Skocz do zawartości

Szlif Policjanta


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Policjant cały i zdrowy tylko trochę poobijany. Motocykl uszkodzony mozna by powiedzieć, że średnio poza owiewkami kilka innych drobiazgów, da się zrobić. Przyczyna, ktoś nie słyszał o akcji spójrz w lusterka i zmieniając pas wymusił pierszeństwo. Wybor czy walic czy sie slizgac prosty

 

Miałem 2 razy w wawie do czynienia z policjantami na motocyklach i nie mogę o nich nic złego powiedzieć. Każdy policjant zmotóryzowany działa na nasza korzyść ponieważ kierowcy puszek w korku widząc lub słysząc odgłos motóra nie mają do końca pewności czy to nie jest przypadkiem policjant na motórze :)

Oczywiście zapewne trafią się czarne owce policyjne na motocyklach - to kwestia czasu - tak samo jak wtedy gdy kolega dostał mandat ponieważ przekroczył predkość o 8 km/h powyżej prędkości dopuszczalnej samochodem pożyczonym od kolegi w wawie :crossy: :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy policjant zmotóryzowany działa na nasza korzyść ponieważ kierowcy puszek w korku widząc lub słysząc odgłos motóra nie mają do końca pewności czy to nie jest przypadkiem policjant na motórze :crossy:

Co za brednia :) :) :D Każdy zmotóryzowany policjant może ci wlepić mandat :) Osobiście wolałbym żeby policja nie jeździła na motocyklach, a w korku dawałbym sobie radę sam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za brednia :crossy: :biggrin: :biggrin: Każdy zmotóryzowany policjant może ci wlepić mandat :smile: Osobiście wolałbym żeby policja nie jeździła na motocyklach, a w korku dawałbym sobie radę sam :lalag:

 

 

Biorąc pod uwagę plusy i minusy policjantów na motórach to chyba jednak na plus wychodzi według mnie. Raz iż może wtedy policjanci zauważą takie zachowania względem motocyklistów jak zajeżdżanie drogi przez puszki lub otwieranie drzwi lub inne dziwne triki jak zmiana pasa bez migacza czasem przecinając puszką 2 pasy. Minusem są na pewno mandaty ale jak kiedyś policja zacznie normalnie pracować i nie będzie dawać mandatu za byle co to będzie dobrze. W każdym razie ja osobiście jestem za policjantami na motórach dopóki pracują 'normalnie' a nie tak jak niektórzy policjanci w programie 'Pirat' których rajcuje po prostu rozdawanie mandatów :biggrin:

 

pozdr

Edytowane przez Murdoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wczoraj widziałem granatową beemkę na grojeckiej/malowniczej. Granatowa, nieoznakowana i kierowca nieoznakowany. I tu rodzi się pytanie. Czy ta po szlifie stoi dalej w serwisie? Bo jak tak to mają dwie?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche offtop

ja się już chyba starzeje bo w sumie cieszy mnie obecność policjantów na ulicach i w innych miejscach publicznych, czuje sie spokojniejszy

jesli popelnilem błąd swiadomie czy nieswiadomie nie dyskutuje tylko ponosze konsekwencje, starajac sie ewentualnie wynegocjowac wysokosc kary

CZ 175 '1961 -> Honda VT600c '1999 -> BMW F650GS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wczoraj widziałem granatową beemkę na grojeckiej/malowniczej. Granatowa, nieoznakowana i kierowca nieoznakowany. I tu rodzi się pytanie. Czy ta po szlifie stoi dalej w serwisie? Bo jak tak to mają dwie?!

Mają więcej niż jedną :D Z tego co pamiętam to na same testy w zeszłym roku przyjechało ich 2 czy 3...

 

Murdoc, boję się, że policja nigdy pewnych rzeczy nie zaakceptuje :clap: Oni chcą nas zmienić w precli :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mają więcej niż jedną ;) Z tego co pamiętam to na same testy w zeszłym roku przyjechało ich 2 czy 3...

 

Murdoc, boję się, że policja nigdy pewnych rzeczy nie zaakceptuje :wink: Oni chcą nas zmienić w precli :icon_biggrin:

 

hehe, wiesz tu w wawie nie jest tak źle z gliniarzami. Jak byłem młody to byłem u brata na wsi, pojechaliśmy Etz 250 przez las żeby policjantów nie spotkać do sąsiedniej wioski po piwo bez kasków. Dojeżdżając do wioski brat zobaczył że sklep zamknięty i wjechał na szosę motórem by zawrócić tylko. Ledwo wjechał by nawrotkę zrobić a tu pech gliniarze w samochodzie akurat jadą i dorwali nas bez kasków. Kazali wykręcać wentylki i powietrze spuszczać z kół a następnie wentylki daleko w pole wyrzucić co zrobiliśmy :>. W tym czasie policjanci nawet nie wysiedli z samochodu :>. Wiecie jak długo się szuka wentylków w polu a następnie jak ciężko sie pompką małą pompuje koła w motocyklu ??? :biggrin: :crossy: :lalag: :wink: W większych miastach a tym bardziej w wawie o takich rzeczach sie nie słyszy raczej :buttrock: :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe, wiesz tu w wawie nie jest tak źle z gliniarzami. Jak byłem młody to byłem u brata na wsi, pojechaliśmy Etz 250 przez las żeby policjantów nie spotkać do sąsiedniej wioski po piwo bez kasków. Dojeżdżając do wioski brat zobaczył że sklep zamknięty i wjechał na szosę motórem by zawrócić tylko. Ledwo wjechał by nawrotkę zrobić a tu pech gliniarze w samochodzie akurat jadą i dorwali nas bez kasków. Kazali wykręcać wentylki i powietrze spuszczać z kół a następnie wentylki daleko w pole wyrzucić co zrobiliśmy :>. W tym czasie policjanci nawet nie wysiedli z samochodu :>. Wiecie jak długo się szuka wentylków w polu a następnie jak ciężko sie pompką małą pompuje koła w motocyklu ??? :biggrin: :crossy: :lalag: :wink: W większych miastach a tym bardziej w wawie o takich rzeczach sie nie słyszy raczej :icon_biggrin: :buttrock:

