Skocz do zawartości

Budowa Ramy


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich majsterkowiczów.

Przymirzam się do budowy ramy motocykla typu sztywnego.

Potrzebuje pomocy w postaci rysunków, zdjęć, porad od ludzi, którzy znaja temat dobrze i są w stanie konstruktywnie podpowiadać.

.....

A tak przy okazji tematu. Jak wyglada rejestracja motocykla jeżeli rama jest wykonana samemu. Czy zawsze musi to być rejestrowane jako SAM??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wyzwanie dosc duze!

zacznijmy od podstawowego pytania, czy masz jakie kolwiek pojecie o slusarstwie?

to naprawde wazne, bo jesli nie wiesz nic w tym temacie to lepiej zlec to komus kto sie na tym zna.

 

Napewno musisz wiedziec co chcesz osiągnąć, jak to ma wygladac, najlepiej wez kartke i poprostu narysuj moto takie jakie chcesz miec, co do samej budowy, to zeby wykonac rame musisz miec piec, zawieszenie przednie(lagi, polki,kolo i wczesniej wykonana glowke ramy) i zawieszenie tylne czyli wahacz,amory bądz jeden centralny. no i kolo

wtedy musisz nabyc droga zakupu rurki,srednica to twoj wybor natomiast musza to byc rurki bezszwowe,

a wtedy majac wymagane klocki mozesz sobie uszyc rame, fajna zabawa uszyc sama rame to kwestia 1-2 dni, ale policzyc co i jak spasowac to wszystko pierwsze na papierze to pare miesiecy myslenia i rysowania

 

co do materialu na polki zmieniacze i inne duperele to polecam ci aluminium PA-6.

to tak moim skromnym zdaniem :D milej zabawy zycze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli chodzi o rejestracje to jest kilka opcji. Szkoda, że nie napisałeś z czego chcesz ten sprzęt zrobić tj, czy masz rozbity sprzęt i z niego będzie piecykitp , czy robisz to np z silnikiem samochodowym czy dajmy na to z nowym S&S-em :) itp . Jeśli masz rozbitka z papierami to rejestrujesz jako ten ''rozbity'' i masz wszystko gdzieś.

Możesz też zarejestrować jako SAM, ale z tym jest dość dużo pierdzielenia,

Ewentualnie możesz kupić dokumenty od jakiegoś SAM-a (tylko,żeby w tym wypadku nie było wpisane ''motocykl trójkołowy:P), Ewentualnie możesz też nabyć dokumenty od jakiejś japonii itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli idzie o rejestracje to powiem tak, najlepiej miec jakas podkladke czyli skasowane moto z papierem

raz ze wykorzystasz pompy elektryke i wiele innych a dwa to masz papier na moto

do tego jesli rama jest profesjonalnie zrobiona to zawsze mozna tlumaczyc sie ze to rama tuningowa jakiejs dajmy na to niemieckiej firmy, ja nigdy z tym nie mialem problemu, moge ci podeslac foty patentu jak i gdzie powinny byc nabite n-ry ramy

w SAMa sie nie baw bo bekniesz okolo 1500 do 2000 a zawsze w papierach bedzie wbiteSAM heh co to za marka? dobre na przyczepke na ziemniaki a nie na moto hehehe

 

 

 

 

 

 

nie ma kto rozbitej YAMAHY FJ 1100 albo 1200? do sprzedania? albo podobnego kaloryfera pow.1000cc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa. Łatwiej jest z papierem, mniej biurokracji. Ja sam planuję pierwszego customa jako że został mi silnik od GS500E w git stanie. Narazie go obrabiam estetycznie i rozplanowuję jak będzie wyglądać moto. Oczywiście nie będzie to typowy chopper a bardziej street bike własnej budowy. Główne założenia są takie że ma być w mairę agresywny, zwinny i zwrotny ale nie streetfighter tylko coś niskiego. Ot taka wizja. Silnik GS500 na początek styknie, trochę się go podkręci, inne przełożenie wtórne i szeroki kapeć to podstawa. Fakt że opracowanie tej konkretnej wizji pojazdu zajmuje najwięcej, później przygotowania a samo "ulepienie' motocykla to już bułka z masłem. Narazie walczę z ołówkiem na kartce.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ślusarki to nie ma z tym problemu u mnie. Mam dość dobre zaplecze zrobiłem juz 3 rozbite samochody i niexle na nich zarobiłem. Ale żadnego motoru nie budowałem. Z narzędzi posiadam spawarke, migomat, kilka szlifierek i smykałke.

Co do motoru to chcę stworzyć coś na silniku widlastym w stylu hotroda. Ma być niski, krępy ale także dość nowoczesny. Chcę aby był jedyny w swoim rodzaju i dlatego chcę zrobić swój motor.

Cała operacja potrwa zapewne dość długo gdyz codziennie pracuje do późna, ale jak poskładam wszystkie wolne czasy to napewno coś stworze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa. Łatwiej jest z papierem, mniej biurokracji. Ja sam planuję pierwszego customa jako że został mi silnik od GS500E w git stanie.

