VR6

[wueska]

http://en.wikipedia.org/wiki/Image:LionEngine.jpg

 

 

Prosze 3 rzędy;)

[filipr]

Cześć. Odgrzewam troszkę temat :icon_mrgreen:

Mianowicie mam okazję kupić na 100% pewne A6 2.8 benzyna 98 rok. Nie jest to quattro i nie jest w automacie. Autko ma przebieg 180.000 i jest po wymianie amortyzatorów.

Znam właściciela i ma to auto od nowości. Auto na 100% pewne.

Zastanawiałem się nad kupnem powiedzmy nowej mazdy 6, ale...

robię duże przebiegi, około 70 tys rocznie. Po 2ch latach taka mazda warta będzie połowę ceny więc stracę na niej ok 40-50 tys. pln.

Audi ma kosztować około 25 tys. pln. a po dwóch latach będzie warte pewnie z 19 tys. Strata więc niewielka.

Zastanawia mnie jednak czy są rzeczy, które mogą mnie zaskoczyć i psuć się, bo auto jednak ma już 10 lat. Jest zadbane, serwisowane w ASO.

Martwią mnie aluminiowe wahacze, które nie wiem jakie przebiegi wytrzymują?

Czy jest ktoś mądry i zaznajomiony z tym autem żeby powiedzieć mi czy coś ryzykuję? (wiem, że z używanym autem zawsze się ryzykuje, ale bierzcie pod uwagę że to 100% pewniak)

Aha - zastanawiam się też nad wrzuceniem do niego sekwencyjnego gazu.

Co Wy na to? :icon_mrgreen:

[BIL]

zostaw sobie w rezerwie 5 tysięcy i sam się przekonasz. Będziesz mógł uczyć innych.

[filipr]

zostaw sobie w rezerwie 5 tysięcy i sam się przekonasz. Będziesz mógł uczyć innych.

 

Masz na myśli naprawy?

To może być mało. ew. aluminiowe wahacze, wymiana rozrządu to drogie rzeczy w A6.

Zastanawiam się też jak z awaryjnością elektroniki w 10 letnim aucie...

[BIL]

tak, chodziło mi o ewentualne naprawy.

[DrPlama]

troche duzy przebieg jak na wsawienie LPG licz sie ze bedzie brał olej i trzeba wymienic komplet uszczelek oraz przejsc na olej o wiekeze lepkosci...

aluminiowe wahacze padaja szybko jakjezdzisz po dziurach a ze jezdzisz 70 000 na rok to duzo.

 

ja bym brał mazde.

[BIL]

Jaką mazde ?

[oli98lite]

http://en.wikipedia.org/wiki/Image:LionEngine.jpg

Prosze 3 rzędy;)

 

http://en.wikipedia.org/wiki/W_engine - Trzymaliśmy się sztywno konstrukcji VW :banghead: Poczytaj to co znajduje się pod nagłówkiem "The Modern "four-bank" Design". Jak widać każdy z nas miał trochę racji, akurat VW stosuje 4 rzędy. Pozdrawiam.

 

EDIT

 

http://en.wikipedia.org/wiki/W18_engine - a jednak Volkswagen miał też konstrukcję trzyrzędową :icon_eek:

Edytowane 13 Listopada 2008 przez oli98lite

[wueska]

wiesz rzeczywiscie :notworthy: no mnie poprostu w szkole uczono silnik V 2 rzędy, silnik W rzedy 3 :biggrin: VR to jest szczególny przypadek tak naprawde oznacza to tyle ze mamy ostre problemy z uszczelniniem głowicy :biggrin: Nie lubie tych silników;)

[sq9jkt]

Witam

Moge określić te auta jednym słowem KUPA GNOJU bez obrazy dla właścicieli zawiecho co sezon elektryka jest ciut gorsza od neptuna 714 jednym slowem guwno przerabiam tego sporo i uwierzcie mi że nie warto zawracac sobie głowy vw i audi to nie są auta to są furmanki łożyska kół to śmiech wahacze elektryka nie ma nawet przekaźników świateł to maluch miał w nowszej wersji mój ojciec ma a6 jak chcecie to wam sprzedam za pół ceny ale bez żadnych aluzji po kupnie rozrząd w v6 to koszt samych części 1000-1200 zł już nie wspomnie o robociżnie bo trzeba cały przód zżucać pozatym tam pas przedni jest plastikowy tak jak lampa w komarku

jak mi ktoś powie o tych autach to mówie bbbbbbbbbbbbeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[wueska]

Furmanki to co proponujesz?

