Skocz do zawartości

Używany


Rekomendowane odpowiedzi

CZesc witam wszystkich w nowym oby " lepszym" roku 2004, Zycze wszystkim motocyklistom i motocyklistkom gumowych slupow ( lub drzew :banghead: )i tanszej benzyny.

 

Mam pytanie , moze juz bylo na forum ( jesli tak to przepraszam) chodzi mi oto jak zapatrujecie sie na kupno uzywanych motocykli( ja osobiscie jestem za ich kupnem, dlaczego- wiadomo). prosil bym o o opinie i jakies rozsadne ZA lub PRZECIW.

 

Jeszcze raz pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego go nie rozumiesz- moze nie jasno napisalem . trudno wybacz

Chodzi mi o to ze jak zawsze sa przeciwnicy i zwolennicy kupowanie noych lub uzywanych motocykli.

w jednym poscie na temat enduro- ktos spytal sie o to jaki model enduro wybrac( marka jest niewazna).

bylo kilka postow ( odpowiedzi na temat ), ale byla tez taka , ktora kategorycznie wyrazala swoa niechec do uzywanych motocykli. Jestem ciekaw dlaczego?

Moze dlatego ze motocykl kupili mu rodzice- a on sam wybral tylko kolor :banghead:

Na calym swiecie kupuje sie motocykle uzywane i nikt nie narzeka, ale tylko Polscy" prawdziwi motocyklisci musza" miec nowy sprzet , na ktory ich nie stac. Nadal w Polsce panuje taka tendencja: Zastaw sie a postaw sie.

CZy nowy motocykl bym kupl jak bym mial pieniadze?- chyba nie. Najwyzej jakis nowszy rocznik ale nie nowego. Nie mowie tu o motocyklach wyczynowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

No tak, ale temat założony jest w dziale enduro, a te motocykle z definicji sa bardziej ekstremalnie uzywane (podskoki, żyłowanie w błocie, piachu itd), więc trzeba się trzy razy dokładnie przyjżeć sztuce, zanim się wyłoży pieniążki.

Sam chcę sprzedać teraz KTMa i uczuciwie mówią, co było przez te półtora roku przy nim robione.

Osobiście jestem za używanymi motocyklami, trza być czyjnym, dobrze się przyjżeć i podjąć rozsądną decyzję. Tyle.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupując enduraka, zwłaszcza tego do hard enduro trzeba się liczyć z konsekwencjami. :roll: 80% takich sprzętów jest uzywanych na 99% ich mozliwości, a takie traktowanie sprzętu prawie zawsze kończy sie dla niego remontem. Szczególnie kosztowne są remonty czterotaktów więc przed zakupem należałoby się kilka razy porządnie zastanowić zanim podejmie sie ostateczną decyzję. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak sprzedawalem dotychczasowe sprzety to tez mowilem prawde...no moze raz wcisnalem ze kupilem MBXa za 2500zł ale to sie wytnie...a tak to po co ludzi oszukiwac...przeciez jak cos bedzie nie tak to wyjdzie predzej czy pozniej a wole zeby kupujacy mnie w przyszlosci komus polecil a nie rozpowiadal ze lepiej ode mnie nic nie kupic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak sprzedawalem dotychczasowe sprzety to tez mowilem prawde...no moze raz wcisnalem ze kupilem MBXa za 2500zł ale to sie wytnie...a tak to po co ludzi oszukiwac...przeciez jak cos bedzie nie tak to wyjdzie predzej czy pozniej a wole zeby kupujacy mnie w przyszlosci komus polecil a nie rozpowiadal ze lepiej ode mnie nic nie kupic...

 

fakt, opinia dobrego sprzedawcy zawsze sie przydaje, a po za tym po co mieć nieprzyjemności z powodu, że sie komuś jakieś gów** wcisnęło... 8) uczciwość popłaca :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a gdzie sie dla Ciebie takowe zaczynają?? gdy moc dorównuje masie??

hm... mi sie wydaje, że sprzęt wyczynowy to sprzęt, który po przynajmniej jednym sezonie wymaga remontu, np. exc czy wr. Tam jednostka napędowa jest wyżyłowana do tego stopnia, że takie zabiegi są nieuniknione, nie wspominając już o prawdzowych maszynach zdejmowanych z toru, gdzie remoncik to kwestia 1000km, albo nawet i mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mowiac " wyczynowe" mialem na mysl' date=' te niedostepne dla zwyklego "smiertelnika", ze wzgledu na cene i zastosowane nowinki technicze[/quote']

 

czy do tych ,,wyczynowców" możemy zaliczyć Gold Winga :?: :banghead: mi sie wydaje, że wyczynem jest osiągnięcie 45KM z poj. 125cm3 tak jak w przypadku exc 125 czy sx 125, nie wspominając już o większych jednostkach... :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie nie :banghead: , chodzilo mi motocykkle wyczynowe np: taki KTM jak startuja polacy w Paris-Dakar kosztuje pewnie niezla kase, nie mowie juz o KTM-ie Meoniego ktory jako jedyny startuje w tegoroczym rajdzie na KTM LC8- to jest cudna maszyna ponad 100 KM, podobno tylko on sobie z nim radzi.

To mialem na mysli mowiac wyczynowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...