wypadek... filmik

[Patriko]

mialem, czy to oznacza ze musze miec czarne mysli??

 

Nie, nie musisz mieć czarnych myśli, ale powinieneś mieć o dużo, dużo więcej instynktu samozachowawczego. Przynajmniej w moim wypadku tak jest. I nadal twierdzę, że póki się porządnie nie wyglebisz nigdy nie będziesz miał do motocykla takiego respektu jak po glebie.

[Joey69]

Takie cos strasznie ryje banie..ale coz czasem chyba jednak jest konieczne bo widać luzie mają za mało wyobrazni

[01kriters]

Nie, nie musisz mieć czarnych myśli, ale powinieneś mieć o dużo, dużo więcej instynktu samozachowawczego. Przynajmniej w moim wypadku tak jest. I nadal twierdzę, że póki się porządnie nie wyglebisz nigdy nie będziesz miał do motocykla takiego respektu jak po glebie.

 

A co to znaczy porządnie się wyglebić według Ciebie??

[loonasek]

"Polak mądry po szkodzie ", daje trochę ten filmik do myślenia , że można skończyć w podobny sposób na asfalcie albo jeszcze w gorszy ...

Pomijając, ze to u ruskich to 'polak przed szkodą i po szkodzie głupi'.

Co do filmu to mi się tylko jedno słowo nawinęło gdy zobaczyłem ostatni kadr: ' o kur**'.

 

A ludzie sobie chodzą i patrzą...

Edytowane 24 Marca 2008 przez loonasek

[DARAS...]

krótko maskara :buttrock:

[zielu]

Nie, nie musisz mieć czarnych myśli, ale powinieneś mieć o dużo, dużo więcej instynktu samozachowawczego. Przynajmniej w moim wypadku tak jest. I nadal twierdzę, że póki się porządnie nie wyglebisz nigdy nie będziesz miał do motocykla takiego respektu jak po glebie.

 

napewno bo wywrotce wiekszosc ludzi nabiera troche wiecej respektu , ale wydaje mie sie ze i bez wywrotki mozna posiadac ten respekt.. jesli nie od razu to po obejzeniu kilku wypadkow z udzialem innych ludzi ten respekt sam sie powinien pojawic ...

[Patriko]

napewno bo wywrotce wiekszosc ludzi nabiera troche wiecej respektu , ale wydaje mie sie ze i bez wywrotki mozna posiadac ten respekt.. jesli nie od razu to po obejzeniu kilku wypadkow z udzialem innych ludzi ten respekt sam sie powinien pojawic ...

 

W sumie może i masz rację, ale ja niestety muszę się przyznać, że póki się nie wyglebiłem tego respektu było jakoś mało... Zresztą i też miałem "naście" więc we łbie narąbane jak w dobrym gnojowniku...

[MłodyVFR]

napewno bo wywrotce wiekszosc ludzi nabiera troche wiecej respektu , ale wydaje mie sie ze i bez wywrotki mozna posiadac ten respekt.. jesli nie od razu to po obejzeniu kilku wypadkow z udzialem innych ludzi ten respekt sam sie powinien pojawic ...

 

moze i jest respekt, ale chyba czasowy. u mnie po kazdej glebie czy stluczce (gleb mialem ze 3, stluczki 2 - nie z mojej winy) zawsze odpuszczalem manete przez jakis czas. a potem po staremu. teraz w pracy mam podobnie, "karmia" nas zdjeciami z wypadkow typu ludzik pod wysokim napieciem, ludzik wymielony lina na bebnie, i mechanizm jest podobny: przez jakis czas wzmozona ostroznosc, a potem po staremu. podobno kazdy tak ma, ale rzadko u kogo wryje sie to w psyche na trwale, chyba, ze sam uczestniczyl, lub bliska mu osoba.

[Patriko]

moze i jest respekt, ale chyba czasowy. u mnie po kazdej glebie czy stluczce (gleb mialem ze 3, stluczki 2 - nie z mojej winy) zawsze odpuszczalem manete przez jakis czas. a potem po staremu. teraz w pracy mam podobnie, "karmia" nas zdjeciami z wypadkow typu ludzik pod wysokim napieciem, ludzik wymielony lina na bebnie, i mechanizm jest podobny: przez jakis czas wzmozona ostroznosc, a potem po staremu. podobno kazdy tak ma, ale rzadko u kogo wryje sie to w psyche na trwale, chyba, ze sam uczestniczyl, lub bliska mu osoba.

 

A ja akurat mam inaczej. Nie ma już agresywnych, głupich i dziecięcych manewrów na szosie... Sraka by była znowu się potrzaskać... :)

[dwapro]

film przemawia do wyobraźni - najbardziej ta stopa chyba... aż się chce zwolnić.

[Patriko]

Tak to już bywa jak się grzmoci w jeansach...

[dwapro]

Tak to już bywa jak się grzmoci w jeansach...

 

Myślę, że kombinezon też by mu nie pomógł...

[Patriko]

Nie no tutaj głupio zażartowałem, ale filmik był ostry... Na motocyklu i tak jesteś mięsem armatnim. W puszcze masz 2 metry blachy przed sobą...

[zielu]

moze i jest respekt, ale chyba czasowy. u mnie po kazdej glebie czy stluczce (gleb mialem ze 3, stluczki 2 - nie z mojej winy) zawsze odpuszczalem manete przez jakis czas. a potem po staremu. teraz w pracy mam podobnie, "karmia" nas zdjeciami z wypadkow typu ludzik pod wysokim napieciem, ludzik wymielony lina na bebnie, i mechanizm jest podobny: przez jakis czas wzmozona ostroznosc, a potem po staremu. podobno kazdy tak ma, ale rzadko u kogo wryje sie to w psyche na trwale, chyba, ze sam uczestniczyl, lub bliska mu osoba.

 

niby jest w tym duzo racji, ale co szkodzi raz na jakis czas powtorzyc seans zdjeciowo-filmowy?? :clap:

[qurim]

Zapewne było ale przestroga na nowy sezon się przyda..

 

 

Uwaga - drastyczne!!!

http://shl.republika.pl/11.html