ścigol czy naked???

[martyn]

czytam i czytam i o B4 i o SVce...

 

i zdania sa tak podzielone.... w kazdym razie

 

Za SVka przemawia wtrysk paliwa (w tych po 2003 roku) + chlodzenie ciecza i olejem co w miescie moze byc duzym plusem

 

i wydaje mi sie bardziej nowoczesny. Masa ta sama - SVka troche wyzsza, jak kanapa szeroka to kicha.

 

co z awaryjnoscia? i spalaniem?

 

no i mam dziwne wrazenie ze trzeba bedzie dokladac do Bandit'y.

[motorbikepit]

czytam i czytam i o B4 i o SVce...

 

i zdania sa tak podzielone.... w kazdym razie

 

Za SVka przemawia wtrysk paliwa (w tych po 2003 roku) + chlodzenie ciecza i olejem co w miescie moze byc duzym plusem

 

i wydaje mi sie bardziej nowoczesny. Masa ta sama - SVka troche wyzsza, jak kanapa szeroka to kicha.

 

co z awaryjnoscia? i spalaniem?

 

no i mam dziwne wrazenie ze trzeba bedzie dokladac do Bandit'y.

 

 

 

hmm, ja mam 173 cm a mi sie wydawala sv-ka tak na styk zeby sie czuc pewnie na niej, wiec ja nie wiem jak z Twoim 156 cm, waska ona nie jest.

 

Gdzies czytalem ze dziewczyna jakos ok 160 pomyka na B4 to bezproblemowo.

 

Co do awaryjnosci nic nie slyszalem zeby B4 byly awaryjne, minus jest taki ze jest ich nie za wiele i kazdy wspomina ze z czesciami problem, kwestia w jakim stanie sie kupi.

Kumpel mial B4 z 91 roku ale stan po prostu ideal mimo swojego rocznika poszedl z miesiac temu czy poltora za 6 K, na takim mogla bys smialo przelatac jeszcze nie jeden sezon.

[martyn]

Zaraz jade obejrzec i usiasc sobie na SVce.

 

Napisze co i jak po powrocie.

 

Jeśli jest jakas dobra dusza która posiada Bandit 400 i chcialaby wpasc na Natolin i pokazac moto to ja jestem bardzo chetna!

 

w razie czego podaje numer gadu 1660511

 

byloby mi naprawde naprawde milo:D

[Limo]

Sprobuj uderzyc do tych ludzi:

 

http://bikepics.com/members/basior122/

http://bikepics.com/members/friizer/

http://bikepics.com/members/pietrzi/

http://bikepics.com/members/konar/

 

Pzdr

[dyziowg]

A ja tam dalej, ze plastic... :icon_mrgreen:

Nakedy owszem, sa piekne ale nie wyobrazam sobie dalszych tras bez owiewki (wiekszej niz te opcjonalne na lampie).

SV, super sprzet (reklama!), mam gaznikowa i jestem zadowolony.

Spalania srednio: (na pelnym baku do rezerwy) 250km na trasie przy 135kmh, a przy codziennej jezdzie do pracy przez miasto 200km.

Moj rekord to 4l/100km, sam sie zdziwilem.

Jesli chcesz Nke to tak jak Ci juz powiedzieli, ma wyzsze raczki i 1(albo 2) zabki wiecej na tylen zebatce (lepiej przyspiesza, mniejsza Vmax).

Cos gdzies czytalem, ze to wlasnie Bandita ma szersza kanape i trzeba... sorry... nozki szerzej rozlozyc i trudniej jest z dosiegnieciem do podloza.

Szczerze powiedziawszy, (teraz mi sie dostanie za seksizm) troszke bym sie bal polecic kobitce SV na 1 moto.

Ale powiedziawszy to musze dodac, ze mam nadzieje, ze sie myle.

Daj znac jak poszla jazda.

Pozdrawiam

[martyn]

HA hA HA!

 

SVka OOOODPAAAADAAA! czyli odpada...

