Skocz do zawartości

Problem z hamulcem


Damiano
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam dość poważny problem, a mianowicie coś stało sie z moim hamulcem w MZ, gdy naciskam klamke powoli wpadnie do końca i nic nie hamuje, nie ma żadnego oporu dopiero gdy naciskam dosyć szybko hamuje. Nie jest to zbyt bezpieczne i nie wiem co z tym zrobić, płyn wymieniłem, odpowietrzyłem wycieków brak. Jak odkręciłem korek od zbiorniczka przy naciskaniu klamki wybija płyn ale tylko do pewnego momentu później już nie, jak puszczam klamke wraca sie płyn do zbiorniczka ale z malutkimi bąbelkami powietrza. Stało sie to podczas 2 tygodniowego postoju. Co z tym zrobić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz nieprawidlowo odpowietrzony hamulec. jeszcze raz i pozadnie. sprawdz czy nie ciagnie gdzies powietrza. jezeli nie to jeszcze raz pozadnie odpowietrzyc i powinno byc ok

 

a jezeli stalo sie to w czasie postoju to ewidentnie ciagnie gdzies powietrze. tloczki masz nie porusowane? uszczelki w zacisku zalozyles taka warga do wewnatrz? mozliwe ze ciagnie tez powietrze poprzez tloczek w pompie.

Edytowane przez max264
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym stawiał na uszczelkę tłoka , zużyta lub materiał z którego została wykonana wymiękł . Gdy naciskasz szybko ciśnienie dopycha uszczelkę do ścianek i jest ok , a jak wolno , to płyn da radę przecisnąć się pod uszczelką .

 

Gdybyś kupował nową , to koniecznie dobrej firmy . U mnie te kupowane na giełdzie zapobiegały wyciekom tylko przez ok. 2 tygodnie i tak kupowałem 3 razy . Guma puchła , traciła swoje właściwiści .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przewód na pewno nie puchnie, dzisiaj przestała całą noc podchodze rano i było duuużo lepiej, prawie już tego nie było przejechałem kawałek i znowu jest to samo chociaż jest troszeczke lepiej. Jutro jeszcze raz spróbuje odpowietrzyć. Jak nie pomorze to szukam drugiej pompy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...