Olej do dużego JAJKA

[wicia23]

W instrukcji wyczytałem że 10W40. Dużym jajkiem przejechałem od zakupu na początku maja ponad 2kkm. Jutro jest bajzel - kupił bym sobie olej. Poprzedni właściciel nie wie kiedy była wymiana więc wypadało by zmieć. W XJ600 Lałem Motula 5100 10W40 (półsyntetyk) i trochę zostało.

Czy do Jajka taki też będzie odpowiedni ? (mam na myśli to że to półsyntetyk)

Od zakupu nie ubyło ani grama oleju w przeciwieństwie do XJ600...

[MłodyWilk22]

Ja w jajku jeździełm na Castrolu GPS 10W/40 - tez półsyntetyk. Nie brał mi praktycznie nic - tylko zaznaczam ze miałem roczny motocykl z przebiegiem 7200km :P

 

Ja do GSXf-a polecam półsyntetyk i jeśli masz motula to lej motula. Ja ostatnio w busie przeszedłem z castrola na motula i jestem poprostu tym olejem zachwycony :)

[Leon84]

Zachwycony...?

Cóż takiego się zmieniło?

[MłodyWilk22]

Zachwycony...?

Cóż takiego się zmieniło?

 

Suzi jak to suzi - szumiec, stukac pukac lubi a czasami nawet musi :crossy: ... po zalaniu motula(syntetyka 7100 10W/40) wiele drażniących szmerów znikneło a w inne przycichły. I od dołu jakiś taki się silniczek zrobił bardziej przyjemny...

 

Zdawałem sobie sprawę, że jakoś oleju ma wpływ na żywotnośc silnika, ale nigdy bym nie przypuszcał, że silniczek zacznie po zalaniu dobrego oleju tak ładnie mruczeć :flesje:

Edytowane 6 Czerwca 2008 przez MłodyWilk22