecaczka pod wpływem ze względu na JEJ bezpieczeńśtwo.

Ale w temacie jest mowa ogólnie o pasażerach pod wpływem więc spróbuj kiedyś wieźć dużego faceta po kilku mocnych browcach...zobaczysz jak super się jedzie.

 

Mój kolega często woził innego kolegę który zawsze i wszędzie lubił się napruć. Woził go aż do momentu gdy ten oto pasażer po 3 tanich winach zwymiotował...ale na szczęscie miał zamkniętą szybę. Serio. Zostawilismy go w połowie drogi i niech se sam idzie do domu. Buahaha. :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w wózku mam zamrażarkę :icon_biggrin: :)

 

 

Ale po co ci schłodzony zapasowy silnik i zimne narzędzia?

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz głupoty! Jeśli w samochodzie pasażer po spożyciu może co najwyżej zarzygac tapicerkę, to na motocyklu ma ogromny wpłwy na bezpieczeństwo jazdy, niewiele mniejszy niż kierowca! Dlatego jest zakaz wożenia pasażerów po spożyciu na 2oo i najwyższą głupotą jest branie takich ludzi na pokład! :)

 

Ty nie wozisz po piwie. Ja woze. Kto powinien o tym wiedziec wiecej ? Chyba ten kto nie teoretyzuje ;]

 

Pozatym przeczytaj co pisalem: po kilku piwach, a nie nawalonego tak ze rzyga ;]

Trzeba rozroznic czlowieka po piwie czy 3, a czlowieka, ktory zarzyga tapicerke.

Ja rozumiem, ze nei wolno i wogole, ale nie piszcie ze z pasazerem po kilku piwach czeka nas pewna smierc.

Pozatym: kazdy inaczej przyjmuje alko. Jeden po 4 piwach ledwo stoi, a drugi tylko wiecej gada :icon_biggrin:

 

Qurim: pisalem przeciez: tylko 1 osobe woze jezeli cokolwiek pila, ciezkich plecakow ogolnie nie lubie :flesje:

Edytowane przez G3d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty nie wozisz po piwie. Ja woze. Kto powinien o tym wiedziec wiecej ? Chyba ten kto nie teoretyzuje ;]

 

Pozatym przeczytaj co pisalem: po kilku piwach, a nie nawalonego tak ze rzyga ;]

Trzeba rozroznic czlowieka po piwie czy 3, a czlowieka, ktory zarzyga tapicerke.

Ja rozumiem, ze nei wolno i wogole, ale nie piszcie ze z pasazerem po kilku piwach czeka nas pewna smierc.

Pozatym: kazdy inaczej przyjmuje alko. Jeden po 4 piwach ledwo stoi, a drugi tylko wiecej gada :icon_biggrin:

 

Qurim: pisalem przeciez: tylko 1 osobe woze jezeli cokolwiek pila, ciezkich plecakow ogolnie nie lubie :flesje:

Tak mówiąc całkowicie prywatnie... Czy wozisz czy nie, ja mam to gdzieś. Nie moje gnaty i moto w razie czego idą do kasacji... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś już pisał, 150zł za przewożenie nietrzeźwego pasażera na rowerze/motorowerze/motocyklu bez wózka bocznego oraz 1 punkt karny, za przewożenie pasażera niezgodnie z przepisami (taki ogólny punkt w taryfikatorze punktowym).

 

I teraz zagwozdka: czy w przypadku jazdy motocyklem z wózkiem nietrzeźwego trzeba przewozić w wózku, czy też można go posadzić w siodle? :)

Edytowane przez lookazh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...