Greedo Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 A mi się nasuwa na myśl tylko jedno oprócz wcześniej sugerownych przyczyn...Zle dobrane świece - chodzi mi o wartość cieplną. Jesli zwiekszac predkość, silnik bardziej się obciąża i rośnie oczywiście jego temperatura i w końcu następuje przekroczenie magicznej granicy...Ty to lubisz wymyslac niestworzone historie... Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 Ty to lubisz wymyslac niestworzone historie... Akurat kolego ta historia jest stworzona bo zdażyła się własnie mi :lalag: Ktoś przy sprzedazy sprzeta nie chiał inwestowac w swiecie i załozył co tam miał dostępnego pod ręką byle iskre dawało. Chodził normlanie, ale każda ostrzejsza jazda kończyła sie przerywaniem a nastepnie gaśnieciem silnika. Po lekkim ostygnięciu wszystko wracało do normy. Okazało się, ze miałem wciśniete stare i to od innego modelu swiece... Po wymianie ten problem nigdy sie nie powtórzył... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 No jak jakieś super stare i od malucha to nic dziwnego. Ale ja bym obstawiał gaźniki jednak :P Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 25 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2008 Akurat kolego ta historia jest stworzona bo zdażyła się własnie mi :biggrin: Ktoś przy sprzedazy sprzeta nie chiał inwestowac w swiecie i załozył co tam miał dostępnego pod ręką byle iskre dawało. Chodził normlanie, ale każda ostrzejsza jazda kończyła sie przerywaniem a nastepnie gaśnieciem silnika. Po lekkim ostygnięciu wszystko wracało do normy. Okazało się, ze miałem wciśniete stare i to od innego modelu swiece... Po wymianie ten problem nigdy sie nie powtórzył... Heh. Nie chcę być chamski ale tez tak miałem. Ale w motorynce - zła swieca padała jak sie nagrzała, po ostygnięciu paliła dalej. :) Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.