 

Taaa... U nas bez wychodzenia z auta, to zamiast kazać wentylki wykręcać, to by Ci mandat wlepili :wink: Wolę chyba te wentylki :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wczoraj widziałem granatową beemkę na grojeckiej/malowniczej. Granatowa, nieoznakowana i kierowca nieoznakowany. I tu rodzi się pytanie. Czy ta po szlifie stoi dalej w serwisie? Bo jak tak to mają dwie?!

 

 

Beemka nie została poważnie uszkodzona i nie przyjechała wczoraj do serwisu. Może zrobią ją podczas przeglądu przy okazji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe, wiesz tu w wawie nie jest tak źle z gliniarzami. Jak byłem młody to byłem u brata na wsi, pojechaliśmy Etz 250 przez las żeby policjantów nie spotkać do sąsiedniej wioski po piwo bez kasków. Dojeżdżając do wioski brat zobaczył że sklep zamknięty i wjechał na szosę motórem by zawrócić tylko. Ledwo wjechał by nawrotkę zrobić a tu pech gliniarze w samochodzie akurat jadą i dorwali nas bez kasków. Kazali wykręcać wentylki i powietrze spuszczać z kół a następnie wentylki daleko w pole wyrzucić co zrobiliśmy :>. W tym czasie policjanci nawet nie wysiedli z samochodu :>. Wiecie jak długo się szuka wentylków w polu a następnie jak ciężko sie pompką małą pompuje koła w motocyklu ??? :crossy: :bigrazz: :biggrin: :biggrin: W większych miastach a tym bardziej w wawie o takich rzeczach sie nie słyszy raczej :biggrin: :biggrin:

Jak się śmiga we dwóch (kumpel po browarze), na jednej motorynce, bez papierów, w jednym kasku, bez świateł w nocy po Tarchominie... Też nam kazali spuścić powietrze i pchać do domu. Wentyli nie ruszyli. Nie wysiedli z radiowozu. Pełne pory mieliśmy ze strachu :D Ach, te czasy gimnazjum...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się śmiga we dwóch (kumpel po browarze), na jednej motorynce, bez papierów, w jednym kasku, bez świateł w nocy po Tarchominie...

 

 

Fantazje trzeba miec :biggrin: policji czasem troche luzu brakuje, choc kiedys jechalismy moim seicento VAN sluzbowym w 8 osob, prowadzila moja kobita i zatrzymala nas prewencja (drogowka pewnie by nie przepuscila), poswiecil latarka, zobaczyl 6 mord upitych i skrzynke browarow na pace - powiedzial :"co to ku*wa jest ??"

A moja kobita tylko powiedziala - "wioze bydlo na dobicie"... usmiechnal sie i puscil... nie sprawdzil nic, papierow, trzezwosci kobity mojej - dalbym temu policjantowi medal za "normalnosc"

Edytowane przez janciownik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie raz zatrzymali ( w sumie ta ja sam się zatrzymałem, ale czułem w kościach żeby mnie zatrzymali... :buttrock: ) Policjanty na moto, jak... Jechałem sobie na swoim zabytkowym Simsonku... A jechałem bez kasku na głowie... Czepnęli się mnie chyba dlatego że wyglądam na jakieś niecałe 18 lat (rok temu Pani w sklepie nie chciała mi piwa sprzedać bez pokazania dowodu :banghead: ...) i myśleli żeby gówniarza poinstruować... :D Coś zaczęli marudzić o mandacie, ale pokazałem im kartę motorowerową (dowodu specjalnie ze sobą nie wożę na motorowerze ! :biggrin: ) i kazali mi założyć kask i puścili :) Jeszcze się zapytali czy nie widziałem pijaka z dzieckiem bo mieli zgłoszenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje że gościu szybko "dojdzie" do siebie. Rozmawiałem z nimi jak były targi szkół w EXPO 2000. Spoko ludzie. 1 maja miałem przyjemność poznać panów z opla vectry za Pułtuskiem na drodze w kierunku Ostrołęki. Potraktowali mnie i kolegę w sposób bardzo miły. Osobiście nie mam nic do policji, jak zasłużyłem to powinienem ponieść karę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...