 

Piękna, zajebista... i wielka krowa... niestety nie dalabym sobie rady gdyby sie gibnela, to chyba razem ze mna albo na mnie... :bigrazz:

Koleś ze sklepu zaproponował mi skuter... phi.

 

Teraz obczaję B4... a jak nie to już nie wiem. GSa albo Kawa 250tka - najwyżej wywale kokpit bo sie nie rusza, wsadzę crashpady i po zawodach.

 

Slowo daje, coraz bardziej sie doluje.

[personPILA]

a hulajnogi z silniczkiem ci nie proponowal hihi :bigrazz:

 

jest kupa fajnych maszyn i na 100% znajdziesz cos dla siebie nie ma sie czym dolowac :bigrazz: wystarczy poszukac i sie nie poddawac ! powodzenia

 

pociesz sie tym ze niektorzy(czyt.ja) musza wymienic korbowod, tlok i cylinder do szlifu

Edytowane 17 Maja 2008 przez personPILA

[jeszua]

(...) Kawa 250tka - najwyżej wywale kokpit bo sie nie rusza, wsadzę crashpady i po zawodach.

 

Slowo daje, coraz bardziej sie doluje.

 

jedno: nie ma się co obruszać, szybko przywykniesz. to jest dziwne tylko na początku - po przesiadce z pszczółki na kanapę miałem to samo, ale po krótkim czasie przywykłem

 

drugie: czym ty się przejmujesz? dwa dni dyskusji i już "dołuję". ja swój obecny motocykl wybierałem pół roku, plus prawie drugie pół szukania egzemplarza w dobrym stanie. natomiast proponuję przeglądnąć tematy o pierwszym motocyklu na forum - w kilku z nich pojawiają się podpowiedzi kierunkujące; zasadniczo chodzi o to, do czego ma ci motocykl służyć (np. jeśli głównie do miasta, to jednak sportowy jest raczej kiepskim wyborem ze względu na pozycję, itp). podobnie jest kilka wątków o motocyklach dla kobiet, też powinnaś przeczytać, może znajdziesz dla siebie coś interesującego

jsz

[martyn]

jedno: nie ma się co obruszać, szybko przywykniesz. to jest dziwne tylko na początku - po przesiadce z pszczółki na kanapę miałem to samo, ale po krótkim czasie przywykłem

 

drugie: czym ty się przejmujesz? dwa dni dyskusji i już "dołuję". ja swój obecny motocykl wybierałem pół roku, plus prawie drugie pół szukania egzemplarza w dobrym stanie. natomiast proponuję przeglądnąć tematy o pierwszym motocyklu na forum - w kilku z nich pojawiają się podpowiedzi kierunkujące; zasadniczo chodzi o to, do czego ma ci motocykl służyć (np. jeśli głównie do miasta, to jednak sportowy jest raczej kiepskim wyborem ze względu na pozycję, itp). podobnie jest kilka wątków o motocyklach dla kobiet, też powinnaś przeczytać, może znajdziesz dla siebie coś interesującego

jsz

 

Nie misiek, nie dwa dni i się dołuję - ja od zeszłych wakacji poszukuję moto, to ze w kwietniu zrobilam prawko to tylko dlatego ze w zeszlym nie skonczylam kursu z powodu choroby.

 

Jako opcja była nowa Yamaha YBR 250. ale ma jeden gar i w ogole jakos nie jestem do neigo przekonana, zreszta bardzo wysoki, tak jak CBF 250.

 

No i znowu sie sprowadzam do ducati, ale kazdy koles, KAŻDY ktoremu mowie o monsterze to jedna spiewka: włoszczyzna... i machniecie reka.

 

przynajmniej jest lekki, dosiegam podlogi i jest supa wywazony. tylkooo drooogi....

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

 

No i znowu sie sprowadzam do ducati, ale kazdy koles, KAŻDY ktoremu mowie o monsterze to jedna spiewka: włoszczyzna... i machniecie reka.

