Kawasaki Ninja 250/300

[Shinigami]

A ja musiałem zostawić niunię na warsztacie do jutra. Przegląd 12000 + hamulce. Mam nadzieję, że zamknę się w 1000zł. Świece do wymiany (chyba kupię irydowe...)

 

Jak ktoś chce się zamienić za supermoto to ja bardzo chętnie bo żal mi tego sprzęta, obrywa ostro po dupie :banghead:

[jarenty]

W innych działach pisano na temat zakupu świec irydowych, jak dobrze pamiętam to przeważa opinia, że nie ma sensu taka operacja. Napisz co wymieniono przy moto podczas przegląd po przebiegu 12 tyś.

[Shinigami]

A zatem..... zostawiłem tam 1003zł

 

W zakres przeglądu wchodzi - wymiana oleju silnikowego, wymiana filtra oleju, wymiana świec zapłonowych i wymiana lub jeśli się nadaję to czyszczenie filtra powietrza do tego wszystkiego standardowe czynności jak sprawdzenie układu manetki gazu, czyszczenie/smarowanie łańcucha i mycie motocykla (u mnie odziwo pominięto)

 

Wszystko wycenione na: 700 przegląd, 86.70 olej, 31.70filtr, 111 świece NGK CR7E (lepiej kupić na własną rękę jeśli serwis się zgodzi)

 

Oraz zrobiono mi hamulce, połowicznie tylko. Zostały rozprute na części i wyczyszczone ale powiedzieli, że żeby to znowu całkowicie normalnie chodziło to trzeba też oringi wymienić bo zimy nie zniosły.

 

Klocki tył EBC FA197 (nie wzmacniane jak poprzednio) 75zł larsson

Płyn DOT4 14.40zł

odpowietrzanie 60zł i podobno robocizna wliczona w przegląd.

 

W tej chwili nie mam już gwarancji na układ hamulcowy i zawieszenie tak samo jak na tamten klakson którego już nie mam od dawna. Zostały mi 24 miesiące gwary na silnik.

 

Pozdrawiam :notworthy:

[radek_250r]

To ja się też pochwalę. Jutro mam pierwszy przegląd... Nie planuję tam tyle zostawiać.

 

A tak w ogóle to co tu taka cisza? Wszyscy jeżdżą? Tylko zimą tu się da pogadać? :)

 

A zatem..... zostawiłem tam 1003zł

 

[jarenty]

To gratuluję. Pierwszy 1000 km zrobione :crossy: . Ciekawe czy wszystkie serwisy kasują tak samo. Ja w Bydgoszczy za pierwszy przegląd płaciłem 270,00 Taką kwotę idzie przeżyć.

[radek_250r]

To gratuluję. Pierwszy 1000 km zrobione :crossy: . Ciekawe czy wszystkie serwisy kasują tak samo. Ja w Bydgoszczy za pierwszy przegląd płaciłem 270,00 Taką kwotę idzie przeżyć.

 

Dzięki ;)

 

To ja wieczorem dam znać ile to aktualnie kosztuje w okolicach Warszawy.

 

Tak przywykłem do tego cichego burczenia do 4 tys obrotów, że jak teraz docieram do 6 tys to mi jakoś glośno i się boję ze się coś popsuje... brzmi nienaturalnie ;) Aż boję się pomyśleć, jak ta maszyna brzmi przy 10 tysiącach :crossy: i jak się rozpędza :D

 

Już wiem:

 

337 zł brutto :( (pierwszy przegląd + filtr oleju + olej)

Edytowane 16 Kwietnia 2010 przez radek_250r

[jarenty]

Jak widzę jest różnica w cenach przeglądów ale można się było tego spodziewać. Może warto poszukać serwisu w innym (tańszym) mieście.

Fakt, motocykl ten wydaje różne dziwne dzięki. Nie raz zastanawiałem się czy coś nie walnęło. Tak do 8 tyś obrotów to silnik wydaje dźwięk, który można nazwać mało szlachetnym :) Przy ok 10 tyś robi się ciekawie, przy 11 tyś już maszynka ma całkiem akceptowalny odgłos. Do dźwięku "litra" to nie ma porównania ale jest fajnie.

