Mam pęknięty bak z żywicy

[Golbik]

Ściągnąłem z Włoch przerobioną Hondę VT600 i mam w niej customowy z żywicy bak który z powodu złego założenia pękł i zaczął przeciekać. Kolega radzi mi go wylać w środku jakimś magicznym płynem (który go ma uszczelnić) i położyć na zewnątrz następna warstwę żywicy. Cała ta naprawa by mnie wyniosła z 200 zł. I wcale nie wiadomo, czy byłby szczelny już na stałe.

Więc teraz pytanie do was - a może zrobić na jego wzór bak z metalu? Znacie jakiś warsztat albo specjalistę od obróbek metalowych? I najlepiej cenę takiej roboty?

[pirx11]

Jęśli naprawdę jest z żywicy a nie z jakiegoś innego tworzywa to na 100% poklej to jakimkolwiek klejem na bazie żywicy, czyli takim dwuskładnikowym. Np. może to być Distal, Dragon UHU, itd. Nie polecam natomiast poksipolu. I jeszcze jedno. Kup sobie taki co schnie 24 godziny - jest wytrzymalszy od tych co schną 5-20 minut. A proces schnięcia można przyspieszyć nagrzewająć spoine np. Zarówką z odbłyśnikiem. Powodzenia

[tygrys]

sklej ,dorobienie metalowego będzie kosztowne.

[Wioslarz]

Witam!

Bak jeśli masz z żywicy to sklejenie nie jest problemem. Idz do sklepu typu castorama czy inne cuda i kup sobie zestaw reperacyjny z mata szklana. jeśli pękniecie jest w takim miejscu ze jeśli ustawisz bak bokiem to żywica tam spłynie to proponuje kleić od środka i od zewnątrz.