Skocz do zawartości

Olej w skrzyni xl500r


Rekomendowane odpowiedzi

Mam takie glupie pytanie od niedawna mam honde xl500 a wczesniej nei mialem wogole doczynienia z 4T nie wiem czy tam olej w skrzyni biegow jest ten sam co w silniku a jesli nie to gdzie go sie wlewa bo jak dla mnie to tam tylko jeden otwor wlewu jest z gory dzieki za odpowiedz pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

A jak powinno sie prawidłowo zmieniać olej ????

 

1 . Spuszczam stary do ostatniej kropli .

2 . nalewam nowy .

 

I i tyle ?? czy wy coś jeszcze robicie przyokazji xP

 

Też glupie pytanie ale tak z ciekawości pisze ;p

 

pamietaj tylko, ze w tych motocyklach sprawdzanie poziomu oleju jest dosyc zlozone. sucha miska olejowa i zbiornik oleju w ramie powoduja, ze poziom oleju sprawdza sie po paru minutach pracy silnika na wolnych obrotach (albo nawet po paru minutach jazdy - jak jestes pewien, ze oleju nie jest za malo). i dopiero wtedy sprawdzasz poziom. wiec po zmianie oleju instrukcja zaleca wlanie ok. 1 litra (nie wiem dokladnie jak to jest w 500-tce - ja mialem 600-tke) i po paru minutach pracy sprawdzenie poziomu i dolanie oleju do wlasciwego poziomu. a w sumie to i tak zawsze dzialy sie jakies jaja z poziomem oleju... moge powiedziec wiecej, jesli cie to interesuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam pytanie do wojtek010265 dotyczące sprawdzania poziomu oleju w Hondzie XR ale 250, sprawdzałem olej tak jak napisałeś ze odpalałem go, pochodził chwile na wolnych obrotach, gasiłem go i sprawdzałem na miarce i olej był a mimo to motor sie zatarł na tłoku z powodu braku oleju i tu pytanie, w czym zawiniłem?

Mika Ahola

1974 - 2012

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam pytanie do wojtek010265 dotyczące sprawdzania poziomu oleju w Hondzie XR ale 250, sprawdzałem olej tak jak napisałeś ze odpalałem go, pochodził chwile na wolnych obrotach, gasiłem go i sprawdzałem na miarce i olej był a mimo to motor sie zatarł na tłoku z powodu braku oleju i tu pytanie, w czym zawiniłem?

 

kurcze, dalem komentarz do niewalsciwego posta. niewazne...

co do xr250, to nie wiem jak jest dokladnie z tym moto, ale z tego co pamietam uklad smarowania jest taki sam. silnik musi pochodzic sporo czasu zanim sie olej bedzie moglo sprawdzic. mi sie zdarzylo w 600-tce, ze przy sprwadzaniu oleju uruchomilem silnik, pochodzil chwile i po wyjeciu bagnetu okazalo sie, ze byl suchy - ani kropli oleju. przerazilem sie, dolalem oleju do polowy bagnetu, pojechalem w teren. jak wrocilem, to sprawdzilem olej ponownie. poziom byl sporo powyzej max-a. musialem strzyklawka z wezykiem odsysac. natomiast nie zdazrylo mi sie, ze przy sprawdzaniu olej byl w zbiorniku, a nie bylo go w silniku...

co do zatarcia tloka, to na wyjsciu oleju ze zbiornika (w najnizszym punkcie) jest taki filtr siatkowy. jak sie zapcha, to blokuje przeplyw. moze to byla przyczyna.... albo cos z pompa oleju... to sie sprawdza poluzowujac rure powrotna oleju na dzialajacym silniku. jak olej bedzie sikal, to znaczy, ze pompy pracuja prawidlowo (szczegolnie dotyczy to rury prowadzacej olej do glowicy). nie wiem, czy ci cos rozjasnilem... budowe xr250 znam tylko "optycznie" :-D (tzn. widzialem taka maszyne pare razy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to na pewno nie wina pompy bo chodziła ok, sprawdzałem czy głowica dostaje olej i olej był. Czyli zostają 2 wyjścia albo ten filtr co mówisz albo moje niedopatrzenie ze strony sprawdzania oleju :/ pytam właśnie bo nie chce znowu takiej gafy popełnić bo jest ona trochę kosztowna :/

