mirek_VN Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 (edytowane) Być może za duży luz linki. Ma być ok. 3 mm na klamce sprzęgła. Gdy "poprawiłem" zwiększyłem luz to wszystkie biegi głośno wchodziły. Edytowane 17 Lutego 2010 przez mirek_VN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syrek Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Być może za duży luz linki. Ma być ok. 3 mm na klamce sprzęgła. Byc moze,tak jak piszesz :flesje: To ,że jedynka wchodzi dosyc głośno to norma,ale ta dwójka to mnie irytuje :rolleyes: Rzadko kiedy, udaje mi się ją właczyc, bez głosnego stuknięcia :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter 1600 Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 Prawdopodobnie przyczyną głośnego wchodzenia biegów może być zimny olej.W tym czasie aby rozgrzać musi dość długo chodzić silnik.Jest to bardzo niezdrowe dla silnika,więc daruj sobie i zostaw to do wiosny. Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abramsm1a1 Opublikowano 22 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2010 Prawdopodobnie przyczyną głośnego wchodzenia biegów może być zimny olej.W tym czasie aby rozgrzać musi dość długo chodzić silnik.Jest to bardzo niezdrowe dla silnika,więc daruj sobie i zostaw to do wiosny. Możemy mu pozazdrościć temperatury już dawno miewał dużo powyżej 10+ i nowy nabytek to musi ujeżdżać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roy Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 Witam Panowie mam pytanie takie :P podejrzewam że cieknie mi paliwko z kranika (dokładnie powiem Wam czy leci czy nie jutro bo podłożyłem butelkę pod kranik i zobacze czy nakapie). Moto stało całą zimę z kranem w pozycji ON i z pełnym zbiornikiem i jeśli by się okazało że jednak cieknie to trzeba wymieniać olej?? Dodam że jak leci to małe ilości (wymontowałem z moto zbiornik na dobę jak wymieniałem uszczelniacze i trochę skądś wyleciało mi tego paliwa stąd moje podejrzenia co do nietrzymania kranika). Czy VN jest tak mądrym urządzeniem i nie dopuszcza do przelewania gaźnika w takich wypadkach i zapobiega tym samym przedostawaniu się paliwa do oleju?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syrek Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 Co do kranika to sie nie znam,poczekaj ktoś mądrzejszy się odezwie :wink: Olej,jeśli nie wymieniałes przed sezonem,to raczej powinienes to zrobic :rolleyes: Możemy mu pozazdrościć temperatury już dawno miewał dużo powyżej 10+ i nowy nabytek to musi ujeżdżać... Zgadza się,nabytek nowy i słoneczko też dopisuje :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ar2r Opublikowano 22 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2010 kranik jest podcisnieniowy czyli teoretycznie nie powinien przelwac gaznika. chyba ze zostawiles w pozycji pri. wtedy jest przelew. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roy Opublikowano 22 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2010 nie :biggrin: cały czas było w pozycji ON no i po moim teście okazało się że za całą noc nakapało tak może z 10ml. Spuszczę paliwo i wymienię o-ring może to coś pomoże a jak nie to bd musiał zamówić zestaw naprawczy kranika :rolleyes: Olej dla pewności wymienię tak czy siak. Miałem to zrobić razem z zaworami ale zrobię wcześniej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirek_VN Opublikowano 22 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2010 Ja odłączyłem wężyk paliwowy do zdjęcia baku i też się zdziwiłem, zauważyłem jak bak był ruszany to paliwo lekko kapało. Gdy nie był ruszany nie kapało. Wylałem paliwo [trefne] i resztki chciałem wyciągnąć przez króciec pompką podciśnieniową i nie dało rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roy Opublikowano 23 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2010 z jakiego króćca?? Kranik ustaw na PRI a paliwo spłynie co do kropelki. Jeśli przepuszcza Ci kranik sprawdź śruby dociskające przedni panel (ten gdzie są wygrawerowane napisy on res i takie tam. U mnie okazało się że to właśnie te śruby były poluzowane pewnie od wibracji i dlatego kapało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldek67 Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 Mam pytanie do kolegów- nie działa mi klakson- sprawdziłem na krótko- sygnał jest sprawny. Jak naciskam na włącznik klaksonu przy lewej manetce, to pod zbiornikiem paliwa słyszę jakby puknięcia, kliknięcia ale nie przekazuje prądu kabel do sygnału (podłączałem żarówkę i nie świeci). Pytanie czy ktoś wie co może być przyczyną, czy tam jest jakiś przekaźnik lub inne ustroistwo ? Pozdrowienia z Kielc dla wszystkich "kawoszy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter 1600 Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 Jeśli cyka to jest napewno przekaźnik.Albo się coś rozłączyło albo padł.Musisz się do niego dokopać. Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldek67 Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 (edytowane) Jeśli cyka to jest napewno przekaźnik.Albo się coś rozłączyło albo padł.Musisz się do niego dokopać. Dzięki , tak zrobię , jeśli się da to spróbuję od spodu a jeśli nie to będę musiał zdjąć zbiornik. :notworthy: Edytowane 25 Marca 2010 przez Waldek67 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lisek-NE Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 Witam wszystkich, wyżej mowa była o tym, że pozostawiajac na dłuzszy czas kranik w pozycji PRI zalewamy silnik i benzyna dostaje sie do oleju, czy to do konca mozliwe?? W Gazniku jest przeciez komora plywakowa i jezeli ona sie zapelni, paliwa wiecej nie poleci?? Prosze mnie poprawic jezeli sie myle, ja przez przypadek rowniez zostawilem przez ostatni miesiac w poz PRI, i nie wiem czy mam sie czego bać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryffka Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 Prosze mnie poprawic jezeli sie myle, ja przez przypadek rowniez zostawilem przez ostatni miesiac w poz PRI, i nie wiem czy mam sie czego bać? Nie mam 100% pewności, ale moim zdaniem nic takiego nie powinno się wydarzyć. Miałem raz takie zdarzenie, że wyjechałem paliwko do zera i gaźnik zaciągnął jakiegoś śmiecia. To z kolei spowodowało "zawieszenie" się pływaka i paliwo zaczęło przelewać się specjalnie do tego celu przeznaczoną rurką. Wnioskuję z tego, że konstruktorzy przewidzieli takową sytuację i nalezycie się przed nią zabezpieczyli :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.