2 gażniki i 1 cylinder - pytanie do speców

[Marlew]

Witam,

wszyscy w miarę się orientują jakie są objawy jazdy wielocylindrowcem bez synchronizacji. A ja mam problem jakie są obajwy jazdy w w/w przypadku singlem zasilanym dwoma niezależnymi gaźnikami podciśnieniowymi (nie jednym dwuprzelotowym!).

myślałem myślałem i tylko się zgrzałem i nic nie wymyśliłem :D

[Pipcyk]

Nie masz na myśli czasem DR 750 lub 800 ??

[Marlew]

Nie masz na myśli czasem DR 750 lub 800 ??

 

Nie dość że na myśli to jeszcze w rzeczywistości :lol: - więc jakie będą skutki totalnie niezsynchronizowanych gaźników w w/w modelu (2 niezależnych)

Dzięki

[kazmir]

Cze...

Nie warto rozmyślać o gaźnikach. Już nie pamiętam jak jest w Bigu, ale w XL jest podobnie.

Jeden gaźnior ma tylko regulację wolnych obrotów. Jeśli dysze są czyste poziom paliwa ok. to nie ma tam czego szukać.

Kumpel zdemontował swoje gaźniory i jest jeden problem na który nie znam odpowiedzi.

Może ktoś podpowie jak powinno być?

Chodzi o ustawienie mechanizmu podnoszenia przepustnicy w drugim gaźniku (tym bez reg wolnych obr.)

Pytanie jest takie:

Czy jednocześnie powinny się podnosić przepustnice

czy ta druga z niewielkim opóźnieniem (tak jest u niego ja u siebie nie sprawdzałem)

Może jest to w manualu ,ale jeszcze go nie zdobyłem więc nie wiem.

 

Co do rozmyślania Marlew to jest w Bigu ważniejsza duperela nad którą pomyślałbym dłużej - napinacz łańcucha rozrządu. Jest to ciemniejsza strona silnika - kiepski stan tego urzadząnka powoduje niezłe zamieszanie w silniku!!!

Pozdr...

[Marlew]

Cze...

Nie warto rozmyślać o gaźnikach

 

Co do rozmyślania Marlew to jest w Bigu ważniejsza duperela nad którą pomyślałbym dłużej - napinacz łańcucha rozrządu. Jest to ciemniejsza strona silnika - kiepski stan tego urzadząnka powoduje niezłe zamieszanie w silniku!!!

Pozdr...

 

Warto warto - pytam dlatego że po oczyszeniu gaźników i wyregulowaniu (dysza 2,5 obrotu w obydwu a było w jednym 3 a w drugim 0,5 :? ), pojawiły się dziwne efekty. póki jezdziłem b. spokojnie docierając było OK ale wczoraj machnęliśmy ze Zbychem i Michałem niezłą traskę ( mi z dojazdem wyszło 480 km) i postanowiłem troszkę przycisnąć coby silnik nie pomyślał że zawsze tak lekko będzie :D no i niespodzianka ... przy ostrzejszym potraktowaniu idzie piknie ale pojawia się coś co mógłbym określić falowaniem mocy :?: tzn. ciągnie /nie ciągnie ale wszystko odbywa się b. szybko - wrażenie takie jakby była przytkana dysza i przy większym zapotrzebowaniu nie dawała tyle paliwa co trzeba.

Nie chciałem od razu o to pytać dlatego wyszedłem od jedynej rzezcy jakiej jeszcze nie zrobiłem tj synchronizacji.

 

Co do napinacza to masz rację - hu...y i dostęp i konstrukcja ale cóż trzeba polubić bo zmienić nie zmienię :D

[kazmir]

Sprawdz jeszcze poziom paliwa i dopływ z kraników. Czy w twoim jest pompka paliwa?

[Marlew]

Sprawdz jeszcze poziom paliwa i dopływ z kraników. Czy w twoim jest pompka paliwa?