[sq9jkt]

Z tańszych to tylko vectra B 2,5 v6 miałem sam i powiem ci że rakieta wraz z orkiestrą :) i nie słuchaj że w oplu blacha leci no oczywiście było wiele aut po powodzi przywiezionych do polski i na takie się wystrzegaj

a rozrząd dla porównania to koszt części ok 500zl

Pozdrawiam

Edytowane 14 Listopada 2008 przez sq9jkt

[Nitomen]

nie masz klopotu ? kup se opla :) nie wiem jak w V6, ale a R4 szybko konczyly sie pierscienie w skutek tego kilku letnie auto zarlo olej w sporych ilosciach , elektryka ? nierozsmieszaj mnie , koles prowadzi wlasny serwis "elektryk samochodowy" , mowi ze do fordow i opli trzeba podchodzic z sercem , bo tam nigdy nic nie jest jasne a sporo ich widuje. Łozyzka kol ? a jak masz w oplu od czolgu ? lozysko jak lozysko , po ilus tam latach nalezy je wymienic , koszt nie duzy , robota tez nie jakas skomplikowana. Blacha owszem w oplu leciu , ale w pasku B4 tez nie bylo z nia wspaniale.

 

Zawieszenie w pasku VR6 jest pancerne i raczej predzej urwiesz, niz wyrobisz luzy , rozrzad masz na 500 tys km , a na tyle mniej wiecej przewiduje sie ten silnik. Do elektryki nic nie mam , dzialala prawidlowo w niemlodym juz aucie. ( czego nie da sie powiedziec o niestarych oplach).

Edytowane 14 Listopada 2008 przez Nitomen

[sq9jkt]

Witam

Widzisz ty nie piszesz co ty wiesz tylko co kumla kumpel powiedział kumplowi

Ja pisze ci to z własnego doświadczenia i prosze nie ppisz nic na temat instalacj w vw audi a jak chcesz sam sprawdzić to wystarczy że zmierzysz spadek napięcia na zasilanie lamp z przodu i wszystko będziesz wiedział, pozatym w instalacjach panuje haos i bałagan niewiem czy pamiętasz takie telewizory jak neptun 714 tam jest identycznie co do łożyski nigdy nie zmieniałem w mercu ani w vectrze b fakt spotyka sie wymiane łożysk ale to jest naprawde sporadyczne a w wv audi jest to nagminne!! np golfIII a6c4 zmiana łożysk jest co sezon i wachaczy nie wspomnie o sinenblokach

Z czystym sumieniem i pełną świadomością moge powiedzieć że opel bije na łep i szyje wv i audi

Oczywiście maniaką tych marek się tego nie wytłumaczy no i może dobrze bo zawsze jakieś pieniądze z tego są :)

[wueska]

Pracowałem w kilku serwisach i powiem tak ;) opel jak przyjeżdzał to zadko taki nie zarzygany olejem. Pozatym mój brat ma nowiutkiego opla silnik 1.6 i bierze 100ml oleju na 1000km;] Rocznik 2007;) Elektryka w oplach to wiazka rzucona na silnik(w starszych rocznikach deczko lepiej z tym) ale nowsze to dopiero bałagan spadek napiecia zawsze wystapi w oplu do tego dochodzi sprawa długosci kabli która sa "na styk" i czesto sie urywaja. Niestety nowe ople to nie to co kiedyś. Podobnie jest z japończykami.