Warrior a VTX porównanie

[LukaszXVS]

Witam

 

zamierzam przesiasc się z XVS na cos wiekszego, mysle nad Warriorem 1700 a VTX 1800, ale nie mialem mozliwosci jezdzenia na nich wiec pytam tych ktorzy jezdzili zarowno tym, jak i tym motocyklem o ich odczucia, jak z wygoda jazdy, itp. dodam ze z wygladu bardziej mi sie podoba warrior( szeroka oponka i ogolnie caly tyl bez przednich lagow i opony bo wygladaja jak dolozone od innego motocykla), natomiast w VTX fajny jest caly przod zas Bardzo ale to bardzo nie podoba mi sie tylny blotnik(kwadratowy) jak i dosc waska opona)

 

 

Przypominam, prosze o odpowiedzi ludzi ktorzy dosiadali chociaz jednego z tych sprzetow lub najlepiej 2 :icon_mrgreen:

Edytowane 10 Maja 2008 przez LukaszXVS

[drex]

Odpowiem co do tego pierwszego bo ujeżdzam , drugiego niestety nie dosiadałem wiec porównania nie bedzie ale choć troche przybliże temat. Warrior to sprzęt warty uwagi, przede wszystkim moment obrotowy jaki generuje to moto daje naprawdę dużo frajdy, start spod świateł to poprostu katapultowanie się - bynajmniej jak na ten rodzaj sprzęta ( zaraz plasikowcy mnie zlinczują) Nie jedną sześćsetke posłałem do domu na starcie, choć powyżej 150-160 km/h juz mi odjeżdzali. W mieście pomimo swej wagi spisuje sie bardzo dobrze, wyważony jest świetnie więc wchodzenie w zakręty nie wymaga jakiejś wielkiej filozofii choć trzeba go dość mocno pochylać. Spalanie przy normalnej jeździe (100-140) mieści się w przedziale 6,5-7,5 litrów- nie ma więc tragedii. Hamulce dobrze radzą sobie z wytracaniem prędkości choć ręczny wymaga dość sporej siły nacisku, nożnym łatwo można zblokować koło wiec trzeba uważać.

Minusem jest pojemność baku - zdaje sie 14 czy 15 litrów wiec wkurza troche zajeżdzanie co chwila na stacje- zwłaszcza na dłuższej trasie, na baku średnio 190-200 km. Co do jazdy na dłuższych dystansach to moim zdaniem jest to wygodny motocykl, przeszkadzać może jedynie brak jakiejś małej owiewki lub szyby i jazda powyżej 140 km/h staje sie walką z wiatrem ale to mają chyba wszyscy koledzy na tego typu sprzętach bez dodatkowych akcesoriów. Ostatnią trasę do Częstochowy i spowrotem ( w moim przypadku 750 km) zrobilem w jeden dzień i naprawde nie czułem się skonany. Maxymalnie rozpędziłem ją do 200 km/h i od samego dołu do 180 ciągnie naprawdę równo można by rzec liniowo. Nie wiem czy pojedzie wiecej bo jechaniem juz tego nazwać nie można hehehe. Na Warriora przesiadałem sie po 15-letniej przerwie z moto wiec co niektórzy radzili mi objeździć sie wpierw czyś mniejszym a potem dopiero na niego ale inni mówili też - przy 650-750 zabraknie Ci mocy - i tych też posluchałem i nie żałuję. Od kilku miesięcy mam założone wydechy V&H wieć gada naprawde dobrze a i kierowcy w puszkach mają większy respekt kiedy dojeżdzam do nich i widzę tylko duże oczy we wstecznych lusterkach. Minus tych wydechów to hałas na dłuzszej trasie i wyjące alarmy w wąskich miejskich uliczkach ale to juz mój osobisty wybór. Co do skrzyni to nie ma zarzutów, biegi wchodzą precyzyjnie choć opowiastki że z prędkości 50 km/h można na 5 biegu płynnie przyspieszyć można włożyć między bajki, tam poprostu trzeba redukować bo moto zaczyna szarpać. To mniej wiecej tyle w temacie, mam nadzieje ze pomoże to w wyborze choć jak to mówią na forum kupisz to co Ci sie podoba a nie to co radzą koledzy hehehe

[Boa]

A mnie się coś wydaje, że te wyjące alarmy to raczej nie minus, tylko niezłego banana wywołują na Twojej twarzy :D

[LukaszXVS]

Dzieki za twoja wypowiedz, o cos takiego mi chodzilo, teraz jeszcze moglby sie wypowiedziec wlasciciel VTXa 1800

[jeszua]

a jakbyś tak zamiast tylko czekać sam ruszył temat i poszukał..?

jsz

[LukaszXVS]

zerkalem na te watki ale nie wszystko w nich znalazlem, no ale ok...

 

chyba zdecyduje sie na warriora, ale musi byc juz troche przerobiony, np jak te:

 

http://allegro.pl/item359082524_yamaha_xv_...ior_custom.html

 

 

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/2005-YAMAHA...em220233541815&

 

tego z ebaya to bym kupowal zaraz jesli bym mial kase :wink: ale niestety najpierw trzeba sprzedac v-stara

[vpower]

Wprawdzie nie jestem wlascicielem VTX 1800 ale mialem okazje tym niejednokorotnie poszalec wiec moge Ci co nieco o napisac patrzac obiektywnie (czyli nie jako zafascynowany wlasciciel).

Zaczne od wad. Najwieksza wada VTXa jest jego masa. Jest to diabelnie ciezkie bydle i dlatego troche nieporeczne. Oczywiscie wersja Custom jest lzejsza od Retro ale generalnie oba maja za duzo kg.

