savi Opublikowano 11 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Wiadomo że nic nie jest,nie do przejścia dla złodzieja,aktualnie mam i łańcuch i blokadę na tarczy,ale łańcucha nie mam jak wozić więc używam tylko w garażu.Ale teraz planuje zakup kolejnych zabezpieczeń,tylko nie wiem na co sie zdecydować na ALARM CZY BLOKADA TARCZY Z ALARMEM???????????????????????Wiadomo blokade trzeba upychac np.w kieszeni alarm jest ciagle na moto ale sama nie wiem co lepszeporadzcie prosze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazan Opublikowano 11 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 alarm to podstawa, chyba najskuteczniejszy straszak, dodatkowo moim zdaniem podstawa to zapinka na tarcze bo jest malutka i wszędzie ze sobą weźmiesz, a łańcuch jak pisałeś dość nieporęczny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 11 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 rzekłbym, że temat stary jak złodziejski fach...jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
savi Opublikowano 11 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 (edytowane) rzekłbym, że temat stary jak złodziejski fach...jsz Wiem że temat stary ale przejrzałam dziś mnóstwo podobnych tematów i w żadnym nie znalałam pytania blokada czy alarm dlatego pytam ja alarm to podstawa, chyba najskuteczniejszy straszak, dodatkowo moim zdaniem podstawa to zapinka na tarcze bo jest malutka i wszędzie ze sobą weźmiesz, a łańcuch jak pisałeś dość nieporęczny no właśnie łańcuch nieporęczny,tak napisałAM,nie moge zainwestować teraz w dwie rzeczy,a nie wiem na co sie zdecydować,czy zamienic aktualna zapinke na taka z alarmem czy zostac z nia a zakupic alarm.co byś poradził? Edytowane 11 Maja 2008 przez savi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Okrop Opublikowano 11 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 zregoly blokady z alarmem nie maja atestu.to o czyms swiadczy. Polecalbym alarm jesli nie masz immobilazera, bo a noz widelec bedziesz kiedys AC potrezbvowac, to bedzie jak znalazl, a blokady z alarmem raczej nie uznaja :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luker_zet Opublikowano 11 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 zregoly blokady z alarmem nie maja atestu.to o czyms swiadczy. Polecalbym alarm jesli nie masz immobilazera, bo a noz widelec bedziesz kiedys AC potrezbvowac, to bedzie jak znalazl, a blokady z alarmem raczej nie uznaja :icon_mrgreen: a no nie do konca prawda... ja ma xene xn15 z alarmem i pzu uznalo. Ponizej link do wykazu zabezpieczen uznawanych przez pzu (xena - strona 2 czesc 3 poz. 9.) http://www.pzu.pl/pub/produkty/druki_majat...bezp_2_2008.pdf pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raio Opublikowano 11 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Blokady z alarmem po zaklejeniu głośniczka gumą są niesłyszalne a w chłodne noce padają im szybko baterie. Alarm w moto jest napędzany z aku a ten się jak jest sprawny nie wyczerpuje, ponadto można głośnik ukryć no i rozbraja się i uzbraja na pilota. szanujący się alarm ma sygnał panic co ułatwia odstraszanie macaczy i odnalezienie sprzeta na parkingu zlotowym :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macjek Opublikowano 11 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 Blokady z alarmem po zaklejeniu głośniczka gumą są niesłyszalne To niestety prawda. Mam Xene Xe15 i zdarza mi sie niezdarnie rozbrajac blokade tak, ze zalacza sie alarm. Zatykam sitko kciukiem i prawie nic nie slychac. To taki straszak na dzieciaki raczej niz prawdziwe zabezpieczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RudyXJ Opublikowano 11 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2008 hmmm , w zeszłym sezonie koleś miał w swojej kawce jakiś alarm , gówno samo sie włączało podczas jazdy , krótko po myciu sprzęta, widocznie coś nie lubiało moknąć , dobrze , że alarm miał niezależną instalacje i nie ingerował w ukł. zapłonowy tj. nie było dodatkowych gadżetów typu imobilajzery itp. bo kto wie co by ise jeszcze działo , tak tylko podczas jazdy w sprzęcie włączała sie syrena , nieraz troche przerywała , nieraz wydawała tylko dźwięki zdychającego wróbla , bynajmniej zniechęciła mnie do niepewnej , dodatkowej elektroniki w motocyklu , stawiam raczej na zabezpieczenia mechaniczne ... Pzdr Cytuj http://www.bikepics.com/members/rudyfws/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 ALARM CZY BLOKADA TARCZY Z ALARMEM??????????????????????? Jako ze mieszkasz w Polsce to zalecalbym ............Alarm + blokada na tarcze + lancuch na kola.A ze nie masz gdzie tego wozic ... kufer z tylu i juz masz gdzie wozic :D Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gnida Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 hmmm , w zeszłym sezonie koleś miał w swojej kawce jakiś alarm , gówno samo sie włączało podczas jazdy , krótko po myciu sprzęta, widocznie coś nie lubiało moknąć , dobrze , że alarm miał niezależną instalacje i nie ingerował w ukł. zapłonowy tj. nie było dodatkowych gadżetów typu imobilajzery itp. bo kto wie co by ise jeszcze działo , tak tylko podczas jazdy w sprzęcie włączała sie syrena , nieraz troche przerywała , nieraz wydawała tylko dźwięki zdychającego wróbla , bynajmniej zniechęciła mnie do niepewnej , dodatkowej elektroniki w motocyklu , stawiam raczej na zabezpieczenia mechaniczne ... PzdrMyśle że nie ma co popadać w skrajności DOBRY alarm POPRAWNIE zamontowany powinien skutecznie odstraszyć siadaczy macaczy i kiepskich złodziei niestety nie na wiele się zda wciągnięty na pakę busa z resztą motocykla.Ja bym się pokusił o dobrą atestowaną blokadę tarczy plus alarm no i w garażu jakaś kotwa z łańcuchem może to nie załatwia sprawy ale na pewno spowolni ewentualnego złodzieja.Pozdrawiam Gniduś Cytuj A nas wiedzie siedem demonów, co nami się karmią: Na przedzie pycha podąża z tańczącą latarnią, Chciwość wczepiła się w siodło i grzebie po sakwach, Broi pod zbroją lubieżność, pokusa niełatwa. Bandzioch domaga się płynów i straw do przesytu, Wabi rozkoszne lenistwo do łóż z aksamitu, Gniew zrywa ze snu i groźbą na oślep wywija, A zazdrość nie wie, co sen i po cichu zabija... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
savi Opublikowano 13 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 Dzięki za wszystkie informacje,w sumie skuszę sie,chyba ostatecznie na alarm,oczywiscie nadal zakładając blakadę na tarcze :eek: bo jak wspomnial jeden z was mieszkam w POlsce he he tylko znalazłam jeszcze dwa rodzaje alarmów,nie mam pojęcia czy dobre RTX czy coś takiego,ale jeden niby dla utrunienia miał wszystkie kable w jednym kolorze,i znów dylemat :bigrazz: w sumie na jakiegoś laika to może podziałałoby zniechęcająco jak nie bedzie wiedział jaki kabel odciąć.ale z drugiej strony to jak sie ktoś uprze to i tak ukradnie więc,chyba żadnej różnicy nie robią kolory kabli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raio Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 Mam alarm właśnie RTX i po za kwestią braku cichego uzbrajania i rozbrajania nie znajduje w nim żadnych uchybień. Alarm jest na tyle mały że można go schować w różnych miejscach więc złodziej nie będzie miał łatwego życia, jednak alarm nie ma własnego zasilania. Płynna regulacja czułości daje możliwość optymalnego ustawienia czułości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
savi Opublikowano 14 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Mam alarm właśnie RTX i po za kwestią braku cichego uzbrajania i rozbrajania nie znajduje w nim żadnych uchybień. Alarm jest na tyle mały że można go schować w różnych miejscach więc złodziej nie będzie miał łatwego życia, jednak alarm nie ma własnego zasilania. Płynna regulacja czułości daje możliwość optymalnego ustawienia czułości. Czyli w zasadzie nie ma sensu przepłacania w kwestii okablowania w jednym kolorze,koro go można dosc dobrze ukryć fajnie ciesze sie i chyba sie na niego zdecyduje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisciasty Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 (edytowane) Kupno Xeny czy innego porządnego disclocka opłaca się choćby z tego powodu,że materiał jest solidny. Alarm w disclocku można olać, ale skoro jest to też dobrze. A piszę nie bez powodu, więcej poniżej, opisuję moje przygody z jednym disclockiem :icon_exclaim: http://tinyurl.com/4e8ujt Pzdr.L. Edytowane 14 Maja 2008 przez lisciasty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.