Jagdtiger Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 Mam taki problem. Otóż w mojej Duci jakiś czas po zakupie naciągnąłem łańcuch bo był deczko za duży luz. Po tej operacji zaczął on nierównomiernie hałasować. Szczególnie było słychać przy szybkiej jeździe i wrzuceniu sprzęgła, kiedy silnik cicho pracował. Szumy były cykliczne jakby hamulec ocierał o tarczę. Pojechałem z tym do mechanika i po przebadaniu sprzęta okazało się, że łańcuch jest zużyty i to nierównomiernie. Sam się o tym przekonałem jak mi pokazał w jednym położeniu koła luz na łańcuchu, a po obróceniu o parę stopni był naprężony aż trzeszczał. Poza tym (moto ma 13 tys. przebiegu) to jest conajmniej drugi łańcuch bo widać na nim ślady zakuwania. Doszedłem do wniosku, że poprzedni właściciel jeździł wcześniej na kardanie i zapomniał zupełnie o konserwacji łańcucha. Pewnie po zużyciu pierwszego kupił drugi najtańszy jaki był. Bo dziwne, żeby po takim przebiegu zjechać conajmniej dwa łańcuchy. Facet mi go wtedy poluzował gdzieniegdzie i przestało hałasować, ale i tak wyczuwalne jest lekkie szarpanie (bo raz jest luźny, a raz naciągnięty). Ale mam pytanie, bo przedwczoraj znowu sam go napinałem i znowu pojawiły się te denerwujące odgłosy...Czy w miejscu gdzie jest największe naprężenie łańcucha zostawić luz taki jaki jest zalecany ? Wtedy jedak w miejscu gdzie jest najluźniejszy będzie dość mocno zwisał. Na wiosne zamierzam wymienić łańcuch wraz z zębatkami i tu mam pytanie...jaki najlepiej łańcuch wybrać do moto o mocy ok. 70-80 KM. Czy łatwo jest samemu zakuć łańcuch ? Jeśli lepiej zwrócić się z tym do mechanika to jaki byłby tego koszt. Prosiłbym o orientacyjną cenę. Zębatki przypuszczam, że dałoby się bez problemu samemu wymienić, martwię się tylko tym zakuciem łańcucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 24 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 O tym też myślałem, ale czy demontaż wahacza to taka prosta sprawa ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazmir Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 Cze...Dziwny ten łańcuch ? Czy zębatki zwłaszcza tylna nie mają bicia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Rosa Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 O tym też myślałem' date=' ale czy demontaż wahacza to taka prosta sprawa ?[/quote']Zależy. Luzujesz na kołach, stawiasz na centralce i rozkręcasz. Wyciągasz. Wymieniasz. Skręcasz. Stawiasz na kołach i dokręcasz do końca. Zagwozdki to ciężkie do odkręcenia śruby, u mnie klucz nasadowy 32 jest potrzebny, czyli z tych większych. Ewentualnie kolejność jest ważna, żeby nie kręcić śrubą bez odkręcenia kontry, no i trzeba loctitem zabezpieczyć przy skręcaniu. W zasadzie potrzeba dwóch par rąk żeby sobie z tym sprawnie poradzić. Ale samemu też powinno się udać, tyle że niewygodnie śruby odkręcać.Przy okazji trzeba przesmarować łożyska wahacza. Warto. Dłużej wytrzymają. A jak ci się nie chce to kup zapinkę i tymczasowo załóż. Pojedź do serwisu i niech ci zakują na miejscu. Zapłacisz za samo zakuwanie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 Cze Ja bym troche jeszcze obadał sprzeta bo moze jest jakas przyczyna tego nierownomiernego rozciągnięcia. Najwyraźniej łancuch rozciagnął Ci sie najwiecej na bocznikach (plastycznie) , nie przez wytarcie (przy wytarciu rozciagniecie jest rownomierne wszedzie) czyli smarowanie obfite i tak by nie pomogło.Przeanalizuj ten tematPozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Rosa Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 Nierównomierne wyciąganie to dość typowa przypadłość. Nie ma co wielce filozofować. Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 Jasne ze nie ma, ale warto sprawdzic bicie zebatki tylnego kola ( gora / dol ) bo dorobki bardzo czesto sa pod tym wzgledem niedorobione i wymagaja centrowania. A jestem prawie pewien ze jak ktos wymienil to na aftermarket. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 24 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 To teraz powiedzcie jak sprawdzić bicie zębatki. Sorki za może infantylne pytanie, ale nie jestem ekspertem od mechaniki jak wielu z obecnych tu na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 No najlepiej jest zdjac kolo, wsadzic na osce np w imadlo i krecic. Dobrze jest miec jakis staly punkt odniesienia, np zrobiony z drucianego wieszaka wskaznik zamontowany na stale i bedacy w stalej odleglosci od zebatki - to pomaga zobaczyc bicie jak i ustawic zebatke centrycznie.Latwiejszy i mniej dokladny sposob to podniesc tyl moto i tez krecic kolem obserwujac zebatke np w odniesieniu do wachacza. Jezeli widzisz ze lancuch na zebatce podnosi sie i opada w stosunku do wachacza, lub zbliza sie i oddala to jest bicie zebatki i trzeba zdjac kolo i ja wycentrowac. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 24 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 Wielkie dzięki za informacje, drugi sposób wydaje mi sie prostszy i mniej pracochłonny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 czeDaj sobie spokoj ze sprawdzaniem zebatki bo i tak kupujesz nowe, zreszta zebatke spradza sie na znormalizowanym wiekowypuscie umieszczonym w kłach i przy pomocy czujnika zegarowego.Spradz lepiej stan wałka, bo mozesz mieć bicie promieniowe na nim albo cos takigo co mial Pawel w suczce swojej.Ale w zasadzie to maloprawdopodobne wiec nie przejmuj sie.Nowy komplet i bedzie oki.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 24 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 Może na wszelki wypadek sprawdzę ten wałek. Tylko również prosiłbym o informację jak sprawdzić czy wałek ma bicie promieniowe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thors Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 Jak zalozysz nowy komplet i bedzie nadal cos z naciagiem to wtedy sie tym zajmiesz.Narazie sie nie przejmuj.Sprawdz sobie tylko czy niemasz zadnych luzów na wałku zdawczym i czy nie jest zniszony czop.dats ol :lol: Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 czeDaj sobie spokoj ze sprawdzaniem zebatki bo i tak kupujesz nowe' date=' zreszta zebatke spradza sie na znormalizowanym wiekowypuscie umieszczonym w kłach i przy pomocy czujnika zegarowego..Nowy komplet i bedzie oki.Pozdro[/quote'] Hej Thors, tu nie chodzi o jakosc wykonania zebatki i zwiazane z tym bicie boczne tylko o wycentrowanie zebatki na kole. Sprawdzanie tego na wielowypuscie nic tu nie pomoze, a kupienie nowego kompletu tez sprawy nie rozwiaze, bo nie sadze zeby Jagdtiger kupowal orginalne zebatki Dukata. Zreszta o jakim wielowypuscie tu mowimy, przeciez tylna zebatka centrowana jest zwykle kolnierzem na kole i mocowana srubami.Jezeli otwor w zebatce jest za duzy i nie siedzi scisle na kolnierzu kola, co zdarza sie b.czesto to jest wiele niecentrycznych polozen, w jakich mozna ta zebatke do kola przykrecic. Po kupnie nowego kompletu zebatek razem z lancuchem ta nowa zebatke tez trzeba wycentrowac. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 25 Listopada 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2003 Wasza techniczna terminologia mnie przeraża :D Chyba pójdę z tym jednak do mechanika... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.