Skocz do zawartości

czy nowy olej pomoże??


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie! Zalałem nowy olej Castrol Power 1 10W/50 , i pukanie praktycznie znikło!! :) Jednak czasem wymiana oleju pomaga. Dzięki wszystkim za rady! Pozdrawiam :banghead:

 

Praktycznie znikło? Czyli nie do końca?

 

Ja bym wolał to sprawdzić jednak u jakiegoś specjalisty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie! Zalałem nowy olej Castrol Power 1 10W/50 , i pukanie praktycznie znikło!! :buttrock: Jednak czasem wymiana oleju pomaga. Dzięki wszystkim za rady! Pozdrawiam :buttrock:

 

 

bys wlal syntetyczna 15ke jak ci radzilem efekt prawdopodobnie bylby jeszcze lepszy

 

pozdr

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tak przy okazji muszę zapytać jak oznaczany jest olej mineralny, półsyntetyk, syntetyk? Przeczytałem parę postów o tym ale mam od tego mętlik w głowie.

 

Kupiłem jakiś cxas temu na allegro olej motocyklowy Midland 10W40. Sprzedawca zapewniał, że to półsyntetyk, jednak na stronie producenta jest napisane jak byk, ze to olej mineralny. Na opakowaniu nie jest napisane, że to minerał, są tylko te literowe oznaczenia. Jeżeli klasy jakości itp rzeczy są zgodne, to minerał można mieszać z półsyntetykiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie oznaczenia sa takie:

 

6 klas zimowych oznaczonych liczbą i literą W: 0W, 5W, 10W, 15W, 20W, 25W,

5 klas letnich: 20, 30, 40, 50, 60.

 

Klasy zimowe ustalone są według następujących czynników:

 

maksymalna lepkość, jaką osiągnąć może olej w danej minusowej temperaturze

graniczna temperatura pompowalności

minimalna lepkość w temperaturze 100 °C

 

Klasy letnie natomiast wg.:

 

minimalna lepkość w temperaturze 100 °C

maksymalna lepkość w temperaturze 100°C

minimalna lepkość w temperaturze 150°C i obciążeniu ścinającym równym 106/sec (HTHS)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji muszę zapytać jak oznaczany jest olej mineralny, półsyntetyk, syntetyk? Przeczytałem parę postów o tym ale mam od tego mętlik w głowie.

 

Kupiłem jakiś cxas temu na allegro olej motocyklowy Midland 10W40. Sprzedawca zapewniał, że to półsyntetyk, jednak na stronie producenta jest napisane jak byk, ze to olej mineralny. Na opakowaniu nie jest napisane, że to minerał, są tylko te literowe oznaczenia. Jeżeli klasy jakości itp rzeczy są zgodne, to minerał można mieszać z półsyntetykiem?

 

Witam

 

olej z reguly opisany jest na etykiecie, Midland rowniez to robi dodam, ze w ofercie midlanda 10w40 to takeze syntetyk, tak wiec od czego bym zaczal a od tego, ze kupiles olej jak batonika w biedronce. Czytaj co jest napisane na butelce upewnij sie zanim wezmiesz produkt. Druga sprawa to nasz wybor; zakup produktu markowego bez cienia watpliwosci badz cos "no name" a pozniej drapanie sie po glowie... (nie mowie ze midland nie jest markowy ale jesli nie posiada podstawowego opisu to cos jest nie tak)

podsumowujac, to jaka jest baza oleju, powinno byc opisane slownie na opakowaniu

 

a co do mieszania to mozna, z tym ze jakosc oleju bedzie odpowiadala temu nizszemu zatem nie ma sensu lepiej wymienic na wlasciwy

pozdrawiam

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przy okazji muszę zapytać jak oznaczany jest olej mineralny, półsyntetyk, syntetyk? Przeczytałem parę postów o tym ale mam od tego mętlik w głowie.

 

najlepiej nie poddawać się temu, co nadają reklamy tylko trzeźwym okiem czytać rzeczowe informacje o produkcie :clap:

Proponuję dzielić oleje na mineralne (te oparte na pochodnych ropy naftowej) i syntetyczne (oparte na syntetycznych bazach)

Jeśli chodzi o półsyntetyki to na naszym rynku mamy niezły bałagan spowodowany zdaje się głównie przez marketing :evil:

Przyczyna jest prosta : w języku angielskim nie ma czegoś takiego jak półsyntetyk. Tam nazywaja to "semisynthetic", co oznacza w skrócie "tak jak syntetyczny". Ale z pewnością nie ma tam nic pół na pół :banghead: To jak z winem - półsłodkie czy półwytrawne :lalag:

Oleje nazywane "semisynthetic" są niejako ulepszoną wersją olejów mineralnych poprzez zastosowanie w nich szczególnych dodatków lub niewielkiej ilości uleprzonej bazy. W efekcie uzyskuje się ulepszony produkt mineralny, ale powiedzmy sobie szczerze - z olejem syntetycznym nie ma wiele wspólnego. Jako produkt ulepszony może byc sprzedany za wyższą cenę i o to chodzi :) Wyróżnić produkt z powodzi innych mu podobnych. Ale nie dajmy sie oszukać : półsyntetyczny nie jest nigdy pół na pół

 

 

J

Edytowane przez jacekj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z mieszaniem to roznie jest, bo jesli motocykl jezdzil na mineralnym, a potem zalejesz go syntetykiem to resztki nagaru potrafia sie odczepic na nagrzanym silniku, a wtedy kaplica...

 

 

o olejach bylo juz bardzo duzo... poczytaj

 

obecne produkty mineralne maja podobna ilasc dodatkow wyplukujacych co syntetyki, tak wiec ta stara teoria nie ma zadnego sensownego potwierdzenia we wspolczesnych olejach

 

pozdrawiam

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...