Co do zalet. Oczywiscie moc i jeszcze raz moc. To jakie to moto ma pier...cie to naprawde robi wrazenie. Sposob oddawania mocy - brutalny, spalic gume mozna kiedy sie tylko czlowiekowi spodoba i wcale nie trzeba zrywac sprzegla - wystarczy odkrecic manetke. Po zalozeniu zabawek typu chyparcharger + powercommander + wydech robi sie piekielnie. Prowadzenie pomimo wagi dobre, hamulce super - dual robi swoje. Wykonanie - Honda czyli bdb. To co sie moze szybko zuzyc to oczywiscie sprzeglo ale to zalezy jak sie jezdzi. Wyglad - rzecz gustu - jak sie przerobi tyl i wahacz na opone 250 to moto zaczyna wygladac super. Zreszta jestes z Krapkowic to podjedz do Olesna to zobaczysz jak moze VTX 1800 wygladac nie mowiac o tym jak moze jezdzic.

Pozdrawiam.

[LukaszXVS]

Dzieki vpower, VTXa z Olesna widzialem nie raz, super wyglada ale wiesz, jednak przerobienie tylu troche bedzie kosztowac... a w warriorze juz problem praktycznie zanika, i zaoszczedzone pieniadze mozna przeznaczyc na aerograf/wydechy/powercommander itp rzeczy

[vpower]

Ja tym VTXem nie jeden raz jezdzilem.:)

Co do wahacza i tylu to wbrew pozorom opona 200, ktora jest w warriorze wcale taka szeroka nie jest a wlozenie szerszej tez wymaga zabawy z wahaczem. Tzn. z czasem po pierwszej fascynacji zacznie Ci sie 200 wydawac waska.:) Do VTXa bez problemow wchodzi 200 bez przerabiania wahacza.

Ja Cie bron Boze na VTX nie naciagam - sam musisz wiedziec co Cie bardziej rajcuje a co do przerobek jak chce sie to zrobic z gustem i profesjonalnie to niestety to juz kosztuje. Opowiesci o tunningu za grosze mozna miedzy bajki wlozyc. No chyba, ze ktos za tunnig uwaza "tam uciac, tu przyspawac".

Pozdrawiam.

[drex]

Ja tym VTXem nie jeden raz jezdzilem.:icon_mrgreen:

Co do wahacza i tylu to wbrew pozorom opona 200, ktora jest w warriorze wcale taka szeroka nie jest a wlozenie szerszej tez wymaga zabawy z wahaczem. Tzn. z czasem po pierwszej fascynacji zacznie Ci sie 200 wydawac waska.:) Do VTXa bez problemow wchodzi 200 bez przerabiania wahacza.

Ja Cie bron Boze na VTX nie naciagam - sam musisz wiedziec co Cie bardziej rajcuje a co do przerobek jak chce sie to zrobic z gustem i profesjonalnie to niestety to juz kosztuje. Opowiesci o tunningu za grosze mozna miedzy bajki wlozyc. No chyba, ze ktos za tunnig uwaza "tam uciac, tu przyspawac".

Pozdrawiam.

 

Co do tej opony 200 to moim zdaniem może i nie poraża szerokością ale w tym wymiarze da sie jeszcze normalnie jeździć. Drogi mamy jakie mamy i koleina w zetknięciu z szeroką oponą niestety daje poczucie niestabilności i motocykl nam ucieka. W Warriorze ten wymiar wydaje sie być optymalny do normalnej jazdy po naszych drogach , choć zwolennikom lansu pewnie okaże sie zbyt wąska.

[LukaszXVS]

Mi tam taka w warriorze wystarczy :banghead:

 

Mi tam taka w warriorze wystarczy :eek:

[green_rider_2007]

Mi tam taka w warriorze wystarczy :buttrock:

 

Czesc, zmienilem xvs 650 na warriora i jestem bardzo zadowolony. Mam power comandera i podkrecony sprzet do 100 kucykow. Po miescie jezdze na 3 cim biegu... Niema potrzeby szybciej. Zamowilem szybe i w dlugi weekend jade w pierwsza trase. Wydechow nie zmieniam, bo nie znalazlem nic wygladajacego jak V&H 2/2 a jednoczesnie tlumiacego dzwiek zeby wyposrodkowac pomiedzy oryginalem i pustym. Polecam sprzet i duzo opanowania, zebys nie rozpieprzyl sie na pierwszym drzewie, bo przy takiej mocy mode odbic palma.

 

Pozdrawiam

Edytowane 15 Maja 2008 przez green_rider_2007

[Boa]

Dlaczego ludziska zmieniają seryjny wydech z Warriora? Nie brzmi dobrze czy co? Bo jak dla mnie to wygląd ma zajebisty!!!

[vpower]

Dlaczego ludziska zmieniają seryjny wydech z Warriora? Nie brzmi dobrze czy co? Bo jak dla mnie to wygląd ma zajebisty!!!

 

Wyglad rzecz gustu. Jak dla mnie wyglada jakby przeszczepili go ze sporta wiec pasuje do tego moto jak piesc do nosa i jest to moim zdaniem najbrzydsza czesc Warriora. Co do klangu to poprostu jest cichy. Jak chcesz uslyszec jak naprawde chodzi Warrior to nie na oryginale - na oryginale to jak moto na bateryjki. :P

Pozdrawiam.

[Deathraw]

Na oryginalnym wydechu żadna yamaha nie chodzi dobrze.W sumie to żadne moto nie chodzi dobrze na oryginalnym poza ducati:).Poprostu drakońskie normy dotyczące hałasu wykastrowały dźwięk pięknych maszyn i zamiast bulgotu słyszysz gówniany świst.