 

przynajmniej jest lekki, dosiegam podlogi i jest supa wywazony. tylkooo drooogi....

 

Jesli interesuje Cie Ducati to zapraszam do watku o Ducatach-jest gdzies na forum...co z tego ze włoszczyzna??Kiedys napewno ceny napraw byly duzo wyzsze niz japonczykow..i dostep do czesci byl ograniczony,ale teraz jest o niebo lepiej a i koszta nie takie straszne."Jak dbasz tak masz"

[martyn]

Jesli interesuje Cie Ducati to zapraszam do watku o Ducatach-jest gdzies na forum...co z tego ze włoszczyzna??Kiedys napewno ceny napraw byly duzo wyzsze niz japonczykow..i dostep do czesci byl ograniczony,ale teraz jest o niebo lepiej a i koszta nie takie straszne."Jak dbasz tak masz"

 

Masz absolutna racje. juz o ducati sie naczytalam, nasiedezialam na ducati - sa niesamowite:)

 

wiec - szukam kogos kto ma bandyte 400, jak bedzie fu i niedobre - to nie wiem czy za rok czy za dwa ale kupie to ducati. a jak bedzie spoko to jako przejsciowka bedzie idealna.

 

dzieki i pozdrawiam!

[motorbikepit]

HA hA HA!

 

SVka OOOODPAAAADAAA! czyli odpada...

 

Piękna, zajebista... i wielka krowa... niestety nie dalabym sobie rady gdyby sie gibnela, to chyba razem ze mna albo na mnie... :rolleyes:

Koleś ze sklepu zaproponował mi skuter... phi.

 

Teraz obczaję B4... a jak nie to już nie wiem. GSa albo Kawa 250tka - najwyżej wywale kokpit bo sie nie rusza, wsadzę crashpady i po zawodach.

 

Slowo daje, coraz bardziej sie doluje.

 

 

hihi, tak jak zakładałem, wszystko spoko ale pod warunkiem ze sie ma conajmniej ok 170 cm wzrostu, a jak mniej to juz trzeba miec wieksze doswiadczenie zeby dac rade.

 

co do b4 jak nikt sie sam nie zglosi to poszukaj moze jakiegos z ogloszen w okolicy wawy przejedz sie przymierz i zobaczysz, ale mysle ze sa spore szanse ze bedzie oki :banghead:

 

 

a jesli chodzi o cos jeszcze mniejszego to ja osobiscie juz nie mam pojecia bo takowych sprzetow pod uwage nie bralem wiec sie tez nimi nie interesowalem i nie posiadam wiedzy w tym zakresie.

 

pozdrowionka

[kacpextreme]

RAY nie kompromituj sie, kacpextreme kontrolka HIGHBEAM to dlugie(drogowe) swiatla(troche angielskiego wystarczy znac,a podobno do anglii wyjezdzasz co jakis czas?!) www.google.pl wujek google zawsze pomoze :lalag:

 

wpisywalem w translatorze beam i wyskakiwalo mi wszystko, tylko nie swiatla(okolo 30 znaczen :icon_eek: )

[jeszua]

wpisywalem w translatorze beam i wyskakiwalo mi wszystko, tylko nie swiatla(okolo 30 znaczen :biggrin: )

 

http://ling.pl/ -> po wpisaniu "high beam" daje poprawną odpowiedź (choć w liczbie mnogiej i nie uwzględnia jednego światła w moto... ale to można chyba wybaczyć) :biggrin:

no, to temat świateł mamy zakończony

jsz

[martyn]

A ja również zakończę swój temat:

 

1) jesli bandit okaze sie w porzadku dla mnie to kupie B4 na pare sezonow do nauczenia, a jak bede dobrze smigala to kupuje Ducati M695.

 

2) jesli bandit bedzie niewygodny, za duzy, bede czula ze to nie TEN, to bede jezdzila jeden, max 2 sezony na GS500 a pozniej bedzie Ducati.

 

Wydaje mi sie ze sensownie to rozwiaze sprawe.

 

Pozdrawiam!