Mika Ahola

1974 - 2012

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to na pewno nie wina pompy bo chodziła ok, sprawdzałem czy głowica dostaje olej i olej był. Czyli zostają 2 wyjścia albo ten filtr co mówisz albo moje niedopatrzenie ze strony sprawdzania oleju :/ pytam właśnie bo nie chce znowu takiej gafy popełnić bo jest ona trochę kosztowna :/

 

no, nie wiem, co moglo byc przyczyna. z drugiej strony to dziwne. hondy maja opinie maszyn nie do zatarcia (z wyjatkiem glowicy - ona jest wrazliwa na brak oleju). moze powodem bylo przegrzanie polaczone z mala iloscia oleju...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja Ci może opowiem jak to było tamtego dnia bo mi nic nie pasuje to tego zatarcia. Wybrałem sie wtedy z wujkiem i jego kumplem, oni na quadach (kawasaki kvf 750) a ja na hondzie, nie było możliwości przegrzania, baa nawet jazdy w ciężkim terenie bo oni po prostu na tych quadach jechali rekreacyjnie to i ja musiałem sie dostosować. Przy lekkim podjeździe zaczęło mu brakować mocy, redukuje z 5 i ide coraz niżej z biegami aż mu na jedynce mocy zabrakło i zgasł, probuje go paręnaście razy kopnąć ale nic to nie daje wyglądało jak by kompresji nie miał, po paru minutach, doszliśmy do wniosku ze trzeba zjechać gdzieś w zabudowania i podczas zjazdu odpalił na popęd, no to pojechaliśmy dalej i potem stało sie to samo tylko ze już nie probowałem go palić tylko sprowadziłem i do mechanika. Wszyscy my myśleliśmy ze to albo łańcuszek albo zawory, nawet mechanik nam tak powiedział (przez ten brak kompresji, kop chodził ze można go było w zębach ruszać - zero oporu) ale potem sie okazało ze była tylko kapka oleju i sie zatarł

Mika Ahola

1974 - 2012

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja Ci może opowiem jak to było tamtego dnia bo mi nic nie pasuje to tego zatarcia. Wybrałem sie wtedy z wujkiem i jego kumplem, oni na quadach (kawasaki kvf 750) a ja na hondzie, nie było możliwości przegrzania, baa nawet jazdy w ciężkim terenie bo oni po prostu na tych quadach jechali rekreacyjnie to i ja musiałem sie dostosować. Przy lekkim podjeździe zaczęło mu brakować mocy, redukuje z 5 i ide coraz niżej z biegami aż mu na jedynce mocy zabrakło i zgasł, probuje go paręnaście razy kopnąć ale nic to nie daje wyglądało jak by kompresji nie miał, po paru minutach, doszliśmy do wniosku ze trzeba zjechać gdzieś w zabudowania i podczas zjazdu odpalił na popęd, no to pojechaliśmy dalej i potem stało sie to samo tylko ze już nie probowałem go palić tylko sprowadziłem i do mechanika. Wszyscy my myśleliśmy ze to albo łańcuszek albo zawory, nawet mechanik nam tak powiedział (przez ten brak kompresji, kop chodził ze można go było w zębach ruszać - zero oporu) ale potem sie okazało ze była tylko kapka oleju i sie zatarł

 

czesc,

przeczytalem posta, ale nie mialem czasu odpisac. koniec semestru... :-( probowalem cos poczytac o konstrukcji silnika 250-tki, ale wiele nie znalazlem. nie wiem na ile jest podobny do 600-tki. poza tym, mi sie nigdy nie zdarzylo zatarcie tloka (odpukac), wiec nie wiem z autopsji jakie sa objawy - tylko tyle, co wyczytalem. ale zawsze wydawalo mi sie, ze jak tlok jest zatarty to nie daje sie nim tak latwo ruszac w cylindrze. te objawy, ktore opisujesz to by mi raczej pasowaly na jakis problem z automatycznym odpreznikiem polaczonym z kopniakiem - brak mocy, dzwignia kopniaka latajaca luzno... nie wiem, czy w 250-tce jest dodatkowy (piaty) zawor automatycznego odpreznika. gdyby mial nieszczelny uszczelniacz i byl zawieszony, to silnik moglby ci wyzlopac olej i wypuscic w wydech...ciekawe, czy ci nie kopcil mocno przed zatrzymaniem. ale te moje wypowiedzi to troche wrozenie z fusow...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...