NSR 125 obroty(przyspieszenie)

[lukaz1]

Mam taki problem z moją NSR"kocie oczy"

 

Moja NSR ma takie charakterystyczne "walnięcie" dopiero po osiągnięciu 9tys oborotów...

Przed zimą miała normalnie od 7 tys...

 

nie wiem w czym tkwi problem.

prosze o pomoc ;)

 

edit:

jescze mam problem ze ślimakiem... mechanizm nie zabiera prędkości z koła.

czy powinien on dotykać bezpośrednio do łożyska? czy jescze powino być coś przed tym? jakaś podkładka?

ślimak i linka działają, gdy się reką przekręci to licznik pokazuje prędkość ;]

Edytowane 10 Maja 2008 przez lukaz1

[michal_dh]

Moim zdaniem bezposrednio do lozyska. Przynajmniej ja tak mam. Wyczysc filtr powietrza i zobacz jak swieca wyglada :biggrin:

[rafael]

Mam taki problem z moją NSR"kocie oczy"

 

Moja NSR ma takie charakterystyczne "walnięcie" dopiero po osiągnięciu 9tys oborotów...

Przed zimą miała normalnie od 7 tys...

 

nie wiem w czym tkwi problem.

prosze o pomoc :evil:

 

edit:

jescze mam problem ze ślimakiem... mechanizm nie zabiera prędkości z koła.

czy powinien on dotykać bezpośrednio do łożyska? czy jescze powino być coś przed tym? jakaś podkładka?

ślimak i linka działają, gdy się reką przekręci to licznik pokazuje prędkość ;]

od 9 tys to może ci zawór się zawiesił wydechowy albo się zepsuł i jest cały czas otwarty wtedy własnie są takie objawy że moto dopiero przy 3/4 gazu zaczyna pożądnie jechać

Edytowane 11 Maja 2008 przez rafael

[Nsr_125R]

Ja też coś takiego miałem w mojej NSR... Wymieniłem świece na NGK platinium, kupiłem nową gąbke do filtra powietrza i jak do tej pory jest spoko... A i jeszcze możesz mieć coś z zawo rem mi się zwieszał. :icon_razz

 

 

A muli ci się troche jak dasz mu w pi...de ??

Edytowane 12 Maja 2008 przez Nsr_125R

[SuleY]

to prawie na pewno zawór wydechowy, wyczyść, przesmaruj i będzie git

[lukaz1]

wszyscy mówią o tym zaworze...

a gdzie on się znajduje? :icon_razz:

wczoraj coś odkręciłem było pod filtrem powietrza..

z góry jest taki mechanizm który sterowany jest elektrycznie.

po odkręceniu znajdowały się w środku dwa malutkie tryby, jeden był dziwnie przestawiony i ustawiłem go na miejsce.

jescze go nie testowałem na drodze, ale po odkręceniu manetki na postoju szybciej wbijał na obroty...

 

kolor świecy był czarny, myśle nad wymianą.

jaką kupić NGK czy jakaś inną lepszą?

[Nsr_125R]

wszyscy mówią o tym zaworze...

a gdzie on się znajduje? :)

wczoraj coś odkręciłem było pod filtrem powietrza..

z góry jest taki mechanizm który sterowany jest elektrycznie.

po odkręceniu znajdowały się w środku dwa malutkie tryby, jeden był dziwnie przestawiony i ustawiłem go na miejsce.

jescze go nie testowałem na drodze, ale po odkręceniu manetki na postoju szybciej wbijał na obroty...

 

kolor świecy był czarny, myśle nad wymianą.

jaką kupić NGK czy jakaś inną lepszą?

 

 

Ja zasuwam na NGK platinium i nie narzekam :icon_eek::)

[SuleY]

podobno dobre są też tańsze zamienniki "denso". Osobiście na ngk nie narzekam. Tylko kup "made in japan" bo o innych wiele się można złego naczytać. Nie zapomnij też że nową świecę dla świętego spokoju trzeba wygrzać. Tj. przy pierwszym uruchomieniu nagrzać moto do temperatury pracy zanim zgasisz. Najlepiej robić tak zawsze ale podobno ten pierwszy raz jest ważny. Na pewno to nie zaszkodzi silnikowi :D

Edytowane 13 Maja 2008 przez SuleY

[Litrus]

zawor wydechowy jest od tej strony co jest przykrecony wydech. Mogl sie zawiesic lub uszkodzic. Lub tak jak poprzednicy. Czysczenie gaznika, regulacja, czyszczenie filtra i nasaczenie go olejem najlepiej.

Pozdrawiam