Rafer Opublikowano 23 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2003 Kolega mnie prosił o zapodanie tego posta na furum.Mianowicie przymierza sie do kupna moto wie ze to bedzie choper ale nie moze sie zdecydowac który model wybrac :cry:Jest rozdarty miedzy Kawasaki EN 500 i Yamahe Virago 535. Za Kawa przemawia -wieksza moc-silnik chłodzony olejem-no i według niego zajebista estetyka (zgadzam sie z nim :D ) Natomiast Yamaha ma:-wał kordana-mniejsze zyzycie paliwa-mniejsza mase(jest łatwiejsza do prowadzenia) Czekam na wszelkie wasze opinie na temat tych motocykli :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kostek74 Opublikowano 23 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2003 Ja właśnie kupiłem od Avalona En 500 i jestem zadowolony 8) , a co do ekonomiczności to Viraszka chyba pali więcej (mój ok.4,5/100)...no i cena ,kawa jest tańsza! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BORSUKLES Opublikowano 23 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2003 Witam.Ja polecam Virażke - bo jak pisał Damian jest niezniszczalna. Fakt faktem, ktoś wysoki, np. ja wygląda na niej śmiesznie (naprawdę) z pozdrowieniami BORSUKLES Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pazdi Opublikowano 23 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2003 One obydwa są male jak powiedzial Damian. Śmieszne jest to że Kawa i Yamaha mają po 500ccm a Daelim Daystar 125ccm i ma te same wymiary, i dlatego proporcjonalnie chyba te motorki powinny byc wieksze. Ale trzeba przyznac że uroku im nie brakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 Virago jest bardzo niezawodna i trwała, w porównaniu do Kawy ma V2 i to jest to co chopperowcy lubią najbardziej :D Kawa ma silnik lubiący wysokie obroty i pasyje bardziej do dragstera, ale co to za drag z 500ccm pod bakiem :D Nie jestem pewny ale silnik EN odziedziczył po GPZcie słabą wytrzymałość głowic tzn szybko wypalające się gnazda zaworów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomrider Opublikowano 24 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2003 Ja bym nie miał wątpliwości. Sam jestem już uzależniony od mojej V-ki, ten sound, zwłaszcza przy odpowiednim wydechu, niezależnie od obrotów, wysoki moment. Yamaszka jest także ładniejsza, V2 to klasyka, zwłaszcza w chopperku. No i na koniec kardan, bezobsługowy, czysty i tańszy w eksploatacji. Virago jest popularniejszym sprzętem, co owocuje większa dostępnością części, ogólnie łatwiejszym serwisem = mniej nerwów, większa radocha z posiadania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwan Opublikowano 25 Listopada 2003 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2003 Z mojego doświadczenia Virażka okazała się bezdusznie bezawaryjna. Pali jak na swoją pojemność sporo, gdy używa się manetki w systemie 0-1 z przewagą 1 to spalanie 7 litrow nie jest niczym niecodzienny.Należy zwrócić uwagę jakie hamulce ma. Jednotłoczkowe były do niczego, hamowanie było dyskomfortem. W nowych Virażkach poprawili na dwutłoczkowe i są wystarczające. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Castelli Opublikowano 13 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2003 Virago jest po prostu super motorkiem i w tej klasie nie ma sobie równych (moje zdanie) :lol: A jako moto na pierwszy sezon jest idealna co sprawdziłem na własnej skórze w pełni tego słowa znaczeniu :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 14 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2003 Popierwsze EN jest chłodzony cieczą, a nie olejem. Po drugie - chyba wolałbym Virago. W kawce bywają problemy z zaworami, silnik nie jest tak niezawodny jak w Yamasze. Virago jest super ale ... zajebiście twardy ma tył, pojeździłem teką chwilę, to naprawdę dupa boli. Jesli Ci to nie przeszkadza, to zdecydowanie 535. Pozdro, paweł PS Virago ma zajebisty dźwięk, silniczek naprawdę fajnie