* DOCIERANIE SILNIKA *

[Randy T.]

Witam

 

Chciałbym poznać Wasze opinie i sposoby docierania silników.

Ja osobiście testowałem dwa sposoby tj. delikatne docieranie jak w instrukcji oraz ostre tzn. w ogóle nie przejmowałem się tym że silnik na dotarciu tylko pełna pi*da. Słyszałem już wiele opinii na temat docierania ale z moich doświadczeń wynika że jednak spokojna jazda z utrzymywaniem silnika w zakresie średnich obotów i niedopuszczenie do przegrzania przynosi najlepsze efekty. W następnym sezonie sprawdze jeszcze docieranie na zimno + później spokojna jazda i dodatki do paliwa.

 

A jak Wy docieracie silniki??

[Adam M.]

Witam

 

Ja osobiście testowałem dwa sposoby tj. delikatne docieranie jak w instrukcji oraz ostre tzn. w ogóle nie przejmowałem się tym że silnik na dotarciu tylko pełna pi*da.

A jak Wy docieracie silniki??

 

No dobrze ale jak wygladaly twoje zmiany oleju przy `pelnej pizdzie`?

Ostatnie docieranie silnika ( Dniepr ) robilismy wlasnie na powiedzmy 3/4 `pi*dy` i wyniki sa bardzo obiecujace.

 

Adam M.

[Redas]

Temat dobry dla mnie.Powiedzcie mi jeszcze czy po regeneracji walu wymianie, zaworow ,prowadnic ,sprezyn tez musze docierac Janka przez 3.000 km??

[PROC]

Teoretycznie wałów na igiełkach i łozysk nie trzeba jaoś specjalnie docierać, cylinder musi spokojnie polatać przez minimum 500 km a jak jest z regenerowanymi głowicami to nie wiem :D

[Randy T.]

Zmiany oleju były tak jak w instrukcji czyli przyjmujac stan licznika 0 pierwsza wymiana przy 150,800,2000,3000 km.Oprocz tego bylo usprawnienie smarowania i magnesy w pokrywie pompy oleju.Zaznaczam też że ja docieralem w wiekszosci wypadkow tloki FSO.Wiem ze niektorzy w tym momencie moga sobie przypomniec opis doswiadczen Jacota w tej kwestii ale zapewniam ze dotarlem kilka razy idealnie cylindry z tlokiem FSO!! Ale zawsze bylo tak po usprawnieniu smarowania i niezbyt ostrej jezdzie szczegolnie na poczatku (powiedzmy do okolo 1500 km).

[Adam M.]

No to u nas jeszcze czesciej - pierwsza 70 km potem kole 200.

Przyjmuje sie ze pierwsze 40 - 50 km jest najwazniejsze dla silnika, dlatego tak zrobilismy. Jazda caly czas ze zroznicowanym obciazeniem do 2/3 - 3/4 mozliwosci silnika.

Efekt taki ze teraz Dniepr idzie 110 w 2 osoby na osemce bez zadnych problemow, tylko strach tak jezdzic bo opony przy hamowaniu nie wydaja i kilka czerwonych swiatel zesmy przelecieli.

W Junaku pierwszy problem jaki wynikl to ze sworzen z kompletu przywiezionego przez Adriana z Polski ( cylinder alu, tlok, sworzen, pierscienie ) jest ewidentnie za ciasny, niezfazowany i nie `plywa` a powinien. Poniewaz w Dnieprze za ciasne sworznie byly przyczyna wielu problemow, zalozymy sworzen`uzywany` - o wiele luzniejszy i rokujacy nadzieje na sukces.

A na czym polegalo twoje usprawnienie smarowania - uszczelnienie wplywu oleju z pokrywy rozrzadu do walu?

 

Adam M.

[Adam M.]

Temat dobry dla mnie.Powiedzcie mi jeszcze czy po regeneracji walu wymianie' date=' zaworow ,prowadnic ,sprezyn tez musze docierac Janka przez 3.000 km??[/quote']

 

Bardzo prawdopodobne biorac pod uwage ze te wszystkie nowe czesci to rzemieslnicze dorobki ktorych jakosc wykonania pozostawia troche do zyczenia.

 

Adam M.

[Randy T.]

A na czym polegalo twoje usprawnienie smarowania - uszczelnienie wplywu oleju z pokrywy rozrzadu do walu?

 

Adam M.

 

Usprawnienie polegało wlasnie na uszczelnieniu magistrali olejowej w miejscu wplywu oleju z pokrywy bocznej do walu, pozatym luzy poosiowe na rozrządzie wykasowane prawie na zero i magnesy w pokrywie pompy oleju.

[Adam M.]

I jak uszczelniales pokrywe?

Poza tym radze zagladnac na liste Dziki Junak, kilka nowych spraw z przednim zawieszeniem i usprawnieniem glowicy pewnie cie zaciekawi.

 

Adam M.

[Randy T.]

Witam

 

Na pokrywie rozrządu przykręcony jest "kapsel", a do lewej pokrywy dopasowana jest guma która uszczelnia połączenie.Teraz stosuje troche inny patent. Co do listy Dziki Junak to jestem tam zapisany i obserwuje rozwazania jej uczestnikow. O zawieszeniu jeszcze nie czytalem ale glowica mnie zaciekawila.

Pozdrawiam