G3d Opublikowano 29 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2008 Hahahaah sorry, ale nie moglem wytrzymac :DOpis z instrukcji bezbledny ;)Zatrzymac silnik i wyjac kluczyk - mistrz :) Kto by pomyslal ;) Ja gasze: kosa, blokada, swiatla, zaplon. Co mi szkodzi, moze zlodziej nie bedzie wiedzial, ze ten czerwony przycisk trzeba przelaczyc :icon_razz: ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4NIEK Opublikowano 30 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2008 (edytowane) Witam jak jest zimny to i tak ssanie trzyma go w granicach 2-2,5tys, a na cieplym nie ma potrzeby bo olej szybko zlapie wlasciwe cisnienie, ale zwrocilbym z kolei uwage na zbyt niskie ustawianie obrotow silnika, niektorzy probuja ustawic mozliwie niskie obroty a to blad, tak dla cisnienia oleju jak i obiegu plynu chlodzacego... pozdrawiam...i tego należy się trzymać :biggrin: Edytowane 30 Maja 2008 przez M4NIEK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 30 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2008 Nie, są dobre ale jak pisalem nie rozgrzewam moto na ssaniu. Tyle co wystawie go z garazu, ubiorę się, wyłaczam ssanie i jadę delikatnie. Po wyłaczeniu ssania obroty spadaj do 500 i niby nie gasnie ale te obroty sa niezbyt korzystne, więc podtrzymuje gazem ok. 1000obr/min. Po paru minutach jazdy xjta jest rozgrzana.najpierw piszesz że są dobre obroty a potem piszesz że masz 500 rpm. zdecyduj sie w końcu bo prawidłowe obroty na biegou jałowm to ponad 1000 rpm. na rozgrzanym silniku zależy to jeszcze od w ogólności od ilości cylindrów. pozdrawiamNie, pisze, że mam ustawione dobre obroty i jak jest rogrzany silnik to jest ok. Znow sie powtórze, że nie rogrzewam w 100% silnika na ssaniu. Wyłaczam po 2 min i jade delikatnie. Po tych 2 min. silnik nie jest rozgrzany i trzyma bardzo niskie obroty. Natomiast po kilku minatach jazdy już jest jak trzeba, czyli 1200 obr/min. Rozumiesz teraz?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 30 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2008 w niektorych moto otwarcie kosy = gasniecie silnika. A z tym "pompowaniem paliwa na zapas" ,tak aby na drugi dzien latwiej moto zapalilo to pragne zauwazyc ze benzyna jest substancja lotna i przy rozgrzanym silniku bardzo szybko odparowuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 30 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2008 Jakie pompowanie na zapas?Jeśli gaźnik jest pusty, to od tego mamy pozycję PRI w kraniku, motocykle z wtryskiem mają elektronikę, która o resztę zadba. Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukimaster Opublikowano 30 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2008 Teraz tylko czekam na wznowienie dyskusji... gasić silnik kluczykiem czy czerwonym przyciskiem ? :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M4NIEK Opublikowano 31 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2008 Teraz tylko czekam na wznowienie dyskusji... gasić silnik kluczykiem czy czerwonym przyciskiem ? :icon_question:najlepiej na zmiane :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 31 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2008 (edytowane) Ja gasze poprzez rozłożenie bocznej stopki na biegu :notworthy: :icon_question: Edytowane 31 Maja 2008 przez bekriss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz9139 Opublikowano 31 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2008 A ja kluczykiem! Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Symek Opublikowano 31 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2008 (edytowane) ja natomiast znam agenta (ale tylko z widzenia) ktory jezdzi puszka z motorem w TD i tez tak gasi silnik - wkreca na obroty i wylacza :evil: Mozliwe ze gosc ma zapedy z jakiegos dwusuwa. Choc moje zdanie na temat przygazowki w 2T przed zgaszeniem celem latwiejszego rozruchu jest takie, ze to psu na bude ... Znajomy mi opowiadał że u niego sąsiad robi dokładnie to samo z folskwagienem TDi. Niedługo turbina powie bye bye. Widać to jakieś przyzwyczajenia z syrenek i trabantów. w pełni się zgadzam z Greedo, w silniku z turbinką przed zgaszeniem należy poczekać chwilę (około 5-15 sek) przed zgaszeniem. Poparte praktyką jak i instrukcją obsługi auta z silnikiem diesla z turbinką. Co do sposobu gaszenia to kluczyk bo przycisku nie mam. Pozdrawiam Edytowane 31 Maja 2008 przez Symek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartasarte Opublikowano 31 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2008 a ja przez zdjecie fajki ze swiecy, najpierw tylny cylinder a pozniej przod Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motobar Opublikowano 1 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2008 a ja jak chuck norris - nie wyłączam silnikaon jest włączony... ZAWSZE ! :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.