gra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 14 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2003 Każda liszka swój ogonek chwali więc.....wole Kawasaki.Większa moc,napęd pasem zębatym,silnik mniej obciążony cieplnie bo chłodzony cieczą,bardzo dobre hamulce,pali max 5/5,5l a jak normalnie uzywasz gazu zmieścisz sie w 4,5l/100km.waga ok 190kg.Silnik lubi wysokie obroty bo pochodzi w prostej linii ze starej "900" (pamietacie film Top Gun?) Dosłownie został "przepołowiony" i powstała pierwsza 450 zastosowana w LTD450.Potem ją rozwiercili i silniki ta trafiły do EN500,ER5,KLE500,GPZ500. Motocykl jak na choppera potrafi zadziwic swoja dynamiką.Kolega z pracy jeżdzi Virażką z 2001r i jak by inaczej....startowalismy razem :D .Z dołu Virago ciągnie mocniej co ma spory wpływ na płynnośc jazdy szczególnie w ruchu miejskim,ale EN ma takiego kopa że Virago zostaje z tyłu :!: Obydwa motocykle prowadzą sie jak to choppery.Miękko i czasem dośc chwiejnie ale tak ma być.Co do prędkości max.wracając z Bolesławca miałem na budziku 160/h we dwie osoby z pełnymi sakwami i z dodatkowym plecakiem.Chyba nieźle jak na 500:?: Jeszcze jedna sprawa.Wielu kolegów uważa że "500" to smieszny i mały motocykl.Zgoda,ale taka pojemnośc i waga jest najlepsza żeby wejśc w świat wiekszych nieco i powazniejszych motocykli.Nie ma sie z czego smiać.Opanowanie przez nowicjusza wagi np.250kg i mocy 70-90km może skończyć sie kiepsko Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zibi Opublikowano 22 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2003 :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tatoine Opublikowano 22 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2003 A ja będę ( zaznaczam - nieobiektywnie :D ) chwalił Virago:1) jest bardziej chopperowa, bo ma bardziej klasyczną sylwetkę a na dodatek jest chłodzona powietrzem (swoją drogą jeśli ktoś nie wpadnie na genialny pomysł w postaci jazdy latem w krótkich spodenkach, to chłodzenie powietrzem nie zrobi mu różnicy. Ja samemu mam motorek chłodzony powietrzem, ciut większy od Virago 535 i nie odczuwam dyskomfortu)2) w naszym CYC-u mamy kilkanascie Virago 535 i opinie na ich temat są jak najlepsze. To praktycznie bezobsługowy i bezawaryjny motocykl dopracowywany przez długie lata.3) Jakość wykonania także przemawia za Virago. Estetyki nie porównuję, bo każdy woli cos innego ale jakość można porównać - przyjrzyjcie się choćby jakości chromów i lakieru w obydwu motocyklach.3) jedyne zastrzeżenie do Virago: jest to motocykl do samodzielnej jazdy polecany raczej dla motocyklistów średniego wzrostu. Dynamiczna jazda przy rozmiarze własnym 185cm, na dodatek z pasazerką będzie wymagała nieco cierpliwości - nie oczekujmy od pojemności 535 nadzwyczajnej dynamiki. Natomiast do samodzielnych, nawet dalekich wypadów - doskonały motorek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
noise of death Opublikowano 22 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2003 Ja samemu mam motorek chłodzony powietrzem' date=' ciut większy od Virago 535 i nie odczuwam dyskomfortu)[/quote'] 8O ciut, tylko o jakies 1050ccm 8O 8O 8O 8O 8O 8O :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavka Opublikowano 22 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2003 też mam zamiar kupić moto w przyszłym roku. Podobają mi się chopery. Zastanawiałem się nad wieloma, ale z racji swoich rozmiarów ograniczyłem się do pojemności nie większych niż 600. I zdecydowałem się na Virażke, bo WAŁ KARDANA!! Jestem za wygodny na smarowanie łańcucha co kilkaset kilometrów. :smile2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 22 Grudnia 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2003 Jeśli Ci nie przeszkadza sztywny (bo nie można powiedzieć, że jest tam amortyzacja) tył to bierz. Fajny sprzęcik silniczek ładnie gada, kopa jak na choppera ma jak najbardziej OK. Pozdro, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.