 

ja z kolei szukam silniczka od gs500, ktory posluzylby mi do budowy motocykla do jazdy po bezdrozach i taplania sie w blocku. Leciutki i dosc zwawy silnik od gs nadaje sie do tego idealnie, tylko w PLu malo ich, a jak juz sa to ceny chore...

zas do wydumki silnik od gs500 zdaje sie byc malutkim...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom. W PLu rzadko się trafiają silniki do GS. Pewnie dlatego że GS to w miarę motocykl na PL realia i kazdy stara sie trzymac je przyżyciu. W UK GSy są trochę pogardzane aczkolwiek są popularne. Ale jak trzeba trochę wiecej kasy wlozyc w moto to wolą oddać je do tzw. bike breaker czyli szrot motocyklowy i tam moto kończy jako dawca. Na ebay.uk czesto trafia sie kilak silników na raz. Mozna kupic w miarę świeży silnik z rocznika 2000 i późniejszych z malym przebiegiem za ok.300-350GBP a mozna tez dostac starszy za 150-300GBP. Ja powoli grzebię przy swoim silniku, polerka głowicy, nowy łańcuszek no i cały wypaskować/wyszkiełkować. Zabiorę go do PL i tam będe tworzył resztę moto. Ten silnik mi styknie bo będe budował swój pierwszy motocykl i na nim będe sie uczył dopiero, przygotowywał narzędzia/przyrządy itd. Ma to być krótki, zwinny motocykl ale ma tez wyglądać dość agresywnie i nieszablonowo.Heh, kazdy custom jest jedyny w swym rodzaju ale mój to ma byc coś jakby mieszanka gatunku pro-street+streetfighter+old skool. Jednym słowem - jednoosobowa maszyna, tylne koło blisko silnika a tył podwinięty do góry, lekko pochylony i niezbyt długi przód - konstrukjca zwarta i masywna. Zmienię też lekko przełożenie wtórne co da mi niezłe przyspieszenie. W trasy długie nie będe tym jeździł więc nie zależy mi na V-max. Narazie próbuję narysować swoją wizję ale zawsze byłem kiepski z plastyki i jak widzę to co narysowałem to odechciewa się budować :biggrin: pozdro.

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

daliście mi trochę do myślenia tym pomysłem z silnikiem od GS.

Ja wydumałem sobie coś takiego:

Zwarty, jednoosobowy, szeroki lacz, rama coś a'la SPONDON ale bardziej z nurtu Street niż streetfighter, owiewki to minimum tzn dolny mikro pług, jakaś maluka szybka na zegary i fajny zadupek może K6??

Oczywiście wszechobecna czerń lub Carbon w połączeniu z polerką ale niezbyt rażącą w oczy tzn. ranty felg kierownica itp...

 

Oj kurka pomysł ciekawy!! A jaki rozwojowy!!

tym sposobem powstałby napewno ciekawy i piękny motocykl, a zarazem w miarę oszczędny i lekki...

Co wy na to??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Litr??

dla mnie to przerost formy nad treścią. 750 to jest strzał w 10.

Oczywiście mowa tu o sprzętach z lat 90 nowsze są za drogie i za mało wytrzymałe. No i ta komputeryzacja...

 

gs500 może być właśnie z tego powodu że jest lekki jak napisałem i oszczędny... chociaż jak pamiętam swoją GS to chyba mocy mi brakowało... po jakimś czasie...

 

tak tak. 750 i nic więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom. GS500 to nie szał ale co zrobić jak akurat mam taki silnik w szafie w pokoju, teraz rozebrany na części analizuje po kawałku, obrabiam głowice, pózniej blok itd. A nie rzucac się na nic wiekszego bo ta GS to będzie tylko próba mozliwości. Jak wyjdzie OK to następny bedzie na bazie HD.

 

A o budowie ramy tu jest sporo. fotki, opisy, porady i krok po kroku. Drugi dział, pod tym gdzie jest składany bobber w dziale porady/menu po lewej.

http://roadking.pl/

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok wsadzisz kupe kasy w uszycie gada na GSie i nagle stwierdzisz ze cos jest nie tak ze piecyk mogl byc wiekszy bo jakos go nie widac bo malo mocy bo..... bo.... lepiej miec zapas mocy od razu no chyba ze masz tyle kasy ze nie liczysz sie z kolejnymi tysiacami wsadzonymi w nowego gada a pamietaj ze jak bedziesz chcial sprzedac gada na piecu z gsa to wiele nie dostaniesz jak by nie byl pieknie zrobiony tez potwierdzam ze jak robic to na piecu min. 1L. ale to tylko moje skromne zdanie :icon_exclaim:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No taa. Racja. Ale taki silnik od GS`a mam pod ręką, leży i się marnuje. A 1000ccm to trudno będzie bo w rachubę wtedy wchodzi tylko silnik Suzuki TL1000/SV1000 , cokolwiek byle miało nie więcej niż 2 cylindry.

 

GS to będzie próba i trening przed poważnym custom`em. Jak coś nie wyjdzie to oddam na złom i po problemie.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...