[Shinigami]

Panowie i po co ja się tak produkuję ? :wink: Przecież pisałem ile zapłaciłem za pierwszy przegląd. 430zł w Liberty Motors kiedy jeszcze tam było Kawasaki.

 

CZYTAĆ ! a nie tylko jeździć i jeździć :wink:

 

a tak przy okazji:

 

15300KM - czujnik STOP tylnego hamulca nie działa. Prawdopodobnie rdza. :icon_mrgreen:

 

EDIT - Dobra o cenie pierwszego nie napisałem jednak :) ale wyszło około wspomnianych 430zł razem z olejem i filtrem.

Edytowane 16 Kwietnia 2010 przez shiningami

[radek_250r]

Panowie i po co ja się tak produkuję ? :wink: Przecież pisałem ile zapłaciłem za pierwszy przegląd. 430zł w Liberty Motors kiedy jeszcze tam było Kawasaki.

 

CZYTAĆ ! a nie tylko jeździć i jeździć :wink:

 

(...)

 

EDIT - Dobra o cenie pierwszego nie napisałem jednak :) ale wyszło około wspomnianych 430zł razem z olejem i filtrem.

 

Jestem skłonny wybaczyć Ci Twoje zachowanie i Twój ton :icon_twisted:

 

Swoją drogą niezły rozrzut cenowy...

 

 

Shiningami... ludzie przestaną kupować motocykle jak tak będziesz co post pisał co Ci padło. :crossy:

 

(...), przy 11 tyś już maszynka ma całkiem akceptowalny odgłos. Do dźwięku "litra" to nie ma porównania ale jest fajnie.

 

11 tyś... moje marzenie to w końcu usłyszeć :icon_mrgreen:

Edytowane 17 Kwietnia 2010 przez radek_250r

[jarenty]

Zawsze pozostaje pytanie czy Shiningami ma tak "dobrą rękę" :) do motocykli czy kupiliśmy sprzęt średniego gatunku ?

[radek_250r]

Zawsze pozostaje pytanie czy Shiningami ma tak "dobrą rękę" :) do motocykli czy kupiliśmy sprzęt średniego gatunku ?

 

Oj to nie jest motoroweroskuter z reala za 1299 zł, ani nawet taki lepszy za 6999 zł. Nie przyjmuję argumentu o rzekomym średnim gatunku :icon_razz: To musi być ta jego ręka :>

Edytowane 17 Kwietnia 2010 przez radek_250r

[Shinigami]

Jak chcecie to mogę pisać kumulację ale to wcale nie będzie wyglądało lepiej :icon_razz:

 

Owszem to kwestia ręki ale nie tylko. Taka praca ludziska, codziennie 9 rano odpalanie i tak przez następne 8 godzin ciśnięcia przez miasto od 20 do 140 km/h.

 

Ale największy wpływ na moto miała zima, to w zimę poszły hamulce i rdza zaatakowała zakamarki których nie mogłem umyć. To jest twardy sprzęt (podobno wykonany lepiej niż Hyosung GTR250 EFI) i dla ludzi użytkujących go w lepszych warunkach będzie długo latał. Sami widzicie, że silnikowo jest cacy lala :D tylko olej i filtry wymieniam.

 

 

Mimo to KAWASAKI mogło uprzedzić, że to sprzęt do jeżdżenia w niedziele po bułki do sklepu. To bym sobie kupił enduraka albo SM albo coś :icon_rolleyes:

[Butterfly]

Ja w przyszlym tygodniu jade do Bydzi na przeglad.Jarenty napisz mi gdzie jest Kawa w Bydzi bo ja swoje moto kupilam w Toruniu,ale juz zlikwidowali salon i serwis. :evil:

[radek_250r]

Owszem to kwestia ręki ale nie tylko. Taka praca ludziska, codziennie 9 rano odpalanie i tak przez następne 8 godzin ciśnięcia przez miasto od 20 do 140 km/h.

 

140 przez miasto? W którym miejscu taka prędkość w Warszawie jest dozwolona? Albo nawet i poza Warszawą?! No ładnie... :clap:

[Shinigami]

Nie wnikaj bo wsiąkniesz :biggrin: Do 80 spokojnie znajdą się miejsca :P