Jest pompka podciśnieniowa której za bardzo nie ufam i być może na wiosnę zalożę elektryczną ale to nie wygląda na typowe dławienie z braku paliwa a już na pewno nie na za niski poziom w gaźnikach - paliwa w gaźnikach zawsze trochę jest i szarpanie występowało by przy długotrwałym przyśpieszaniu a u mnie nawet kiedy jadę spokojnie wolniutko (80) i gwałtwonie przyśpieszę to jest to "falowanie mocy" a jednocześnie mogę jechać jednostajnie 130 i nie ma problemów.

[Andrzej Rosa]

Co do napinacza to masz rację - hu...y i dostęp i konstrukcja ale cóż trzeba polubić bo zmienić nie zmienię :D

Dostęp jak dostęp, ale konstrukcję można zmienić. Przerobić na manualny się zawsze daje. Nie znam szczegółów ale to dość standardowa robota, bo w wyścigach takich używają. Robota chyba relatywnie prosta, ale nie robiłem to nie wiem na pewno.

 

Pozdrawiam.

[kazmir]

Hmmm trudno coś doradzić na odległość. Może któraś ze świec zapłonowych podczas przyśpieszania zachowuje się dziwnie. Sprawdź miernikiem (omomierzem) dwie cewki. Na razie tyle mi przychodzi do głowy..... jeśli nie to pozostaje wziąć pod lupę układ zasilania

Pozdr....

[Marlew]

Hmmm trudno coś doradzić na odległość. Może któraś ze świec zapłonowych podczas przyśpieszania zachowuje się dziwnie. Sprawdź miernikiem (omomierzem) dwie cewki. Na razie tyle mi przychodzi do głowy..... jeśli nie to pozostaje wziąć pod lupę układ zasilania

Pozdr....

 

To znaczy że sugerujesz iż fakt braku synchronizacji w tym przypadku nie ma znaczenia?

[kazmir]

Raczej nie. Skoro przy stałych prędkościach nic się ni dzieje.

Mam nadzieje że te " falowanie mocy" to nie sprzęgło o którym było tak głośno :D

[Marlew]

Raczej nie. Skoro przy stałych prędkościach nic się ni dzieje.

Mam nadzieje że te " falowanie mocy" to nie sprzęgło o którym było tak głośno :D

 

Rozumiem co sugerujesz :D ale z ręką na sercu mogę powiedzieć że ślizganie się sprzęgła występuje ciągle niezależnie od innych rzeczy :lol:

 

Chociaż ... jak w zimie nie odpuszcze jazdy to na wiosnę moja znajomość Biga będzie pewnie dużo większa i bardziej dogłębna :D

[thors]

cze

Faktycznie ja bym podejrzewal na poczatek sprzeglo jak cos blo z nim nie tak wczesniej.Mowi o tym fakt ze podczas przyspieszania nastepuje "falowanie mocy", tak jak by sprzeglo sie uslizgiwalo i łapało ,czyli popularny sleep stick

Elektryka raczej odpada bo wsystepowaloby to w calym zakresie prędkości

No jeszcze przychodzi mi na mysl, ze w ktoryms z gazników za szybko maleje poziom,czyli jest za niski poziom.Ta pompka to dual czy jedna na oba?

Pozdro

[Marlew]

cze

Faktycznie ja bym podejrzewal na poczatek sprzeglo jak cos blo z nim nie tak wczesniej.Mowi o tym fakt ze podczas przyspieszania nastepuje "falowanie mocy"' date=' tak jak by sprzeglo sie uslizgiwalo i łapało ,czyli popularny sleep stick

Elektryka raczej odpada bo wsystepowaloby to w calym zakresie prędkości

No jeszcze przychodzi mi na mysl, ze w ktoryms z gazników za szybko maleje poziom,czyli jest za niski poziom.Ta pompka to dual czy jedna na oba?

Pozdro[/quote']

 

Pompka jest pojedyncza na oba gaźniki.

Cholera sam już nie wiem - może to jednak sprzęgło. Jak wrócę o przyzwoitej godzinie to spróbuje się przejechać i jeszcze raz wyczuć.

Spróbuje trochę powkręcać na luzie może będzie coś słychać.

Dzięki za rady