Skocz do zawartości

EN 500 czy Virago 535


Rafer
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kolega mnie prosił o zapodanie tego posta na furum.Mianowicie przymierza sie do kupna moto wie ze to bedzie choper ale nie moze sie zdecydowac który model wybrac :cry:

Jest rozdarty miedzy Kawasaki EN 500 i Yamahe Virago 535.

 

Za Kawa przemawia

-wieksza moc

-silnik chłodzony olejem

-no i według niego zajebista estetyka (zgadzam sie z nim :D )

 

Natomiast Yamaha ma:

-wał kordana

-mniejsze zyzycie paliwa

-mniejsza mase(jest łatwiejsza do prowadzenia)

 

Czekam na wszelkie wasze opinie na temat tych motocykli :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Virago jest bardzo niezawodna i trwała, w porównaniu do Kawy ma V2 i to jest to co chopperowcy lubią najbardziej :D

Kawa ma silnik lubiący wysokie obroty i pasyje bardziej do dragstera, ale co to za drag z 500ccm pod bakiem :D

Nie jestem pewny ale silnik EN odziedziczył po GPZcie słabą wytrzymałość głowic tzn szybko wypalające się gnazda zaworów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie miał wątpliwości. Sam jestem już uzależniony od mojej V-ki, ten sound, zwłaszcza przy odpowiednim wydechu, niezależnie od obrotów, wysoki moment. Yamaszka jest także ładniejsza, V2 to klasyka, zwłaszcza w chopperku. No i na koniec kardan, bezobsługowy, czysty i tańszy w eksploatacji. Virago jest popularniejszym sprzętem, co owocuje większa dostępnością części, ogólnie łatwiejszym serwisem = mniej nerwów, większa radocha z posiadania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doświadczenia Virażka okazała się bezdusznie bezawaryjna. Pali jak na swoją pojemność sporo, gdy używa się manetki w systemie 0-1 z przewagą 1 to spalanie 7 litrow nie jest niczym niecodzienny.

Należy zwrócić uwagę jakie hamulce ma. Jednotłoczkowe były do niczego, hamowanie było dyskomfortem. W nowych Virażkach poprawili na dwutłoczkowe i są wystarczające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Popierwsze EN jest chłodzony cieczą, a nie olejem. Po drugie - chyba wolałbym Virago. W kawce bywają problemy z zaworami, silnik nie jest tak niezawodny jak w Yamasze. Virago jest super ale ... zajebiście twardy ma tył, pojeździłem teką chwilę, to naprawdę dupa boli. Jesli Ci to nie przeszkadza, to zdecydowanie 535.

 

Pozdro, paweł

 

PS Virago ma zajebisty dźwięk, silniczek naprawdę fajnie gra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda liszka swój ogonek chwali więc.....wole Kawasaki.Większa moc,napęd pasem zębatym,silnik mniej obciążony cieplnie bo chłodzony cieczą,bardzo dobre hamulce,pali max 5/5,5l a jak normalnie uzywasz gazu zmieścisz sie w 4,5l/100km.waga ok 190kg.Silnik lubi wysokie obroty bo pochodzi w prostej linii ze starej "900" (pamietacie film Top Gun?) Dosłownie został "przepołowiony" i powstała pierwsza 450 zastosowana w LTD450.Potem ją rozwiercili i silniki ta trafiły do EN500,ER5,KLE500,GPZ500. Motocykl jak na choppera potrafi zadziwic swoja dynamiką.Kolega z pracy jeżdzi Virażką z 2001r i jak by inaczej....startowalismy razem :D .Z dołu Virago ciągnie mocniej co ma spory wpływ na płynnośc jazdy szczególnie w ruchu miejskim,ale EN ma takiego kopa że Virago zostaje z tyłu :!: Obydwa motocykle prowadzą sie jak to choppery.Miękko i czasem dośc chwiejnie ale tak ma być.Co do prędkości max.wracając z Bolesławca miałem na budziku 160/h we dwie osoby z pełnymi sakwami i z dodatkowym plecakiem.Chyba nieźle jak na 500:?: Jeszcze jedna sprawa.Wielu kolegów uważa że "500" to smieszny i mały motocykl.Zgoda,ale taka pojemnośc i waga jest najlepsza żeby wejśc w świat wiekszych nieco i powazniejszych motocykli.Nie ma sie z czego smiać.Opanowanie przez nowicjusza wagi np.250kg i mocy 70-90km może skończyć sie kiepsko

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja będę ( zaznaczam - nieobiektywnie :D ) chwalił Virago:

1) jest bardziej chopperowa, bo ma bardziej klasyczną sylwetkę a na dodatek jest chłodzona powietrzem (swoją drogą jeśli ktoś nie wpadnie na genialny pomysł w postaci jazdy latem w krótkich spodenkach, to chłodzenie powietrzem nie zrobi mu różnicy. Ja samemu mam motorek chłodzony powietrzem, ciut większy od Virago 535 i nie odczuwam dyskomfortu)

2) w naszym CYC-u mamy kilkanascie Virago 535 i opinie na ich temat są jak najlepsze. To praktycznie bezobsługowy i bezawaryjny motocykl dopracowywany przez długie lata.

3) Jakość wykonania także przemawia za Virago. Estetyki nie porównuję, bo każdy woli cos innego ale jakość można porównać - przyjrzyjcie się choćby jakości chromów i lakieru w obydwu motocyklach.

3) jedyne zastrzeżenie do Virago: jest to motocykl do samodzielnej jazdy polecany raczej dla motocyklistów średniego wzrostu. Dynamiczna jazda przy rozmiarze własnym 185cm, na dodatek z pasazerką będzie wymagała nieco cierpliwości - nie oczekujmy od pojemności 535 nadzwyczajnej dynamiki.

Natomiast do samodzielnych, nawet dalekich wypadów - doskonały motorek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mam zamiar kupić moto w przyszłym roku. Podobają mi się chopery. Zastanawiałem się nad wieloma, ale z racji swoich rozmiarów ograniczyłem się do pojemności nie większych niż 600. I zdecydowałem się na Virażke, bo WAŁ KARDANA!! Jestem za wygodny na smarowanie łańcucha co kilkaset kilometrów. :smile2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...