VinAlucard Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Witam, Dzisiaj zakupiłem Sendę z 04 r i mam taki problem...siadam... wrzucam 1-szy bieg... zgasł... jeszcze raz... glancko... wyjedżam na drogę... dodaję gazu i przyspiesza (nie byłoby problemu gdyby), gdy przychodzi wejście na obroty strasznie się czai... dodaję gazu a ona trzyma prędkość...po paru sekundach bierze jak porąbana i się jedzie... nie wiem czy to normalnie na zimno? Dodam tylko że w moich okolicach dzisiaj temp nie przekracza +2 stopni i mam na dnie oleju który miesza się z paliwem... Jeśli byscie mogli to podajcie mi dokładne nazwy olejów do skrzyni , paliwa , zawieszenia... czy wy też tak macie w swoich moto? (Poprzednio posiadałem jinchenga także nie znam się całkowicie na motorach typu derbi.)Z góry thx, VinA. Cytuj "Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasz90skomra Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Witam Obroty (patrz. wystrzał w pewnym zakresie obratów) to normalene w silnikach dwutaktowych, trzeba to polubić :) Olej do przekładni: 10W-40 Motul Transoil Expert 2T Olej do dozownika: Castrol R2 Racingbike (teraz chyba jest zastapiony przez Castrol Power 1 Racing 2T... to to samo tylko inna nazwa) Olej do zawieszenia: w zależności od tego jak ma pracować patrz index "w" np Castrol Fork Oil. Pzd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VinAlucard Opublikowano 20 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Mhm... mhm bałem się że coś mam nie tak x]. A jeszcze mógłbyś mi podać nazwę płynu do chłodnicy ? :) Cytuj "Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasz90skomra Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 "Motul Motocool Expert-25" Do chłodnicy:) Ja jeżdżę na takim zestawieniu płynów i wszystko jest super:) Pzd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 żadnemu silnikowi na zimno sie nie odkręca bo bardzo szybko niszczą sie pierścienie i reszta....... stoisz na ssaniu i grzejesz wyłaczasz ssanie i ruszasz i pierwsze 200-300m spokojnie z gazem a dopiero potem opór Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasz90skomra Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Ja bym powiedział pierwszy kilometr delikatnie:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VinAlucard Opublikowano 20 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 "Motul Motocool Expert-25" Do chłodnicy:) Ja jeżdżę na takim zestawieniu płynów i wszystko jest super:) Pzd. x] Nie mam zamiaru niszczyć tego motoru bo poprostu mi go szkoda... A i jeszcze mialem zapytać ile to się leje tego do chłodnicy, a ile do skrzyni ? x] (w moim jest 6-ścio stopniowa). Cytuj "Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek2633 Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 (edytowane) do skrzyni to na pewno musisz mieć jakąś miarkę. Np. odkęcana śrubka , a jeśli chodzi o chłodnice to nie lej pod sam korek bo płyn ma tendencje do rozszerzania sie jak sie zagrzeje ... Pozdro!! Edytowane 20 Marca 2008 przez piotrek2633 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VinAlucard Opublikowano 21 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2008 Apropoz tych obrotów... nie da się jakoś zniwelować tej "dziury"? (np. regulacja gaźnika czy cuś?) Bo jak zwolnię i chcę wyprzedzać to muszę za każdym razem redukować a na zimnym silniku dostaje po dupie. (Wybrzydzam... wiem :clap:, przejdzie mi :wink: ) Cytuj "Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 22 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2008 nie da..........najlepiej po prostu najpierw zrób na wstępie ze 3 kólka dookoła bloku i tyle :buttrock: na spokojnie :buttrock: każdy dwusuw to ma zresztą podobno samochodowe 4t też nie chcą na zimno ciągnąć Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasz90skomra Opublikowano 22 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2008 No... nie każdy S51 nie ma tak :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VinAlucard Opublikowano 22 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2008 No... nie każdy S51 nie ma tak ;) x].. mój SR50 0-60 miał ok. 4-6 s x]... i choć bym mu docisnął ile wlezie to i tak się pozbierał... ehh dobre czasy :) . Cytuj "Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomasz90skomra Opublikowano 22 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2008 "ehh dobre czasy" Tiaaa czasem tęsknię za tym kanapiastym siedzeniem w wygodnym Simsonku :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
VinAlucard Opublikowano 22 Marca 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2008 (edytowane) "ehh dobre czasy" Tiaaa czasem tęsknię za tym kanapiastym siedzeniem w wygodnym Simsonku ;) ehhh... :) -------------------------- Hahaha... dzisiaj odkryłem że nie musze dorabiać kluczyka do Sendy.... bez kluczyka mi pali -.-... alektrykę mam zjeb**ą do końca... po świętach do elektryka idzie... Edit: Dzisiaj wziąłem nie ten karnister i nalałem ropy... w efekcie musiałem czyścić gaźnik... od tamtej pory czasami (nie zawsze) jak dam gazu na postoju przez chwilę trzyma obroty... po chwili wracają do normy...(jeszcze mialem troszku linkę zaplontaną od gazu) nie wiem czy jeszcze łapie lewe powietrze czy to linka... a poże jeszcze gdzieś się tam ropa pałęta? Ehh... człowiek uczy się na błędach. Edytowane 22 Marca 2008 przez VinAlucard Cytuj "Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 22 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2008 Dzisiaj wziąłem nie ten karnister i nalałem ropy ;) i zapaliła w ogóle ?? na ropie ?? obroty trzyma nie od ropy napewno PS odnośnie kopa na zimnym to mój drugi ścigacz mianowicie ogar 200 przez pierwsze 100m też szedł do pewnej liczby obrotów potem zero reakcji i po chwili dopiero załapał i dalej... Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.